środa, 19 kwietnia 2023

Begg 20 kwietnia Suwerenny Pan, Łagodny Pasterz

 Begg 20 kwietnia



Suwerenny Pan, Łagodny Pasterz



    “Oto Wszechmocny, Jahwe przychodzi w mocy, jego ramię włada. 

Oto ci, których sobie zarobił, są z nimi, a ci, których wypracował, są przed nim. 

Jak pasterz będzie pasł swoją trzodę, do swojego naręcza zbierze jagnięta i na swoim łonie będzie je nosił, a kotne będzie prowadził ostrożnie.” 

Izajasza 40:10-11 bw


Stany Zjednoczone Ameryki (i nie tylko) nigdy nie przepadały za władcami i ich suwerennością. Wolą kogoś, na kogo można głosować i wybrać na stanowisko a w razie potrzeby - przegłosować i odwołać.. kiedy tylko zechcemy! Szczerze mówiąc, często dotyczy to również naszego podejścia do Boga. 


Wolimy kontrolować, niż być kontrolowani.


Bóg jednak nie może być sterowany ani przerabiany według naszego wyobrażenia. Jest On suwerennym Panem, którego istnienie doskonale kontrastuje z naszą ludzką słabością i skończonością. Jesteśmy jak trawa i wiosenne kwiaty, które więdną i opadają. Inaczej jest z Bogiem, który rządzi i panuje nad wszystkim przez całą wieczność. Nawet Jego słowo trwa na wieki (Izajasza 40:6-8).


W swojej suwerenności Bóg dokonał niesamowitego podboju: zwycięstwa nad grzechem i śmiercią. W swojej ogromnej mądrości, On, Prawodawca, przyszedł w osobie Jezusa, poddał się i wypełnił prawo, które sam ustanowił, a następnie umarł w miejscu grzeszników, aby zapłacić nasz dług i dać nam życie wieczne. 


Jak głosił Piotr, "Bóg jednak wyrwał Go ze szponów śmierci i ożywił, gdyż śmierć nie mogła Go pokonać”. (Dz 2:24 sz). To jest Jego zwycięstwo.


Bóg jest suwerennym Panem, ale jest również naszym łagodnym Pasterzem. Nie przychodzi do swojego ludu jak jakiś wielki generał na pole bitwy, ale trzyma swoją trzodę blisko siebie, prowadząc ją ze szczególnym wyczuciem. 


Ci, którzy kiedyś byli pogrążeni w smutku, wyobcowani, winni i żyli w strachu przed śmiercią, teraz zostali uwolnieni. Zwycięsko oświadcza: "..zachowywałem ich w twoim imieniu. Strzegłem tych, których mi dałeś, i żaden z nich nie zginął.." (Jan 17:12 ubg).


Możemy cieszyć się z suwerenności Boga, ponieważ jest On zarówno potężny, jak i łagodny. Jest Pasterzem, który stara się przyprowadzić zagubionych i wypełnić swoją misję. Kiedy wykonuje swoją pracę, Jego głos przemawia i.. głusi słyszą, Jego światło świeci i.. niewidomi widzą. Zostaliśmy zgromadzeni przy sercu tego łagodnego Pasterza i możemy być pewni, że ten świat rzeczywiście należy do naszego suwerennego Ojca.


Jednym z wyzwań w życiu chrześcijańskim jest posiadanie odpowiednio wielkiego obrazu Boga: znać Go zarówno jako "Pana Boga", który "przychodzi z mocą" i przed którym stajemy ze czcią, jak i jako Tego, który "będzie strzegł swojej trzody jak pasterz" i którego naśladujemy w intymnej przyjaźni. 


Pan Jezus jest zarówno Lwem, jak i Barankiem (Obj. 5:5-6). 

- Który obraz jest dla ciebie najtrudniejszy do zapamiętania i prowadzenia życia na jego podstawie? 

- Pamiętaj o obu, a będziesz Mu posłuszny i będziesz się Nim cieszyć, zarówno jako swoim Suwerenem, jak i Pasterzem.

      

Ezechiela 34:11-24 ubg

(11) Tak bowiem mówi Pan BÓG: 

Oto ja sam będę szukać moich owiec i o nie pytać. 

(12) Jak pasterz troszczy się o swoją trzodę, kiedy znajduje się wśród swoich rozproszonych owiec, tak ja będę troszczył się o moje owce i wyrwę je ze wszystkich miejsc, dokąd zostały rozproszone w dzień pochmurny i mroczny. 

(13) Wyprowadzę je z narodów, zgromadzę je z ziem i przyprowadzę je do ich ziemi, i będę je pasł na górach Izraela nad strumieniami i po wszystkich zamieszkałych miejscach tej ziemi. (14) Będę je pasł na dobrym pastwisku, a ich pastwisko będzie na wysokich górach Izraela. Tam będą odpoczywać na bujnych błoniach i na tłustych pastwiskach będą się pasły na górach Izraela. 


(15) Ja sam będę pasł moje owce i sprawię, że położą się, mówi Pan BÓG. 

(16) Będę szukał zagubionej i przyprowadzę spłoszoną, obwiążę to, co złamane, i posilę słabą. Ale wytracę tłustą i mocną, bo będę je pasł w prawości


(17) A do was, moja trzodo, tak mówi Pan BÓG: 

Oto będę rozsądzał między owcą a owcą, między baranami a kozłami. 

(18) Czy mało wam, że się pasiecie na dobrym pastwisku, a resztę waszych pastwisk depczecie swoimi nogami; że pijecie czystą wodę, a resztę mącicie swoimi nogami? 

(19) A moje owce muszą się paść na tym, co zdeptaliście swoimi nogami, i pić to, co zmąciliście swoimi nogami. 

(20) Dlatego tak mówi do nich Pan BÓG: 

Oto sam rozsądzę między owcą tłustą i owcą chudą. 

(21) Ponieważ bokiem i ramieniem odpychaliście i swoimi rogami bodliście wszystkie słabe, tak że je rozpędziliście; 

(22) Ocalę moje owce i nie będą już łupem. Rozsądzę między owcą a owcą. 

(23) I ustanowię nad nimi jednego pasterza

który będzie je pasł, mego sługę Dawida. 

On będzie je pasł i on będzie ich pasterzem. 

(24) A ja, PAN, będę ich Bogiem, a mój sługa Dawid będzie księciem pośród nich. 

Ja, PAN, to powiedziałem. 



Brak komentarzy: