NASZ NAJWIĘKSZY SKARB: WEWNĘTRZNE POZNANIE BOGA
Bw V Mojż 1:6-8:
6 Pan, nasz Bóg, przemówił do nas na Horebie: Już dosyć waszego pobytu na tej górze. 7 Wyruszcie więc i idźcie w stronę gór Amorejczyków i do wszystkich ich sąsiadów w Araba, na pogórzu i na nizinie, w Negebie i na wybrzeżu morza, do ziemi Kananejczyków i Libanu, aż do wielkiej rzeki, rzeki Eufratu. 8 Oto przekazałem wam tę ziemię, która jest przed wami. Wejdźcie do niej i weźcie w posiadanie tę ziemię, którą Pan przysiągł dać waszym ojcom, Abrahamowi, Izaakowi, i Jakubowi oraz ich potomstwu po nich.
Duża liczba rzekomo zdrowych chrześcijan nie wie nic o osobistej komunii/społeczności z Bogiem i w tym tkwi jedna z największych słabości obecnego chrześcijaństwa!
Doświadczalne poznanie Boga jest życiem wiecznym (J 17:3), a zwiększone poznanie skutkuje odpowiednio większym i pełniejszym życiem. Wewnętrzne poznanie Boga jest tak bogatym skarbem, że każdy inny skarb jest niczym w porównaniu z nim!
Możemy uważać wszystkie rzeczy za bezwartościowe i dobrowolnie się ich wyrzec, jeśli w ten sposób zdobędziemy doskonalsze poznanie Boga przez Jezusa Chrystusa, naszego Pana. Takie było świadectwo Pawła (Flp 3:7-14) i takie było świadectwo wszystkich wielkich chrześcijańskich dusz, które podążały za Chrystusem od czasów Pawła do naszych.
Aby poznać Boga, konieczne jest, abyśmy byli do pewnego stopnia podobni do Boga, ponieważ sprawy całkowicie niepodobne nie mogą się zgadzać, a istoty całkowicie niepodobne nigdy nie mogą mieć ze sobą komunii. Dlatego konieczne jest, abyśmy używali wszelkich środków łaski, aby doprowadzić nasze dusze do harmonii z charakterem Boga.
Owszem, w miarę jak posuwamy się coraz dalej w poznaniu Chrystusa, otwieramy nowe obszary naszych istot na atak, ale cóż z tego?
Pamiętajmy, że duchowe samozadowolenie jest bardziej śmiercionośne niż wszystko, co diabeł może przeciwko nam wytoczyć w naszej walce. Jeśli siedzimy bezczynnie, by uciec przed pokusą, to jesteśmy kuszeni i to jeszcze gorzej niż wcześniej, ale nic na tym nie zyskujemy.
Tozer, A. W., and Gerald B. Smith. 2015. Evenings with Tozer: Daily Devotional Readings. Chicago, IL: Moody Publishers.
Lawrence Darmani
snp Jozuego 24
14 Teraz więc żyjcie w bojaźni wobec PANA. Służcie Mu szczerze i wiernie. Usuńcie bogów, którym służyli wasi ojcowie za Rzeką i w Egipcie. Służcie jedynie PANU. 15A jeślibyście uznali za niesłuszne służyć PANU, to wybierzcie dziś sobie, komu chcecie służyć: czy bogom, którym służyli wasi ojcowie za Rzeką, czy bogom amoryckim, w których ziemi mieszkacie — ja i mój dom będziemy służyli PANU.
16 Wtedy lud odpowiedział: Chcemy trzymać się jak najdalej od opuszczania PANA i od służenia innym bogom! 17 Przecież to PAN, nasz Bóg, On jest tym, który nas i naszych ojców wyprowadził z niewoli egipskiej i który na naszych oczach dokonał wielkich cudów. On nas strzegł, gdy byliśmy w drodze i gdy przechodziliśmy obok tych wszystkich ludów. 18 PAN też wypędził przed nami wszystkie te ludy i Amorytów, mieszkających w tej ziemi, więc my też będziemy służyli PANU — On jest naszym Bogiem!
19 Jozue jednak powiedział do ludu: Nie jesteście w stanie służyć PANU. On jest Bogiem świętym i Bogiem zazdrosnym. Nie przepuści wam waszych nieprawości i grzechów. 20 Jeśli opuścicie PANA i zaczniecie służyć innym bogom, On odwróci się, sprowadzi na was nieszczęście i wygubi was, mimo że wcześniej darzył was dobrocią.
21 Ale lud oznajmił Jozuemu: Nie tak będzie. Owszem, chcemy służyć PANU!
22 Wtedy Jozue oświadczył ludowi: Jesteście świadkami przeciw samym sobie, że wy sami wybraliście sobie PANA, by Mu służyć. A oni odpowiedzieli: Tak, jesteśmy świadkami!
23 Więc teraz — wezwał Jozue — usuńcie innych bogów, których macie u siebie, i skłońcie serca ku PANU, Bogu Izraela.
24I lud wyznał wobec Jozuego: Będziemy służyć PANU, naszemu Bogu, i będziemy posłuszni Jego głosowi.
25 Tak to Jozue zawarł tego dnia przymierze w imieniu ludu i nadał ludowi w Sychem ustawy oraz prawa. 26 Jozue spisał też te słowa w zwoju Prawa Bożego, a następnie wziął głaz, ustawił go pod dębem, w miejscu świętym należącym do PANA, 27i powiedział do całego ludu: Ten oto kamień będzie nam na świadka, bo słyszał wszystkie słowa PANA, w których przemówił On do nas. Kamień ten będzie też świadczył przeciw wam, jeśli nie dochowacie wierności waszemu Bogu.
28 Potem Jozue rozesłał lud i każdy udał się do swojej posiadłości.
Jako ktoś, kto cenił bogów przodków, wypowiedź mojego 90-letniego ojca pod koniec jego życia była niezwykła: „Kiedy umrę”, mówił z wysiłkiem, „nikt nie powinien robić niczego innego, niż to, co zrobi kościół. Żadnych wróżb, żadnych ofiar dla przodków, żadnych rytuałów. Tak jak moje życie jest w rękach Jezusa Chrystusa, tak będzie i moja śmierć!”
Mój ojciec wybrał ścieżkę Chrystusa w podeszłym wieku, kiedy zaprosił Jezusa do swojego życia jako Zbawiciela. Jego współcześni szydzili z niego: „Taki stary człowiek jak ty nie powinien chodzić do kościoła!” Ale wybór mojego ojca, aby pójść za prawdziwym Bogiem i Go czcić, był zdecydowany, jak ludzi, do których zwracał się Jozue.
„Wybierzcie sobie dzisiaj, komu będziecie służyć”, rzucił im wyzwanie Jozue. „Ale ja i mój dom będziemy służyć Panu” (24:15). Ich odpowiedź była stanowcza — wybrali cześć Panu. Nawet po tym, jak Jozue ostrzegł ich, aby policzyli koszty (ww. 19-20), nadal postanowili podążać za Panem, przypominając sobie Jego wybawienie, zaopatrzenie i ochronę (ww. 16-17,21).
Taki pewny wybór wymaga jednak równie pewnych działań, jak Jozue stanowczo im przypomniał: „Usuńcie obcych bogów... i nakłońcie wasze serce ku Panu” (w. 23). Czy dokonałeś wyboru, aby żyć dla Boga?
Zastanów się i módl
Panie, naucz mnie wszystkiego, co znaczy wybrać Ciebie. Chcę, aby moje słowa, czyny i postawy pokazywały miłość do Ciebie, którą mam w sercu. Zasługujesz na o wiele więcej, niż ja mógłbym kiedykolwiek zrobić.
Zdecydowany wybór wymaga zdecydowanych działań.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz