czwartek, 13 kwietnia 2023

Begg 10 kwietnia Wjazd do Jerozolimy - Pokój dla narodów Zach.9

 Begg 10 kwietnia



Wjazd do Jerozolimy - Pokój dla narodów Zach.9



“Wesel się bardzo, córko syjońska! 

Wykrzykuj, córko jeruzalemska! 

Oto twój król przychodzi do ciebie, 

sprawiedliwy on i zwycięski, 

łagodny i jedzie na ośle, na oślęciu, źrebięciu oślicy. 

I zniszczy wozy wojenne z Efraima i rumaki z Jeruzalemu, 

a łuki wojenne będą połamane. 

I ogłosi pokój narodom, 

a jego władza będzie od morza do morza i od Eufratu aż po krańce ziemi.” 

Zechariah 9:9-10


Procesja, która zaprowadziła Jezusa do Jerozolimy, była naznaczona dramatyczną atmosferą.


Wiele razy w Ewangelii Jezus i uczniowie odchodzili sami, z dala od tłumu, możliwie cicho i potajemnie. Jezus mógł wejść do miasta niepozornie. Zamiast tego, celowo postanowił zbliżyć się do Jerozolimy w sposób, który oznajmiał, że jest od dawna obiecanym w Piśmie Świętym Mesjaszem-Królem.


Jednak pojęcie ludu o tym, co to znaczy być królem żydowskim, było tak wypaczone, że nie rozumieli, kim jest Jezus. Ludzie już wcześniej próbowali siłą uczynić Jezusa królem, ale On im się wymknął (Jan 6:14-15). Wiedział, że to, co oni uważali, że król powinien robić, nie było tym, czego On przyszedł dokonać. Ich myśli szły w niewłaściwym kierunku. Podobnie było, gdy zasugerowano, że jest On zaangażowany w jakąś polityczną rewolucję. Na to On odpowiedział: "Królestwo moje nie jest z tego świata" (Jan 18:36).


W triumfalnym wjeździe śpiewy tłumu były pełne entuzjazmu, oczekiwania i.. zamieszania. Nie chcieli żyć pod rzymskim zwierzchnictwem. Chcieli narodowej odnowy i politycznej rewolucji. Potrzebowali politycznego bohatera, a Jezus był ich najlepszą nadzieją. Wygląda na to, że mieli nadzieję, że Jezus dostarczy im coś, co.. wcale nie miało być dostarczone. Kiedy tłum krzyczał "Hosanna!" - co oznacza "Zbaw nas!" - nie myślał o osobistym, duchowym i wiecznym zbawieniu; myślał o tym, co tu i teraz.


Jeśli nie utrzymamy ewangelii w centrum naszego myślenia, możemy również paść ofiarą podobnego pełnego pasji i nadziei zamieszania. Nawet dzisiaj wielu z nas nadal tworzy Jezusa, który może spełnić nasze własne oczekiwania, "zbawiciela" stworzonego przez nas samych, który przyszedł, aby przynieść nam wygodę, dobrobyt lub zdrowie, aby pobłogosławić naszą rodzinę, sąsiedztwo i naród. 


Jednak Chrystus nie wjechał do Jerozolimy jako zdobywca narodów, jadący na rydwanie; przyszedł jako niosący pokój przedstawiciel społeczności międzynarodowej, siedzący pokornie na osiołku. Przyszedł, aby wypełnić proroctwo Zachariasza 9, głosząc "pokój narodom" pod Jego doskonałym, uniwersalnym panowaniem "od morza do morza". 


Takie jest przesłanie Ewangelii - przesłanie, które jest dobre dla każdego, wszędzie i zawsze. Nie chodzi o to, że nasze marzenia i potrzeby są dla Niego zbyt wielkie, ale że są zbyt małe.


Jezus wyzywa nas dzisiaj, tak jak wyzywał ludzi w swoich czasach, abyśmy czcili Go za to, kim jest, a nie za to, kim myślimy, że powinien być

Nie mów Mu, że ma się zajmować twoimi sprawami; uznaj za przywilej to, że możesz zajmować się Jego sprawami.


Zachariasza 9:9-17 ubg

(9) Raduj się wielce, córko Syjonu! Wykrzykuj, córko Jerozolimy! 

Oto twój Król przychodzi do ciebie

sprawiedliwy i Zbawiciel, 

cichy i siedzący na ośle, na oślątku, źrebięciu oślicy. 


(10) Zniszczę bowiem rydwany z Efraima i konie z Jerozolimy, a łuki wojenne będą połamane. 

I ogłosi pokój narodom, a jego władza będzie sięgać od morza aż do morza i od rzeki aż po krańce ziemi. 


(11) A co do ciebie, ze względu na krew twego przymierza wypuściłem twoich więźniów z dołu, w którym nie ma wody. 

(12) Wróćcie do twierdzy, więźniowie, którzy macie nadzieję. 

Dziś bowiem ogłaszam, że wynagrodzę w dwójnasób; 

(13) Gdy jak łuk naciągnę Judę, a na nim nałożę Efraima; wzbudzę twoich synów, Syjonie, przeciwko twoim synom, Jawanie, i zrobię z ciebie miecz mocarza. 


(14) PAN bowiem ukaże się nad nimi i jak błyskawica wyleci jego strzała. 

Pan BÓG zadmie w trąbę i wyruszy w wichrach południa. 

(15) PAN zastępów będzie ochraniać swój lud; pochłoną i przemogą kamienie z procy, będą pić i krzyczeć jak od wina; i napełnią się jak czasza i jak rogi ołtarza. 


(16) W tym dniu PAN, ich Bóg, wybawi ich jak trzodę swego ludu. 

Będą bowiem jak kamienie w koronie, wystawieni jak sztandar w jego ziemi. 

(17) Jak wielkie bowiem jest jego błogosławieństwo! 

Jak wspaniałe jego piękno! Zboże pocieszy młodzieńców, a moszcz - panny.


Brak komentarzy: