poniedziałek, 11 września 2023

Alistair Begg 12 września On powołał nas do Życia




"Gdy zechciał, zrodził nas przez Słowo prawdy..". Jakuba 1:18


Johnny Carson, legendarny gospodarz telewizyjny, opisał kiedyś interakcję między niezadowolonym nastolatkiem a rozczarowanym ojcem, gdy walczyli ze sobą. Nastolatek, mając zamiar trzasnąć drzwiami i wyjść, krzyknął: "Nie prosiłem się na ten świat!". W odpowiedzi ojciec odkrzyknął: "A gdybyś chciał, powiedziałbym nie!".


Nikt z nas nie prosił się o fizyczne narodziny. I tak naprawdę, nikt z nas nie prosił o ponowne (duchowe) narodziny. Jakub wskazuje na tę wymagającą pokory prawdę dotyczącą naszych duchowych narodzin - to nie był nasz pomysł, to nie były nasze zabiegi, to nie my wpłynęliśmy na Boga, żeby tego dokonał. 


W Bożej dobroci nasze nowe narodziny w Chrystusie były Jego wyborem. Ani nasza bezradność, ani nasza rzekoma dobroć nie robiły na Nim wrażenia ani nie wywierały wpływu. Bóg działał wyłącznie zgodnie ze swoją wolną, suwerenną wolą. Jak powiedział Jezus: "Wiatr wieje tam, gdzie chce, i słyszysz jego szum, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak też jest z każdym, kto narodził się z Ducha" (J 3:8).


Poza działaniem Ducha Świętego, który ukazuje nam Chrystusa, nasze nierozumne serca pozostają zaciemnione, a grzech ma zabójczy wpływ na nasze poczucie moralności. Z natury jesteśmy poddani uściskowi grzechu, desperacko pragnąc poznać rozwiązanie naszej trudnej sytuacji, ale nie potrafimy nawet dostrzec, jaka jest natura naszej trudnej sytuacji. 


Nawet jeśli każdy z nas stał się członkiem Bożej rodziny dzięki łasce, przez wiarę, nadal czasami jesteśmy skłonni wierzyć, że nasze zbawienie jest wynikiem tego, co zrobiliśmy - że to my wybraliśmy i musimy nadal wybierać, aby odwracać się od grzechu i zwracać się do Boga z dziecięcą ufnością.


Prawda jest taka, że to sam Bóg "z własnej woli zrodził nas", gdy usłyszeliśmy "słowo prawdy" i zostaliśmy przez Niego uzdolnieni do tego, żeby odpowiedzieć na Jego wezwanie. Kiedy poskładamy te elementy w całość, odkryjemy, że nasz wybór Jego był i jest możliwy tylko dzięki Jego wyborowi nas.


Jak ujął to Alec Motyer: "Nie jest bardziej możliwe, abyśmy byli sprawcami lub współtwórcami naszych nowych narodzin, niż było to dla nas w naszych naturalnych narodzinach. Cała praca, od pierwszego postanowienia do ukończonego czynu, należy do Niego ... I dopóki Jego wola się nie zmieni, Jego słowo się nie zmieni lub Jego prawda nie okaże się fałszywa - moje zbawienie nie może być zagrożone ani utracone".


Jakież bezpieczeństwo, pokój i pocieszenie można znaleźć w świadomości, że dobroć Boga przez Jezusa Chrystusa nie tylko doprowadziła cię do opamiętania i wiary, ale także utrzyma cię w wierze! 


Gdyby twoja wiara i zbawienie zależały od ciebie, nigdy nie byłyby bezpieczne i zawsze byłbyś niespokojny. Ale to zależy od Tego, który "..nigdy się nie zmienia i nic nie może przyćmić jego blasku". (Jakuba 1:17). 


Nie prosiłeś o narodziny; On tego chciał. Dlatego możesz być pewien, że jesteś Jego dzieckiem - teraz, jutro, każdego dnia i na zawsze.


Ezechiela 36

(16) I doszło mnie słowo Pana tej treści: (17) Synu człowieczy, gdy dom izraelski mieszkał w swojej ziemi, skalał ją przez swoje postępowanie i swoje czyny; jak jest z nieczystością kobiety w okresie jej krwawienia, tak było z ich postępowaniem wobec mnie. 

(18) I wylałem moją złość na nich za krew, którą przelali na tej ziemi, kalając ją swoimi bałwanami. 

(19) I rozproszyłem ich wśród narodów, i zostali rozsiani po różnych ziemiach; według ich postępowania i ich czynów osądziłem ich, (20) lecz gdy przybyli do narodów, wtedy tam, dokądkolwiek przybyli, znieważali moje święte imię, gdyż mówiono o nich: Oni są ludem Pana, musieli wyjść z jego ziemi. 

(21) Wtedy żal mi było mojego świętego imienia, które znieważył dom izraelski wśród ludów, do których przybył. 


(22) Dlatego tak powiedz domowi izraelskiemu: Tak mówi Wszechmocny Pan: Ja działam nie ze względu na was, domu izraelski, lecz ze względu na moje święte imię, które znieważyliście wśród ludów, do których przybyliście. 


(23) Dlatego uświęcę wielkie moje imię, znieważone wśród narodów, bo znieważyliście je wśród nich; i poznają ludy, że Ja jestem Pan - mówi Wszechmocny Pan - gdy na ich oczach okażę się święty wśród was. 

(24) I zabiorę was spośród narodów, i zgromadzę was ze wszystkich ziem; i sprowadzę was do waszej ziemi, (25) i pokropię was czystą wodą, i będziecie czyści od wszystkich waszych nieczystości i od wszystkich waszych bałwanów oczyszczę was. 

(26) I dam wam serce nowe, i ducha nowego dam do waszego wnętrza, i usunę z waszego ciała serce kamienne, a dam wam serce mięsiste. 

(27) Mojego ducha dam do waszego wnętrza i uczynię, że będziecie postępować według moich przykazań, moich praw będziecie przestrzegać i wykonywać je. 

(28) I będziecie mieszkać w ziemi, którą dałem waszym ojcom; i będziecie moim ludem, a Ja będę waszym Bogiem (29) i wybawię was od wszystkich waszych nieczystości, sprawię, że wzejdzie zboże i rozmnożę je, a nie dopuszczę do was głodu. 

(30) Pomnożę owoce drzew i plony pól, abyście już nigdy nie musieli znosić hańby klęski głodowej wśród narodów. 

(31) Wtedy wpomnicie o swoim złym postępowaniu i o swoich czynach, które nie były dobre; i będziecie się brzydzić samych siebie z powodu swoich win i swoich obrzydliwości. 

(32) Nie ze względu na was Ja działam - mówi Wszechmocny Pan - niech to wam będzie wiadome. Wstydźcie się i rumieńcie się z powodu swojego postępowania, domu izraelski! 

(33) Tak mówi Wszechmocny Pan: Gdy oczyszczę was ze wszystkich waszych win, zaludnię miasta i ruiny będą odbudowane, (34) a spustoszony kraj będzie uprawiany zamiast być pustkowiem na oczach wszystkich przechodniów, (35) i będą mówić: Ten kraj, niegdyś spustoszony, stał się podobny do ogrodu Eden; a miasta, które legły w gruzach i były spustoszone i zburzone, są teraz obwarowane i zamieszkane. 

(36) I poznają narody, które wokoło nas pozostały, że Ja, Pan, odbudowałem to, co było zburzone, zasadziłem to, co było spustoszone; Ja, Pan, powiedziałem to i uczynię.


Brak komentarzy: