George Müller is said to have read the Bible more than 200 times, many of which on his knees. Before his death, asked by a reporter what he would still like to do, he, on his knees, replied, "To read more of the Bible because I know too little about the excellence of Christ."
This was an Evangelical Christian, director of the Ashley Down orphanage in Bristol, England, where he cared for 10,024 orphans throughout his life based on God's promise found in Psalm 68:5 “God is a Father to the orphans them"
Mówi się, że George Müller przeczytał Biblię ponad 200 razy, z czego wiele razy na kolanach. Przed śmiercią, zapytany przez reportera, co chciałby jeszcze zrobić, odpowiedział na kolanach: „Przeczytać więcej Biblii, ponieważ wiem zbyt mało o doskonałości Chrystusa”.
Był to ewangeliczny chrześcijanin, dyrektor sierocińca Ashley Down w Bristolu w Anglii, gdzie przez całe życie opiekował się 10024 sierotami, opierając się na Bożej obietnicy zawartej w Psalmie 68:5 „Bóg jest Ojcem sierot”.
Known as a figure wholly involved in the education of the children he cared for, he was even accused of providing an education beyond the usual norm for those times. He founded 117 schools that offered Christian education to 120,000 children, many of them without parents.
He said, “If I, a poor man, can build and administer an orphanage without asking anyone for money or assistance, only through prayer and faith, this, together with the blessing of the Lord, could encourage God’s children in faith, being, also a powerful testimony to the unbelievers about existence of God. "
Znany jako postać całkowicie zaangażowana w edukację dzieci, którymi się opiekował, został nawet oskarżony o zapewnienie edukacji wykraczającej poza zwykłe normy w tamtych czasach. Założył 117 szkół, które oferowały chrześcijańską edukację 120 000 dzieci, z których wiele nie miało rodziców.
Powiedział: „Jeśli ja, biedny człowiek, mogę zbudować i zarządzać sierocińcem, nie prosząc nikogo o pieniądze ani pomoc, tylko dzięki modlitwie i wierze, to to, wraz z błogosławieństwem Pana może zachęcić dzieci Boże do wiary, będąc także potężnym świadectwem dla niewierzących o istnieniu Boga”.
The famous writer Charles Dickens himself visited the parliaments of George Müller to see himself the treatment offered to children. Dickens was so impressed that he wrote articles for several newspapers, an advertisement money can’t buy.
Thus, even after the age of 70, Müller traveled intensely, reaching 42 countries, speaking even to White House authorities, sharing with others his rich experience with God.
Słynny pisarz Charles Dickens sam odwiedził placówki George'a Müllera, aby osobiście przekonać się o sposobie podejścia do dzieci. Dickens był pod takim wrażeniem, że napisał artykuły do kilku gazet, reklamy, której nie można kupić za pieniądze.
Tak więc, nawet po ukończeniu 70 lat, Müller intensywnie podróżował, docierając do 42 krajów, przemawiając nawet do władz Białego Domu, dzieląc się z innymi swoim bogatym doświadczeniem z Bogiem.
On the day of Müller's funeral, the Bristol factories shut down. Thousands of people came to pay their last respects to the man who was transformed by God from a thief who betrayed his closest friends, to a man who put himself at God's disposal and raised the equivalent of 180 million dollars would through prayer and faith in Jesus.
Müller wrote of his conversion: “When I surrendered myself totally to God, the love of money was gone, the love of a home was gone, the affection of wealth was gone, the Love of worldly things was gone. God has become my everything I found everything in Him, there is nothing else I wanted. And I stayed with Him, a happy man, a very happy man, seeking to only accomplish the things of God."
W dniu pogrzebu Müllera fabryki w Bristolu zostały zamknięte. Tysiące ludzi przybyło, aby oddać ostatni hołd człowiekowi, który został przemieniony przez Boga ze złodzieja, który zdradził swoich najbliższych przyjaciół, w człowieka, który oddał się do dyspozycji Boga i zebrał równowartość 180 milionów dolarów dzięki modlitwie i wierze w Jezusa.
Müller napisał o swoim nawróceniu: „Kiedy całkowicie oddałem się Bogu, miłość do pieniędzy odeszła, miłość do domu odeszła, przywiązanie do bogactwa odeszło, miłość do rzeczy doczesnych odeszła. Bóg stał się moim wszystkim, w Nim znalazłem wszystko, niczego innego nie pragnąłem. I zostałem z Nim, szczęśliwy człowiek, bardzo szczęśliwy człowiek, starający się osiągnąć tylko rzeczy Boże”.
Many more lives have been transformed because of Müller's faith and courage. Even if he is no longer among us, the work initiated by him still exists, and Müller's message echoes today: "God is real, He is a God in whom you can trust!"
“It is sufficient to trust in the living God, Müller said, “and not worry about earthly things, for the beginning of worry is the end of faith; and the beginning of faith is the end of worry.”
Dzięki wierze i odwadze Müllera zmieniło się wiele innych istnień. Nawet jeśli nie ma go już wśród nas, dzieło zainicjowane przez niego nadal istnieje, a przesłanie Müllera odbija się echem do dziś: „Bóg jest prawdziwy, jest Bogiem, któremu można zaufać!”.
„Wystarczy zaufać żywemu Bogu, powiedział Müller, »i nie martwić się o ziemskie rzeczy, ponieważ początek zmartwień - to koniec wiary; a początek wiary - to koniec zmartwień«.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz