niedziela, 26 maja 2024

147 Tajemnica szczęścia



Natomiast ten, kto poznał doskonałe prawo dające wolność i przestrzega go, 

nie jest słuchaczem, który szybko zapomina o tym, co słyszał. 

Wręcz przeciwnie—wprowadza słowo w czyn a Bóg pobłogosławi jego działanie.


Jakuba 1:25 sz


Prawdziwe szczęście można znaleźć podążając ścieżką posłuszeństwa.


Świat tak tego nie postrzega. W zachodniej kulturze XXI wieku osobiste szczęście i posłuszeństwo autorytetowi są uważane za wzajemnie sprzeczne. Ale Biblia mówi jasno: to właśnie przez posłuszeństwo Bogu jesteśmy „błogosławieni”.


Jak więc podążać tą ścieżką?


Pierwszy krok jest prosty: należy uważnie wpatrywać się w Słowo Boże. Słowo użyte przez Jakuba na określenie „patrzenia”, parakupsas, jest tym samym słowem, którego używa się w innych miejscach do opisania patrzenia, które nie jest zwykłym spojrzeniem, ale raczej uważnym, przemyślanym skupieniem (na przykład 1 Piotra 1:12; Jana 20:5, 11). Aby czerpać korzyści z Biblii, musimy mieć szczere pragnienie, by nie przegapić niczego z jej prawdy i szczerą chęć uważnego rozważenia tego, co czytamy.

-Zadawaj pytania, zapisuj spostrzeżenia…


Po drugie, studiowanie Biblii powinno być wytrwałe, a nie tylko pełne entuzjazmu, po którym następuje chroniczna inercja. Jesteśmy wezwani do rozważania prawa dniem i nocą (Psalm 1:2) oraz do ciągłego powracania do Słowa Bożego jako źródła wglądu i zrozumienia (Przysłów 2:1-5). Gdy będziemy to czynić, z czasem zauważymy, że żyjemy coraz bardziej w zgodzie ze Słowem Bożym i coraz lepiej potrafimy rozpoznać, w jaki sposób Słowo Boże odnosi się do sytuacji, w których się znajdujemy.

- Ucz się na pamięć, często wracaj do wersetu czy całej księgi…


Po trzecie, działaj zgodnie z tym, co czytasz. Jeśli słowo Boże wzywa nas do działania, ale nie dajemy temu wyrazu, nie powinno nas dziwić, że jesteśmy rozczarowani i zniechęceni. Błogosławieństwo znajduje się nie tylko w czytaniu Słowa Bożego, ale także w praktykowaniu go. Ostatecznie mamy odpowiedzieć posłusznie, czyniąc to, co usłyszeliśmy od Boga.

- PSZ, Jk 1:27 Prawdziwa i czysta pobożność, której oczekuje Bóg, nasz Ojciec, polega na pomaganiu sierotom i wdowom w ich ciężkiej sytuacji oraz nieuleganiu złym wpływom tego świata.

Pobożność nie sprowadza się do poglądów i prawienia pouczeń ale to praktycznej pomocy.


Formuła podana przez Jakuba jest prosta: słuchanie plus czynienie równa się błogosławieństwo. Widzimy tę zasadę w całej Biblii, w tym w słowach samego Chrystusa. Po umyciu nóg uczniom Jezus zwrócił się do nich i powiedział: „EKU: Szczęśliwi jesteście, jeśli to wiecie i tak postępujecie.” (J 13:17). Innymi słowy, wiedza powinna prowadzić do działania, a błogosławieństwo jest bezpośrednio związane z działaniem wspieranym przez Ducha.


Aby pomóc ci uważnie patrzeć na to, co mówi Biblia, zadawaj proste pytania: 

Czego ten fragment uczy mnie o Bogu Ojcu, Bogu Synu i Bogu Duchu Świętym? 

Czego ten fragment uczy mnie o mnie samym i o tym, jakiego grzechu powinienem unikać, jaką obietnicę przyjąć lub jakiemu przykazaniu być posłusznym? 


Gdy będziesz podążał ścieżką posłuszeństwa dzięki Bożej łasce, prawda Jego słowa znajdzie miejsce odpoczynku w twoim sercu i umyśle, a ty odkryjesz wolność i błogosławieństwo życia na Boży sposób w Jego świecie.

___________

Jana 13

(1) W przeddzień święta Paschy Jezus już wiedział, że nadszedł Jego czas - czas odejścia ze świata do Ojca. Tym, których ukochał, chciał okazać miłość aż po kres. 

(2) W czasie uroczystej wieczerzy szatan zawładnął sercem Judasza (syna Szymona Iskarioty) i pobudził go do zdrady. 


(3) Jezus był świadom, że Ojciec wszystko Mu powierzył i że od Niego przyszedł i do Niego odchodzi. 

(4) Dlatego wstał od wieczerzy, zdjął szatę i przepasał biodra ręcznikiem. 

(5) Potem nalał do miski wody i zaczął myć uczniom nogi, wycierając je tym ręcznikiem. 


(6) Gdy podszedł do Szymona Piotra, ten zawołał: - Panie, Ty myjesz mi nogi?! 

(7) - Teraz nie zrozumiesz tego, co robię - odpowiedział Jezus. - Ale później zrozumiesz. 

(8) - O, nie! - protestował Piotr. - Nigdy nie będziesz mi mył nóg! - Jeśli tego nie zrobię, nie będziesz do Mnie należał - odrzekł Jezus. 

(9) - W takim razie umyj nie tylko moje nogi, ale ręce i głowę! 

(10) - Wykąpany nie musi się myć, bo jest już czysty. Wystarczy, że opłucze nogi. Wy jesteście już czyści - jednak nie wszyscy. (11) Wiedział bowiem, kto Go zdradzi. Dlatego powiedział: "Nie wszyscy jesteście czyści". 


(12) Po umyciu im nóg Jezus założył szatę, usiadł z nimi i zapytał: - Czy rozumiecie, co zrobiłem? 

(13) Nazywacie Mnie "Nauczycielem" i "Panem" i macie rację, bo nim jestem. 

(14) Skoro więc Ja, wasz Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wy powinniście to sobie nawzajem robić. 

(15) Dałem wam przykład, byście postępowali wobec siebie tak, jak Ja. 

(16) Zapewniam was: Sługa nie jest ważniejszy od swego pana, ani posłaniec - od tego, który go posłał. 

(17) Jeśli będziecie o tym pamiętać i tak postępować - będziecie błogosławieni. 















Brak komentarzy: