czwartek, 20 czerwca 2024

172 Do nauki! | Iza.8



ubg: 

Do prawa i do świadectwa! 

Jeśli nie będą mówić według tego słowa, to w nim nie ma żadnej światłości.

eku:

Ku Prawu i ku świadectwu! 

— Jeśli zaś nie będą mówili zgodnie z tym słowem, to nie będzie dla nich jutrzenki.

lit:

 (19) A gdy wam powiedzą: Radźcie się wywoływaczy duchów, idźcie do wróżbitów, ćwierkających i szemrzących zaklęcia, to czy lud nie ma się radzić swojego Boga? Czy w sprawie żywych ma się radzić umarłych? 

(20) Zwróćcie raczej uwagę na Postanowienie i na świadectwo! 

A jeśli nie posłuchają, to będą powtarzać te i podobne im słowa, bez nadziei na światło jutrzenki.

Izajasza 8:20


Żyjemy w czasach, które są wyjątkowe pod wieloma względami. Mamy na wyciągnięcie ręki technologię, która daje nam dostęp do informacji, które jeszcze kilkadziesiąt lat temu pozostawałyby poza naszym zasięgiem. Możemy pozostawać w kontakcie z przyjaciółmi na całym świecie, możemy dzielić się naszymi przemyśleniami online w mgnieniu oka i nie musimy czekać do jutra, aby nadrobić zaległości w nagłówkach gazet.

Bylibyśmy jednak w błędzie zakładając, że wszystko w naszym życiu jest historycznie wyjątkowe. Izraelici, do których Izajasz prorokował ponad dwa i pół tysiąclecia temu, może nie mieli całodobowych wiadomości i mediów społecznościowych, ale byli tak samo kuszeni, jak my, aby dać się rozproszyć hałaśliwym i nieprzydatnym głosom. Izajasz donosi, że niektórzy Izraelici chcieli "pytać medium i nekromantów, którzy ćwierkają i mruczą", a inni chcieli "pytać zmarłych w imieniu żywych" (Izajasza 8:19).

Mamy to wspólne z Izraelitami. Być może nie konsultujemy się z wróżbitami i zmarłymi (choć takie rzeczy pozostają popularne nawet w naszym tak zwanym racjonalnym wieku nauki), ale w żadnym wypadku nie brakuje nam źródeł "prawdy" wokół nas. 


Podstawowym problemem nie jest brak dobrych informacji i mądrych rad. Problemem jest to, że nakłaniamy nasze uszy i serca do słuchania kłamstw.


Odpowiedź Izajasza skierowana do jego pierwotnej publiczności jest więc również odpowiedzią skierowaną do nas: "Do nauki i do świadectwa!". 


Bóg przemówił i to Jego słowo powinno być dominującym głosem w naszym życiu - głównym wpływem na to, jak myślimy i działamy. 


-Jeśli poddajemy się nieustannym informacjom i wiadomościom, nie powinniśmy być zaskoczeni, gdy doświadczamy zwiększonego niepokoju


-Jeśli spędzamy mnóstwo czasu przewijając strony internetowe, nie powinniśmy być zaskoczeni, że czujemy się bardziej odizolowani niż kiedykolwiek. 


-Jeśli szukamy wskazówek u mędrców naszej epoki, nie powinniśmy być zaskoczeni, że zbaczamy z właściwej drogi.


Czy dajesz pierwszeństwo głosowi Boga? Czy pozwalasz, by Jego słowo zajmowało zaszczytne miejsce wśród głosów, których słuchasz? A może poświęcasz Mu godzinę w niedzielę i zakładasz, że to wystarczy na cały tydzień? 


Wszechmogący Bóg wzywa swój lud, aby pozwolili swoim umysłom na odnowę, na przemianę poprzez kontakt z Jego świętym słowem i medytację nad nim (Rzymian 12:2). 


Błogosławiony człowiek to nie ten, który zna tajniki każdej wiadomości lub kryzysu kulturowego, ale ten, który "ma rozkosz w Prawie Pańskim i rozmyśla nad nim dniem i nocą" (Psalm 1:2). 

(msg: Zamiast tego ekscytuje się Słowem Bożym, przeżuwa je dzień i noc.)


Co najczęściej czytasz, czego najczęściej słuchasz i nad czym najczęściej rozmyślasz? Być może nadszedł czas, aby ponownie oddać się "nauce" - czytaniu, medytowaniu i zapamiętywaniu Słowa dla dobra i stabilności swojej duszy.


Brak komentarzy: