poniedziałek, 2 października 2023

Alistair Begg 3 października Poświęceni Słowu Bożemu

Devoted to the Word of God

My zaś całkowicie poświęcimy się modlitwie i głoszeniu słowa Bożego. Wszystkim spodobała się ta propozycja”. Dzieje Apostolskie 6:4-5


Choć wypełnione Duchem Świętym wydarzenia Pięćdziesiątnicy i wynikająca z nich posługa były niezwykłe, apostołowie i ich naśladowcy nie zaczęli później mówić: Cóż, teraz Duch Boży mnie uczy; dlatego nie muszę słuchać nikogo innego. 


Zamiast tego, gdy zostali napełnieni Duchem Świętym, wszyscy słuchali autorytatywnego głoszenia i nauczania Słowa Bożego. To uczy nas ważnej lekcji: 


Duch Boży zawsze prowadzi lud Boży 

do poświęcenia się Słowu Bożemu.


To dlatego księga Dziejów Apostolskich jest pełna kluczowego znaczenia głoszenia Słowa. Apostołowie uznali, że najwyższym narzędziem Boga do odnawiania Jego ludu na obraz Jego Syna było i jest Jego słowo, w którym działa Jego Duch. W Dziejach Apostolskich 6 widzimy przykład priorytetu i ochrony, jaką apostołowie dawali osobom powołanym i wyposażonym do nauczania. Apostołowie zdawali sobie sprawę z otrzeźwiającego znaczenia tego, że powierzono im jako sługom niesienie ludziom słów samego Boga.


Księgi Starego Testamentu odnoszą się do "wyroczni" proroków; słowo to można również przetłumaczyć jako "brzemię" (zob. na przykład Izajasza 13:1 BG). Opisuje ono ciężar spoczywający na sercu i umyśle, wynikający z ogromnej odpowiedzialności za głoszenie ludziom Bożej prawdy. 


W XIX wieku C.H. Spurgeon dostrzegał ten ciężar, oświadczając, że jego kazalnica jest bardziej wpływowa niż tron króla Anglii, ponieważ przynosił na nią przesłanie od tronu Boga i głosił prawdę chrześcijańskiej doktryny.


Musimy modlić się i chronić tych, którzy zostali powołani do nauczania prawd Pisma Świętego, czy to przed zborem, czy przed małymi dziećmi, czy w jakimkolwiek innym kontekście. Regularne stawanie pomiędzy świętym Bogiem a Jego ludem i głoszenie Jego słowa to nie lada zadanie. Jest to zarówno wielki ciężar, jak i wspaniały przywilej.


Oprócz modlitwy za naszych nauczycieli i kaznodziejów, my również musimy być pokorni i chętni by usiąść i uczyć się pod autorytatywnym nauczaniem Słowa Bożego. Taki przykład pobożności dał wczesny kościół, poświęcając się nauczaniu apostołów (Dz 2:42). 


Współczesne oddanie powinno wyglądać tak samo; musimy być zaangażowani w nauczanie oparte na prawdach Nowego Testamentu objawionych apostołom i zbudowanych na fundamentach doktryny Starego Testamentu. 


Nie możemy spędzać całego naszego czasu na podjadaniu fast foodów, marnowaniu naszego czasu na oglądaniu programów, które tylko utwierdzają w nas to, co już wiemy, oraz szukaniu książek lub gier wideo, które oferują ucieczkę od prawdziwego świata. 


Zamiast tego musimy nauczyć się rozkoszować Słowem Bożym. Niech będzie ono twoim duchowym pokarmem każdego dnia, a przekonasz się, że Duch Boży poprowadzi cię głębiej w prawdy i radości w nim zawarte.


Psalm 119:81-96 lit

(81) Moja dusza tęskni za Twoim zbawieniem 

I wyczekuję Twojego Słowa

(82) Moje oczy wyglądają spełnienia Twej obietnicy 

I pytam: Kiedy mnie pocieszysz? 

(83) Choć stałem się niczym bukłak w gęstym dymie, 

Nie zapomniałem o Twoich ustawach

(84) Ile dni zostało Twemu słudze? 

Kiedy wydasz wyrok na mych prześladowców? 

(85) Zuchwali wykopali pode mną niejeden dołek 

— Nie postępują oni zgodnie z Twoim Prawem

(86) Wszystkie Twe przykazania są prawdą 

— Niesłusznie mnie prześladują! Pomóż mi! 

(87) Prawie położyli mi kres na tej ziemi, 

Ale ja nie odstąpiłem od Twoich poleceń

(88) Ożyw mnie według swojej łaski, 

Abym mógł przestrzegać Twoich postanowień


(89) PANIE, Twoje Słowo trwa na wieki, 

Jest ono niewzruszone jak niebiosa. 

(90) Twoja prawda rozciąga się na pokolenia, 

Ugruntowałeś ziemię — i nie przemija. 

(91) Według Twoich rozstrzygnięć istnieje do dziś, 

Ponieważ wszystko służy Tobie. 

(92) Gdyby Twe Prawo nie było mą rozkoszą, 

Szybko zginąłbym w niedoli. 

(93) Na wieki nie zapomnę o Twych poleceniach

Bo dzięki nim zachowujesz mnie przy życiu. 

(94) Jestem Twój! Zechciej mnie wybawić, 

Ponieważ zależy mi na Twoich poleceniach

(95) Bezbożni czyhają na mnie, chcieliby mnie zgubić, 

Lecz ja opieram się na Twych postanowieniach

(96) Zauważyłem, że wszelka doskonałość ma swoje granice 

— Twoje przykazanie otwiera szeroką przestrzeń.

          

        

parafraza:

Tęsknię za domem - tęsknię za Twoim zbawieniem;

    Czekam na Twoje słowo nadziei.

Moje oczy stają się ciężkie, wypatrując jakiegoś znaku Twojej obietnicy;

    Jak długo muszę czekać na Twoje pocieszenie?

W moich oczach jest dym - płoną i łzawią,

    ale nie odrywam wzroku od wskazówek, które mi dajesz.

Jak długo muszę to wszystko znosić?

    Jak długo, zanim zaciągniesz moich dręczycieli do sądu?

Aroganccy bezbożnicy próbują zbić mnie z tropu,

    nieświadomi Boga i jego dróg.

Wszystko, co nakazujesz, jest pewne,

    ale oni nękają mnie kłamstwami. Pomocy!

Ciągle naciskają - nigdy nie odpuszczają - ale ja nie poluzowałem.

    ale ja nie rozluźniłem uścisku na Twojej radzie.

W swojej wielkiej miłości ożyw mnie

    abym był posłuszny każdemu Twojemu słowu.


To, co mówisz, staje się prawdą, Boże,

    i pozostaje tak trwałe jak niebiosa.

Twoja prawda nigdy nie wychodzi z mody;

    jest tak samo aktualna jak ziemia, gdy wschodzi słońce.

Twoje Słowo i prawda są niezawodne jak zawsze;

    Właśnie tak to zarządziłeś - wprawiłeś ziemię w ruch.

Gdyby Twoje objawienie tak mnie nie zachwyciło,

    poddałbym się, gdy nadeszły ciężkie czasy.

Ale nigdy nie zapomnę rady, której mi udzieliłeś;

    Uratowałeś mi życie tymi mądrymi słowami.

Uratuj mnie! Jestem cały twój.

    Szukam wysoko i nisko twoich słów mądrości.

Źli czyhają w zasadzce, by mnie zniszczyć,

    ale mnie interesują tylko Twoje plany wobec mnie.

Widzę granice wszystkiego, co ludzkie,

    ale horyzonty nie mogą pomieścić Twoich rozkazów!


Brak komentarzy: