Tozer | POSTAWA UWIELBIENIA: ZAWSZE I WSZĘDZIE

 POSTAWA UWIELBIENIA: ZAWSZE I WSZĘDZIE

A cokolwiek czynicie w słowie lub w uczynku, wszystko czyńcie w imieniu Pana Jezusa Chrystusa, dziękując przez Niego Bogu i Ojcu.

KOLOSAN 3:17

Muszę być wierny temu, co wiem, że jest prawdą, więc muszę ci powiedzieć, że jeśli nie czcisz Boga siedem dni w tygodniu, to nie czcisz Go w jeden dzień w tygodniu! W niebie nie ma czegoś takiego jak niedzielne uwielbienie - o ile nie towarzyszy mu uwielbienie poniedziałkowe i wtorkowe, i tak przez resztę tygodnia.

Zbyt wielu z nas próbuje wywiązać się ze swoich zobowiązań wobec Boga Wszechmogącego w ciągu jednego dnia - zazwyczaj jednej wizyty w kościele. Czasami, szlachetnie, udajemy się do kościoła dwa razy, pod warunkiem, że nie mamy nic innego do roboty. Czy coś takiego można nazwać uwielbieniem?! Czy na tak wielką miłość można odpowiadać tak mdłym oddaniem?!

Nie mówię, że musisz być w kościele przez cały czas - tu nie o to chodzi. Mówię, że można wielbić Boga przy biurku, w pociągu lub jadąc w korku. Możesz wielbić Boga w szkole, na boisku do koszykówki. Możesz wielbić Boga we wszystkim, co jest właściwe, słuszne i dobre. W samotności i w rodzinie. W zdrowiu i chorobie. 

Z pewnością można i trzeba pójść do kościoła i uwielbiać Boga tego jednego dnia, ale nie będzie to prawdziwe uwielbienie, jeśli nie następuje po nim kontynuacja uwielbienia w kolejnych dniach. 

Nie możemy modlić się w kierunku wschodu, a iść w kierunku zachodu i mieć nadzieję na harmonię we własnym życiu! 

Możesz wymieniać imię Jezusa tysiące razy, ale jeśli nie będziesz podążać za naturą Jezusa, imię Jezusa nie będzie dla ciebie nic znaczyć!

Upewnij się, że nie ma godziny, miejsca, czynu lub lokalizacji, która nie byłaby poświęcona i oddana Bogu. A wtedy, gdy będziesz oddawał Mu cześć, On to zaakceptuje!

Tozer, A. W., and Gerald B. Smith. 2015. Evenings with Tozer: Daily Devotional Readings. Chicago, IL: Moody Publishers.

Kolosan 3:4-17 parafraza za The Message

Jeśli więc poważnie myślisz o tym, by żyć nowym, zmartwychwstałym życiem z Chrystusem, postępuj tak jak On. Dąż do rzeczy, którym przewodniczy Chrystus. Nie drepcz w miejscu, ze wzrokiem skierowanym ku ziemi, zaabsorbowany tym, co znajduje się tuż przed tobą. Spójrz w górę i bądź czujny na to, co dzieje się wokół Chrystusa - tam jest akcja. 

Patrz na rzeczy z Jego perspektywy. Twoje stare życie jest martwe. Twoje nowe życie, które jest twoim prawdziwym życiem - choć niewidoczne dla innych - jest przy Chrystusie w Bogu. On jest twoim życiem. Kiedy Chrystus (twoje prawdziwe życie, pamiętaj) pojawi się ponownie na tej ziemi, również twoja prawdziwa tożsamość zostanie objawiona - prawdziwy ty, chwalebny ty. 

W międzyczasie bądź wierny niewidzialnemu, tak jak Chrystus. A to oznacza uśmiercenie wszystkiego, co wiąże się z tą drogą śmierci: rozwiązłości seksualnej, nieczystości, pożądania, robienia wszystkiego, na co masz ochotę i chwytania wszystkiego, co przyciąga twoją uwagę. Tak wygląda życie ukształtowane przez miłość do korzystania z rzeczy, a nie przez miłość do rzeczy obiecanych przez Boga. To właśnie z powodu tej chorej miłości do rzeczy Bóg kipi świętym gniewem. 

Jeszcze nie tak dawno temu sami dopuszczaliście się tego wszystkiego. Nie znaliście nic lepszego i nie potrafiliście inaczej. Ale teraz już rozumiecie o co chodzi, zatem upewnijcie się, że to wszystko zniknęło na dobre: zły humor [dąsanie się i manipulowanie innymi swoim nastrojem], drażliwość, złośliwość, obelgi, sprośne odzywki. Nie okłamujcie się nawzajem [udawanie, kreowanie się na kogoś lepszego itp.]. Skończyliście z tym starym życiem. Jest ono jak zbrukany zestaw fatalnie dopasowanych ubrań, które zdjęliście i wrzuciliście do ognia. 

Spójrz na siebie... teraz jesteś ubrany/a w nowiutką garderobę. Każdy element twojego nowego stylu życia jest wykonany na zamówienie przez Stwórcę, z Jego metką.

Wszystkie dawne standardy są już przestarzałe. Słowa takie jak Żyd i nie-Żyd, religijny i niereligijny, swój i obcy, niecywilizowany czy nieokrzesany, niewolnik i wolny - nic nie znaczą. Od teraz każdy jest definiowany przez Chrystusa, każdy jest włączony w Chrystusa. 

Tak więc, wybrany przez Boga do tego nowego życia miłości, ubierz się w strój, który Bóg wybrał dla ciebie: współczucie, dobroć, pokorę, cichą siłę, dyscyplinę. Bądź zrównoważony, zadowolony z drugiego miejsca, szybko wybaczaj obrazę. Przebaczaj tak szybko i całkowicie, jak Mistrz przebaczył tobie. I niezależnie od tego, co jeszcze na siebie włożysz, noś miłość. To twoja podstawowa, uniwersalna szata. Nigdy się bez niej nie obywaj. 

Niech pokój Chrystusa utrzymuje cię w zgodzie z innymi i harmonii z sobą. Żadnego odchodzenia na bok i robienia własnych interesów. Pielęgnuj wdzięczność. 

Niech Słowo Chrystusa - Jego Przesłanie - ma władzę nad całym twoim domem. Daj mu dużo miejsca w swoim życiu. 

Korzystając z tej mądrości Jego Słowa pouczajcie się nawzajem i kierujcie sobą nawzajem [doradzajcie sobie]. No i śpiewaj, śpiewaj Bogu z całego serca! 

Niech każdy szczegół w twoim życiu - słowa, czyny, cokolwiek - będą wykonywane w imieniu Mistrza, Jezusa, dziękując za Niego Bogu Ojcu na każdym kroku.