czwartek, 4 stycznia 2024

A.Begg 5/1 Konsekwencje lenistwa



Pożądanie zabija leniwego, gdyż jego ręce nie chcą pracować. 

Niesprawiedliwy jest zawsze chciwy, sprawiedliwy daje i nigdy nie odmawia. (bw)

Pragnienie uśmierca leniucha, bo jego rękom nie chce się pracować. 

On tylko pożąda dzień cały, a prawy udziela - nie szczędzi. (bt)


Księga Przysłów 21:25-26 


Księga Przysłów jest bardzo praktyczną księgą. Przypomina nam, że bogobojne życie toczy się w codziennych wydarzeniach na naszej drodze. Jak pisze Derek Kidner, "jej funkcją w Piśmie Świętym jest przebranie pobożności w strój roboczy." Pod wieloma względami pisma Salomona są zarówno niezwykle korzystne, ale też wyjątkowo wytrącające nas ze strefy komfortu.


Oto jedna z takich rzucających wyzwanie lekcji. Salomon uczy nas jakie są konsekwencje lenistwa. Tekst biblijny używa słowa "opieszały" w odniesieniu do osoby leniwej. Nie jest to współcześnie powszechnie używane słowo, ale jest odpowiednie - takie, które opisuje nawykowo nieaktywną (bierną, bezczynną) osobę, której styl życia opiera się na lenistwie i nieróbstwie.


Dowiadujemy się, że opieszały jest przywiązany do swego łóżka (Prz 26:14). Może to oznaczać, że dana osoba wstaje z łóżka nie wcześniej niż przed obiadem lub po prostu robi niewielkie postępy w codziennych obowiązkach. 


Nie lubią, gdy zwraca się do nich z bezpośrednimi prośbami typu: "Czy to zrobisz?", lub: "Kiedy zamierzasz się za to zabrać?". Unikają brania odpowiedzialności. Na te pytania reagują niechęcią.. a już szczególnie na pytanie zadane słowami z Księgi Przysłów 6:9: "Jak długo będziesz się wylegiwał, leniwcze? Kiedy się obudzisz ze snu?". 


Nigdy tak naprawdę nie odmawiają zrobienia czegokolwiek, ale.. odkładają zadania na później. Oszukują samych siebie, myśląc, że "w końcu się za to zabiorą", ale minuta po minucie pozwalają, by okazje po cichu im umykały. (PS. kończąc słowami Pawła: obudź się ze snu a zajaśnieje ci Chrystus... a autor Listu do Hebr dopowie: dziś jeśli słyszysz Jego głos nie zatwardzaj swojego serca.. a to się dzieje przez zwlekanie i odkładanie tej najważniejszej decyzji życia).


W Księdze Przysłów 12:27 Salomon mówi nam również, że "(bwp: Rozmiłowany w wygodach nie złowi niczego - wszystko, co ma wartość, wymaga wysiłku.) bt: Lenistwo nie złowi zwierzyny, ludzka pilność - cennym bogactwem". Innymi słowy, leniwa osoba nie kończy tego, co zaczyna. (PS. kiedy się nad tym zastanawiam zadaję sobie pytanie o to jak dbam i zabiegam o stan swojej duszy... zwlekanie w tej kwestii jest formą kłamstwa). 


Ale my, jako naśladowcy Chrystusa, jesteśmy wezwani do pewnego rodzaju wytrwałości, która, gdy pracujemy dla Pana, zbierze żniwo we właściwym czasie, o ile się nie poddamy (Galacjan 6:9). (PS..wiara nie sprowadza się do historii mojego startu ale całego chrześcijańskiego biegu).


Gdy pozostajemy odpowiedzialni w chrześcijańskiej wspólnocie, możemy pomóc sobie nawzajem dostrzec nasze martwe punkty, aby wymówki, które robimy dla naszych leniwych zachowań, nie stały się poważniejszymi aspektami pobłażania sobie.


Prawdziwa tragedia życia opieszałego polega na tym, że lenistwo nie jest tylko ułomnością, ale grzechem. Współczesna kultura popycha wielu ludzi do pogoni za tak zwanym "wolnym czasem". 


Wierzący mogą jednak dawać radykalnie inny przykład. Bóg stworzył nas do pracy w określonym celu: aby nasze światło świeciło przed innymi, aby widzieli nasze dobre uczynki i chwalili Ojca w Niebie (Mt 5:16). 


-Najlepsza przygoda, jaką można przeżyć, znajduje się na ścieżce czynienia dobra i wypełniania obowiązków. 

-Największą nagrodą nie jest odpoczynek, łatwość życia czy ucieczka od obowiązków, ale dawanie, dawanie i nie powstrzymywanie się. 

-Niech takie podejście wpłynie na twoje zadania w tym i każdym następnym dniu twojego życia.. 



Przypowieści Salomona 6:6-19 pau:


Idź, leniu, do mrówki, patrz na jej sposób postępowania i ucz się mądrości! Nie ma ona ani zwierzchnika, ani dozorcy, ani władcy. W lecie przygotowuje sobie żywność, w czasie żniw gromadzi pożywienie. 


Jak długo, leniu, będziesz się wylegiwał? Kiedy wreszcie wstaniesz ze snu? Jeszcze chwilę pospać, jeszcze chwilę się zdrzemnąć, jeszcze chwilę rozluźnić ręce, aby wypoczęły, a oto zjawia się u ciebie ubóstwo jak włóczęga i nędza groźna jak uzbrojony mężczyzna. 


Człowiek nikczemny i niegodziwy chodzi ze złością na ustach, mruga oczyma, trąca nogami, daje znaki palcami. 

W sercu ukrywa podstęp, zło knuje w każdym czasie, podsyca spory. 

Dlatego niespodziewanie spadnie na niego zagłada, od razu zostanie zdruzgotany ostatecznie! 


PAN nienawidzi sześciu rzeczy, siedem budzi w Nim odrazę: 

-wyniosłe oczy, 

-kłamliwy język, 

-ręce przelewające krew niewinną, 

-serce kryjące złe zamiary, 

-nogi, które biegną do złego, 

-fałszywy świadek ziejący kłamstwem 

-i ten, kto wznieca spory wśród braci.


Brak komentarzy: