poniedziałek, 25 marca 2024

Świątynia z solidnymi fundamentami

 


PAN jest w swym świętym przybytku, 

tron PANA jest w niebie, 

jego oczy patrzą, 

jego powieki badają synów ludzkich. 

PAN doświadcza sprawiedliwego, 

ale jego dusza nienawidzi niegodziwego 

i tego, kto kocha bezprawie.


(Jego święty adres się nie zmienił )

Psalm 11:4-5 ubg


Każdy z nas może wielokrotnie czytać pewne fragmenty lub wersety Pisma Świętego, a mimo to przeoczyć kopalnie prawdy. Czasami omijamy je, ponieważ jesteśmy zbyt dobrze zaznajomieni z tym, co przeczytaliśmy, a innym razem dlatego, że nie poświęcamy czasu na medytację i delektowanie się bogactwem, które mamy przed sobą.


Skorzystajmy więc z okazji, aby zastanowić się nad prawdą, że "Pan jest w swojej świętej świątyni". 


Ta prosta prawda oferuje zarówno pocieszenie, jak i karcenie. Jej prawdziwość jest potwierdzona w wielu miejscach Starego Testamentu ale Dawid zapewnia kilka dodatkowych punktów widzenia, z których można ją rozważyć w Psalmie 11.


Pierwszym z nich jest to, że "tron Pana jest w niebie", co czyni Go wywyższonym Panem. Panuje nie jako śmiertelnik z ograniczoną perspektywą i kontrolą, ale jako wszechmocny, nieśmiertelny, wszechwiedzący Bóg niebios. On przewyższa wszystkich władców, a wszystkie narody są niczym przed Nim.


Po drugie, Bóg jest obserwującym Panem: "Jego oczy widzą". Z wywyższonej pozycji Jego niebiańskiego tronu nic nie jest ukryte przed Bożym wzrokiem. Żadna dobra rzecz uczyniona w Jego imieniu nie pozostaje niezauważona, a żaden nieczysty motyw czy myśl nie są dla Niego tajemnicą. 


Jakże pocieszająca jest świadomość, że każdy dzień naszego życia, począwszy od czasów, gdy byliśmy jedynie "nieuformowaną substancją", jest widoczny dla Boga (Psalm 139:15-16)! I jakże otrzeźwiająca jest świadomość, że każde słowo, myśl i czyn są przed Nim obnażone!


Po trzecie, Bóg jest Panem wystawiającym na próbę: "Pan doświadcza sprawiedliwego". 


Jego próby nie zawsze są łatwe, ale zawsze są dokładnie tym, czego potrzebujemy. Nikt z nas nie dotrze do nieba bez doświadczeń i prób po drodze. Może to być nieprzyjemna rzeczywistość do rozważenia, ale powinna być dla nas cenna, ponieważ oznacza to, że nie wpadniemy w panikę, gdy Bóg, w swojej czasami nieodgadnionej mądrości, poprowadzi naszą ścieżkę przez dolinę. Boże próby nigdy nie są bezcelowe; zawsze mają na celu przygotowanie nas na dzień, w którym ujrzymy Go w Jego świętej świątyni.


Pamiętaj o prawdzie tego wersetu, gdy następnym razem poczujesz, że "fundamenty są zniszczone" (Psalm 11:3). Niestabilność, którą czasami odczuwamy, ma nam przypominać, że światowa stabilność jest tylko iluzją, a prawdziwe bezpieczeństwo można znaleźć tylko w Bogu. 


Tylko On jest wywyższony, tylko On widzi wszystko i tylko On kieruje naszym życiem i poddaje nas próbom dla naszego dobra. 


Kiedy fundamenty drżą, możemy pamiętać, że ten świat nie jest naszym domem i że nasz suwerenny Bóg prowadzi nas, byśmy pewnego dnia zamieszkali w mieście o fundamentach, które się nie zachwieją (Hbr 11:10; 12:28). Pamiętaj, że On jest w swojej świętej świątyni i obiecał doprowadzić cię do tego miejsca.

Brak komentarzy: