czwartek, 25 kwietnia 2024

Frances (Fany) Jane Crosby

 Frances Jane Crosby urodziła się 24 marca 1820 roku w małej wiosce Brewster, około 50 mil na północ od Nowego Jorku. Była jedynym dzieckiem Johna Crosby'ego, wdowca, który miał córkę z poprzedniego małżeństwa, i jego drugiej żony, Mercy Crosby.


Kiedy miała sześć tygodni, przeziębiła się, ale ich miejski lekarz był niedostępny, więc zwrócili się o poradę do pobliskiego wiejskiego lekarza, który nieświadomie przepisał jej okład z gorącej musztardy na zapalenie oczu. Kiedy zaczęła płakać, lekarz powiedział coś w stylu, że to działa i powinni zostawić to na zalecony czas. Rezultatem była całkowita ślepota. Kiedy sprawa stała się znana w całym miasteczku, mężczyzna wyjechał i nikt nigdy więcej o nim nie słyszał. Odnosząc się do tej tragedii, Fanny Crosby napisała później: „Przez ponad osiemdziesiąt pięć lat ani przez chwilę nie czułam do niego urazy, ponieważ od młodości zawsze wierzyłam, że dobry Bóg, w swoim nieskończonym miłosierdziu, w ten sposób poświęcił mnie pracy, którą nadal mogę wykonywać”. Jej ojciec zmarł, gdy miała zaledwie dziesięć miesięcy, pozostawiając Mercy opiekę nad Fanny i drugim dzieckiem z poprzedniego małżeństwa. Niedługo potem Mercy ponownie wyszła za mąż za Thomasa Morrisa i z tego małżeństwa urodziły się dwie dziewczynki, Julia i Caroline.


Kiedy miała pięć lat, życzliwi sąsiedzi przekazali pieniądze, aby wysłać Fanny do Nowego Jorku do dr Valentine'a Motta, znanego chirurga, ale on powiedział tylko: „Biedna mała niewidoma dziewczynka”. Fanny zapamiętała to stwierdzenie do końca życia. W wieku ośmiu lat napisała:


“Oh, what a happy soul am I!

Although I cannot see,

I am resolved that in this world

Contented I will be.


“How many blessings I enjoy,

That other people don’t;

To weep and sigh because I’m blind,

I cannot, and I won’t!”


„Och, jakże szczęśliwą duszą jestem!

Chociaż nie widzę,

Postanowiłam, że na tym świecie

Zadowolona będę.


„Jakże wieloma błogosławieństwami się cieszę,

Których inni ludzie nie mają;

Płakać i wzdychać, bo jestem niewidoma,

Nie mogę i nie będę!”


Kiedy jej babcia Eunice usłyszała, że jej mała wnuczka jest niewidoma i nic nie można na to poradzić, powiedziała: „W takim razie ja będę jej oczami”. Uczyła dziewczynkę o cudownych kolorach natury i o wszystkim, czego jej brakowało. Cierpliwie uczyła ją Biblii, najpierw jednego wersetu, potem drugiego. Wkrótce dziewczynka uczyła się na pamięć rozdziałów, a następnie ksiąg. W końcu zapamiętała pierwsze pięć ksiąg Starego Testamentu, potem pierwsze cztery księgi Nowego Testamentu, następnie Księgę Przysłów i wiele psalmów.


Kiedy Fanny miała piętnaście lat, wstąpiła do Nowojorskiego Instytutu dla Niewidomych, walcząc z pragnieniem pozostania pod opieką rodziny. Była uczennicą przez siedem lat i uczyła przez kolejne jedenaście. Tam nauczyła się śpiewać i opanowała grę na gitarze, pianinie, organach i została znaną harfistką. 


W tym czasie udała się do Waszyngtonu wraz z innymi i została pierwszą kobietą, która przemawiała przed Senatem, a później przed wspólną sesją Senatu i Izby Reprezentantów. Mówiła o edukacji niewidomych, poruszając wielu do łez swoimi wierszami i porywającą osobowością. 


Później zaprzyjaźniła się z kilkoma prezydentami i czasami przebywała w Białym Domu. Wiele z jej pierwszych wierszy zostało opublikowanych w Saturday Evening Post i innych znanych gazetach i czasopismach tamtych czasów.


W 1858 roku, w wieku 38 lat, Fanny Crosby poślubiła Alexandra Van Alstyne'a, uczonego, utalentowanego muzyka i ucznia nowojorskiej szkoły. Był również niewidomy i był dumny z geniuszu swojej żony i nalegał, aby zachowała swoje panieńskie nazwisko. Ona jednak nalegała, by we wszystkich dokumentach prawnych używać nazwiska małżeńskiego. Wkrótce po ślubie urodziło im się dziecko, ale wkrótce zmarło. W późniejszych latach nigdy nie mówiła o tej stracie, z wyjątkiem stwierdzenia w swojej ustnej biografii: „Bóg dał nam delikatne niemowlę, a wkrótce aniołowie zstąpili i zabrali nasze niemowlę do Boga i Jego tronu”.


Dwie dekady po tym, jak napisała swój pierwszy wiersz, napisała „Rosalie, the Prairie Flower”, do którego muzykę skomponował George Frederick Root, który był instruktorem w nowojorskiej szkole. Utwór sprzedał się w dziesiątkach tysięcy egzemplarzy i przyniósł jej ponad trzy tysiące dolarów tantiem w czasach, gdy niewielu czerpało zyski ze swojej poezji.


Dopiero w 1864 roku William Bradbury zasugerował Fanny Crosby, aby poświęciła swój talent sprawie chrześcijańskiego nabożeństwa (pieśni). Od tego momentu nigdy nie napisała już żadnej świeckiej piosenki.


W 1868 roku muzyk Howard Doane zapukał do drzwi mieszkania Fanny na Manhattanie. „Mam dokładnie czterdzieści minut, zanim będę musiał wsiąść do pociągu do Cincinnati. Mam dla ciebie melodię. Sprawdź, czy coś ci mówi. Może uda ci się ją zapamiętać, a potem ułożyć do niej wiersz”. Następnie nucił melodię. Fanny klasnęła w dłonie i powiedziała: „Ależ, ta pieśń mówi: »Bezpieczny w ramionach Jezusa!«”. Te słowa mogły uspokoić umysł Fanny, tak jak wielu innych, po stracie dziecka. Często używała tego wyrażenia, pocieszając innych: „Pamiętaj, moja droga, twój ukochany cherubinek jest bezpieczny w ramionach Jezusa”.


Wiele wzruszających aluzji do jej ślepoty jest widocznych w jej piosenkach, takich jak „All the Way My Savior Leads Me”. 


Drugą karierę rozpoczęła po czterdziestce, pracując na misjach w slumsach dzielnicy Bowery w Nowym Jorku. Z tej inspiracji powstał utwór „Rescue the Perishing”. Zawsze podkreślała: „Nie można uratować człowieka, mówiąc mu o jego grzechach. On już je zna. Powiedz mu, że czeka na niego przebaczenie i miłość i daj mu do zrozumienia, że w niego wierzysz i nigdy się nie poddasz”.


Używała wielu pseudonimów, w tym: A., C., DHW, V.A., Ella Dale, Jenny V., Mrs. Jenie Glenn, Mrs. Kate Grimley, Viola, Grace J. Francis, Mrs. C. M. Wilson, Lizzie Edwards, Henrietta E. Blair, Rose Atherton, Maud Marion, Leah Carlton i wielu innych. Kiedy jej umysł tworzył poezję, działał na pełnych obrotach, czasem szybciej niż osoby dyktujące mogły nadążyć. Wielokrotnie krytycy literaccy kwestionowali jakość jej twórczości, na co ona przypominała im, że pisała, aby być zrozumianą przez zwykłych ludzi, a nie elitę.


W późniejszym życiu lokalna gazeta donosiła, że była „słaba na ciele, ale silna na umyśle... z ufnością i wiarą w Boga tak mocną jak odwieczne wzgórza”. Chociaż teraz była już prawie dwukrotnie zgięta i bardzo szczupła, napisała z radością do przyjaciela: „Jestem tak zajęta, że prawie nie wiem, jak się nazywam”.


W pewnym momencie szkocki pastor powiedział jej, że szkoda, że Bóg nie dał jej daru wzroku. Zaskoczyła go, odpowiadając: „Gdybym miała wybór przy urodzeniu, poprosiłabym o ślepotę... bo kiedy dotrę do Nieba, pierwszą twarzą, którą zobaczę, będzie Ten, który za mnie umarł”.


Odwiedzając Williama Doane'a w jego domu w Cincinnati około 1875 roku, Fanny i słynny kompozytor rozmawiali o bliskości Boga, gdy zachodziło słońce i zbierały się wieczorne cienie. Zanim wieczór dobiegł końca, narodził się hymn „I Am Thine, O Lord - Jestem Twój, Panie”.


Po kilku latach małżeństwo Fanny i Alexandra rozpadło się. W większości mieszkali osobno, choć oboje utrzymywali, że nadal są małżeństwem. Mieli po prostu inne priorytety. Większość swoich zarobków rozdawała biednym. W rezultacie często się przeprowadzali. W tamtych czasach prawa autorskie do piosenek były przypisane do autorów muzyki, a nie wspólnie do autora tekstu i kompozytora. Fanny otrzymywała zwykle jeden lub dwa dolary za każdy napisany przez siebie wiersz, podczas gdy kompozytor zgarniał pieniądze. Jednak większość jej wydawców upewniła się, że ma pieniądze potrzebne do przetrwania i nawet po tym, jak przestała dostarczać im nowe teksty, wypłacali jej stypendium w wysokości 8,00 dolarów tygodniowo, co w tamtych czasach wystarczało jej na życie.


Jej mąż „Van” zmarł w 1902 roku i został pochowany na cmentarzu Mount Olivet w Queens w Nowym Jorku. Nie była w stanie uczestniczyć w pogrzebie z powodu słabnącego zdrowia. Choć nie mieszkali razem od lat, pozostali przyjaciółmi.


Po sześciomiesięcznej chorobie Fanny Crosby zmarła w 1915 roku w wieku 94 lat w Bridgeport, Conn. Została pochowana na cmentarzu Mount Grove w tym mieście. Jej grób jest oznaczony, a w pobliżu znajduje się kolejny pomnik ku jej czci. 


W sumie napisała ponad 8000 hymnów, przewyższając Isaaca Wattsa i Charlesa Wesleya. Do niektórych z nich nie napisano jeszcze muzyki. Każdą sesję pisania zawsze poprzedzała modlitwa. Wydawało się, że bez modlitwy słowa nie płyną. Śpiewnik bez jej hymnów jest uważany za niekompletny.



Brak komentarzy: