piątek, 1 grudnia 2023

Alistair Begg 2/12 Poznanie Stwórcy


Prawdziwe światło, które daje światło wszystkim, przyszło na świat. On (to Światło) pojawił się na świecie i świat zaistniał dzięki Niemu, lecz świat Go nie rozpoznał.

Jana 1:9-10


Chociaż każda z Ewangelii przyjmuje inne podejście do opisywania życia Jezusa, ich cel jest ten sam: jak to ujął Jan: "abyście wierzyli, że Jezus jest Chrystusem, Synem Bożym, i abyście wierząc mieli życie w imieniu Jego" (J 20:31). 


Słowa te pojawiają się pod koniec jego Ewangelii i miały na celu przypomnienie nawet jego najwcześniejszym czytelnikom, że Bóg łaskawie podjął inicjatywę, aby zabiegać o swój lud, abyśmy mogli Go poznać i pokochać.


Chociaż Jezus był Stwórcą świata, do którego wszedł, świat Go nie rozpoznał. Zstąpił z nieba w postaci człowieka, poruszając się wśród nas po ulicach miast, abyśmy mogli żyć z Nim w Jego świetle i nie musieli żyć w ciemności przez całą wieczność. 


Jednak dzisiaj, podobnie jak 2000 lat temu, wielu nie rozumie ogromu daru życia na tym świecie, które dał nam Chrystus i marnują zarówno ten dar jak i dar życia wiecznego. A przecież Chrystus narodził się właśnie po to, abyśmy poznali Go i doświadczyli tej rzeczywistości, którą ze sobą przyniósł.


W swoim wielkim traktacie w Liście do Rzymian Paweł napisał, że "niewidzialne atrybuty Boga, a mianowicie Jego odwieczna moc i boska natura, są wyraźnie widoczne od stworzenia świata w rzeczach, które zostały stworzone". 


Innymi słowy, w wyniku powszechnej łaski Bożej stworzenie przedstawia wystarczające dowody, aby przynajmniej doprowadzić nas do punktu, w którym stajemy się teistami. Z tego powodu ludzie "pozostają bez usprawiedliwienia (wymówki)" (Rz 1:20). 


Jednak nawet w tym kontekście Paweł mówi dalej, że chociaż ludzie "poznali Boga, nie oddali Mu czci jako Bogu ani Mu nie podziękowali, lecz stali się próżni w swym myśleniu, a ich głupie serca uległy zamroczeniu" (Rz 1:21). Wiedzieli o istnieniu Boga, ale tłumiąc tę wiedzę, odmówili rozpoznania Go jako Pana i Zbawiciela.


Jest to dla nas poważne ostrzeżenie. Jeśli zaniedbamy oddawanie Bogu należnej Mu czci i chwały, ryzykujemy, że zapomnimy o Jego wspaniałych sposobach pociągania nas ku sobie nawet dzisiaj.


Słowo, prawda i historia Jezusa - są dostępne w świecie zachodnim od setek lat, ale nadal tak często człowiek spędza swoje dni, tygodnie i lata bez rozpoznania (i uznania tego), kim naprawdę jest Jezus. 


Wierzący nie są wolni od prowadzenia życia, w którym (oprócz niedzielnych nabożeństw) nie ma śladu znajomości i relacji z Jezusem jako Panem i Zbawicielem. 


Wyobraźmy sobie różnicę, jaką byśmy odczuli, gdybyśmy w każdej chwili przypominali sobie prawdy o tym, że On jest światłem i nowym życiem w nas, że umożliwia nam życie z Bogiem przez całą wieczność, że jest naszym wielkim Panem i łagodnym Zbawicielem i że z pewnością warto Go poznać.


BW, 1 Kor 1:18-31

Albowiem mowa o krzyżu jest głupstwem dla tych, którzy giną, natomiast dla nas, którzy dostępujemy zbawienia, jest mocą Bożą. 


Napisano bowiem: 

Wniwecz obrócę mądrość mądrych,

a roztropność roztropnych odrzucę. 

Gdzie jest mądry? 

Gdzie uczony? 

Gdzie badacz wieku tego? 

Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? 


Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. 


Podczas gdy Żydzi znaków się domagają, a Grecy mądrości poszukują, My zwiastujemy Chrystusa ukrzyżowanego, dla Żydów wprawdzie zgorszenie (skandal), a dla pogan głupstwo, Natomiast dla powołanych - i Żydów, i Greków, zwiastujemy Chrystusa, który jest mocą Bożą i mądrością Bożą. 


Bo głupstwo Boże jest mędrsze niż ludzie, a słabość Boża mocniejsza niż ludzie. 


Przypatrzcie się zatem sobie, bracia, kim jesteście według powołania waszego, że niewielu jest między wami mądrych według ciała, niewielu możnych, niewielu wysokiego rodu, Ale to, co u świata głupiego, wybrał Bóg, aby zawstydzić mądrych, i to, co u świata słabego, wybrał Bóg, aby zawstydzić to, co mocne, I to, co jest niskiego rodu u świata i co wzgardzone, wybrał Bóg, w ogóle to, co jest niczym, aby to, co jest czymś, unicestwić (unieważnić), Aby żaden człowiek nie chełpił się przed obliczem Bożym. 


Ale wy dzięki niemu jesteście w Chrystusie Jezusie, który stał się dla nas i mądrością od Boga i sprawiedliwością, i poświęceniem, i odkupieniem, Aby, jak napisano: Kto się chlubi, w Panu się chlubił.

Brak komentarzy: