wtorek, 30 stycznia 2024

A.Begg 31/1 śr. Boga nic nie powstrzyma Ps.2


(1) Dlaczego zbuntowały się narody, 

A ludy radzą daremnie? 

(2) Powstają ziemscy królowie 

I wspólnie spiskują książęta 

Przeciwko PANU i Jego Pomazańcowi: 

(3) Zerwijmy ich więzy! 

Zrzućmy z siebie ich pęta! 

(4) Pan widzi z nieba ich śmieszność, 

Patrzy na nich z politowaniem! 

(5) W końcu przemówi do nich w swoim gniewie, 

A Jego uniesienie ich przerazi: 

(6) Ja ustanowiłem własnego króla na Syjonie, 

Mojej świętej górze!


Psalm 2:1-6


Już w 1939 roku holenderski teolog Johan Herman Bavinck zauważył: "Wydaje się coraz bardziej prawdopodobne, że nasza kultura, oparta na samozadowoleniu, w pewnym momencie upadnie, a my jako ludzkość staniemy w obliczu ogólnoświatowej katastrofy, która nastąpi bez ostrzeżenia. Może to jeszcze trochę potrwać, ale nie ma wątpliwości, że nadejdzie".


Gdyby Bavinck był tu dzisiaj, być może uznałby nasze obecne okoliczności za spełnienie tych proroczych słów. Ponieważ materializm, natychmiastowa gratyfikacja i niezależność jednostki zostały nam sprzedane jako droga do zaspokojenia siebie - a gdy te rzeczy zawodzą, dokąd zwracają się nasze społeczeństwa?


Nie możemy błędnie postrzegać wszystkich kłopotów naszego świata jako dających się wyjaśnić wyłącznie w kategoriach ludzkich. Biblia mówi nam, że ludzkość stoi w opozycji do ewangelii Jezusa Chrystusa. Gdy rozważamy nasze okoliczności w świetle Pisma Świętego, zdajemy sobie sprawę, że to właśnie miał na myśli psalmista, gdy pisał: 

"Dlaczego narody szaleją, a ludy knują na próżno? 

Królowie ziemi obradują, a władcy spierają się przeciw Panu i przeciw Jego Pomazańcowi".


Jeśli nie chcemy ulegać przeciwnościom i prześladowaniom, musimy pamiętać, że Bóg jest suwerenny i nie można Go pokonać. 


Realizacja Jego zamierzeń przez całą wieczność stanowi sedno biblijnego chrześcijaństwa. On jest Stwórcą. On mówi i On decyduje. Nawet nieszczęścia naszego świata są częścią planu, który Bóg przewidział. 


On ustanowił swojego Króla, by panował i nic nie może udaremnić Jego zamiarów. Jako Jego lud, kościół nie powinien zatem ogłaszać odwrotu, ale pobudkę! 


Musimy przypominać sobie i innym, kim jest wróg: nasza bitwa jest przede wszystkim bitwą duchową, "Prowadzimy bowiem walkę nie ze zwykłymi ludźmi, lecz mamy stawiać czoło Zwierzchnościom i Władzom, rządcom świata tych ciemności oraz mocom duchowym zła na wyżynach niebieskich." (Efezjan 6:12). I musimy przypominać sobie i innym, kto jest i zawsze będzie zwycięzcą: Król, którego wyznaczył Bóg - Jego Syn i nasz Zbawiciel.


Rozważając zdumiewające zestawienie naszego suwerennego Boga z tym światem pełnym buntu, powinniśmy zwrócić się do Niego w modlitwie. Apostoł Paweł przypomina swoim czytelnikom, by modlili się "w każdym czasie w Duchu Świętym, z wszelką modlitwą i błaganiem" (Ef 6:18), zachęcając ich prawdą, że "oręż naszej walki nie jest z ciała, lecz ma boską moc burzenia warowni" (2 Kor 10:4). 


Możemy modlić się śmiało i żyć odważnie, ponieważ Bóg jest suwerenny. On realizuje swój cel - i nic ani nikt nie może ostatecznie przeciwstawić się Jego pragnieniu uwielbienia Jego Króla i udzielania błogosławieństw Jego ludowi.


Efezjan 6:10-20 sz: 

10 Na koniec—kilka słów zachęty: Korzystajcie z mocy naszego Pana, a wtedy również wy będziecie mocni. 

11 Załóżcie całą zbroję otrzymaną od Boga, abyście mogli odeprzeć podstępne ataki diabła. 


12 Nie walczymy bowiem z ludźmi, ale z władcami świata ciemności i z niewidzialnymi siłami zła. 

13 Używajcie więc całej zbroi Bożej, abyście w dniu ataku byli gotowi do obrony i byście odnieśli zwycięstwo. 


14 Bądźcie więc gotowi! Waszym pasem niech będzie prawda, a pancerzem—prawość. 

15 Waszymi butami niech będzie gotowość niesienia ludziom dobrej nowiny o pokoju. 

16 W każdej sytuacji osłaniajcie się tarczą, którą jest wasza wiara. Dzięki niej ugasicie wszystkie ogniste pociski szatana. 

17 Załóżcie też hełm, którym jest wasze zbawienie, a do rąk weźcie miecz Ducha, czyli słowo Boże. 


18 Poza tym wszystkim, korzystajcie z mocy Ducha Świętego, w każdej sytuacji modląc się do Boga i prosząc Go, aby miał w swojej opiece wszystkich świętych na świecie. 


19 A módlcie się również za mnie, aby Bóg dał mi właściwe słowa, gdy będę przemawiał, i abym bez obaw mógł przedstawiać ludziom tajemnicę dobrej nowiny, 20 z powodu której jestem teraz w więzieniu. Proście więc Boga, abym—tak jak należy—mógł ją głosić z odwagą.


Brak komentarzy: