niedziela, 18 lutego 2024

Docenić Słowo


Chłopiec Samuel służył Panu w obecności Helego. A słowo Pańskie było rzadkie w owych dniach; nie było częstych widzeń ... Wtedy Pan wezwał Samuela.


1 Samuela 3:1,4


Na co wskazuje najbardziej charakterystyczne zdanie z Księgi Sędziów: "każdy robił to, co było słuszne w jego własnych oczach" (Sędz. 21:25)? - Chaos.  Nie tylko brakowało skutecznego przywództwa - ten chaos wskazywał na duchową ciemność panującą w tym czasie wśród ludu Bożego. 


Co powodowało tę ciemność? - Wierne głoszenie Słowa Bożego stawało się coraz rzadsze. 


Jednak taka cisza nie jest zarezerwowana tylko dla tej jednej epoki. Na przestrzeni pokoleń lud Boży doświadczał okresów takiej ciszy i ciemności.


Ale Bóg jest Bogiem jasności i łaski - dlatego nigdy nie pozostawiał ludzi bez swojego Słowa. A zatem, pomimo niewierności ludu w czasach sędziów, Bóg przygotowywał się do przekazania im swoich słów za pośrednictwem "chłopca Samuela".


Bóg zawsze zapewnia, że w taki czy inny sposób Jego lud może usłyszeć Jego słowo; a dziś w naszym kraju nigdy nie możemy twierdzić, że Jego słowo jest "rzadkością". Naszym przywilejem jest łatwy dostęp do Słowa Bożego w Piśmie Świętym. 


Dopiero w ciągu ostatnich kilku stuleci kaznodzieja mógł powiedzieć zgromadzonym: "Proszę, weźcie Biblię i przeczytajcie...", ponieważ przed pojawieniem się prasy drukarskiej niewielu ludzi miało Biblię, do której mogliby sięgnąć, a nawet gdyby ją mieli, nie mogliby jej sami przeczytać. 


W XVIII wieku, kiedy John Newton zwracał się do swojej kongregacji, zauważył: "Uważam za swój zaszczyt i szczęście, że głoszę wolnemu ludowi, który ma Biblię w swoich rękach."[1] 


A przecież wciąż jest wiele miejsc na świecie, gdzie Biblie są usuwane i niszczone i muszą być przemycane. Dla wielu naszych braci i sióstr w takich krajach otrzymanie choćby fragmentu Pisma Świętego ma ogromne znaczenie.


A jednak, choć wielu z nas ma zaszczyt i przywilej posiadania Biblii, żyjemy w skutecznym milczeniu, pozwalając, by słowo Boże stawało się coraz rzadsze w naszym życiu. 


Czy Biblia jest naprawdę obecna w twoim codziennym życiu i w twoim miejscu nabożeństwa - to znaczy nie tylko fizycznie obecna, ale także słyszalnie głoszona i uważnie słuchana? 


Liczy się nie tylko posiadanie Biblii, czy nawet tylko jej czytanie i znajomość, ale życie według niej i kochanie Tego, na którego ona wskazuje: Pana Jezusa.


Alec Motyer pisze: "Czy mamy jeszcze w rękach Biblię? Ceńmy ją, czytajmy i zachowujmy cenne prawdy w sercu i umyśle. Nie jest ona niezbywalną własnością; może nie być nasza na zawsze."[2] 


Niech te słowa będą dla ciebie wyzwaniem, abyś szukał Słowa Bożego i cenił je, abyś mógł chodzić w świetle słuchania od Boga, o Jego Synu, dzięki działaniu Jego Ducha.


Psalm 119

(17) Okaż dobroć słudze swemu, 

Abym żył i przestrzegał słowa twego! 

(18) Otwórz oczy moje, 

Abym oglądał cudowność zakonu twego. 

(19) Jestem gościem na ziemi, 

Nie ukrywaj przede mną przykazań swoich! 

(20) Dusza moja omdlewa ustawicznie 

Z tęsknoty za prawami twoimi. 

(21) Zgromiłeś pysznych, 

Przeklętych, którzy zbaczają od przykazań twoich! 

(22) Zdejm ze mnie hańbę i pogardę, 

Bo strzegę świadectw twoich! 

(23) Choć książęta zasiadają społem i zmawiają się przeciwko mnie, 

Jednak sługa twój rozmyśla o ustawach twoich. 

(24) Zaiste, ustawy twoje są rozkoszą moją, 

Doradcami moimi. 


(PS. Kiedy PJ mówi o swoim pokoleniu, że będą sądzeni przez mieszkańców Niniwy i królową Saby - można to odnieść do nas, że będziemy sądzeni za stosunek do Bożego Słowa przez ten narody, które nie mają do niej takiego dostępu jak my).


Brak komentarzy: