niedziela, 25 czerwca 2023

A.Begg 26 czerwca Życie w harmonii

 A.Begg 26 czerwca

Życie w harmonii




Rzymian 12:16

sz- Żyjcie ze sobą w zgodzie.

bw- Bądźcie wobec siebie jednakowo usposobieni

bt - Bądźcie zgodni we wzajemnych uczuciach.

eku- bądźcie jednej myśli

npd- traktujcie się wzajemnie z wyrozumiałością

pbd- bądźcie względem siebie jednej myśli

gr- fronuntes (od czasown. froneo φρονέω) - rozumieć, myśleć, odczuwać


Uprzejme nie zgadzanie się wymaga umiejętności i pobożności. Łatwo jest dogadać się z ludźmi, z którymi mamy wszystko wspólne, gdzie nie ma obaw o brak zgody. Ale życie w harmonii z ludźmi, którzy wyglądają inaczej i żyją inaczej niż my - to prawdziwa oznaka chrześcijańskiej dojrzałości. Tak więc apostoł Paweł oczekuje, że jako chrześcijanie podejmiemy wysiłek, aby tak właśnie postępować.


Wezwanie Pawła do harmonii nie jest wezwaniem do jednolitości, w której wszyscy ubieramy się tak samo, zachowujemy się tak samo, głosujemy tak samo i mówimy tak samo. Z całą pewnością kościół w Rzymie był zróżnicowaną grupą ludzi, różniących się pochodzeniem i uzdolnieniami. Paweł podkreślił, że te różnice nie powinny stać się źródłem podziałów czy wstydu.


Paweł chciał, aby Kościół w Rzymie "był tej samej myśli - jedni względem drugich". 

W ten sam sposób apelował do Koryntian, "proszę przez imię Pana naszego Jezusa Chrystusa, abyście wszyscy byli zgodni i aby nie było między wami rozłamów, lecz abyście byli jednomyślni i abyście tak samo rozsądzali" (1 Koryntian 1:10). 

(bw- A proszę was, bracia, w imieniu Pana naszego, Jezusa Chrystusa, abyście wszyscy byli jednomyślni i aby nie było między wami rozłamów, lecz abyście byli zespoleni jednością myśli i jednością zdania.

sz- Wzywam was, przyjaciele, w imieniu naszego Pana, abyście żyli w zgodzie i bez rozłamów - by cechowała was jednomyślność i wspólny cel.

eku- Zachęcam więc was, bracia, przez wzgląd na imię naszego Pana, Jezusa Chrystusa, abyście wszyscy byli zgodni i aby nie było wśród was rozłamów, ale abyście byli doskonali w jednakowym myśleniu i w jednakowej ocenie.)


Ewangelia nie wymazuje naszych odrębności czy nieporozumień. W rzeczywistości jedność, którą lud Boży dzieli w najważniejszych sprawach - ewangelii Chrystusa i prawdzie Jego Słowa - pozwala nam uznać nasze różnice i spory w sprawach drugorzędnych. Chrześcijańska jedność nie leży ostatecznie w naszej polityce, statusie społecznym czy kolorze dywanu, ale w Tym, o którym wiemy, że jest "drogą i prawdą, i życiem" (J 14:6).


Niestety, kościoły bywają podzielone przez swoje nieporozumienia, a chrześcijanie mogą zbytnio eksponować swoje osobiste sprawy i preferencje. 

-Niektórzy z nas czynią każdą kwestię sporną, przez co stajemy się legalistami, dzielimy włos na czworo i nigdy nie jesteśmy szczęśliwi, dopóki nie znajdziemy się w zborze “jednego zdania”. 

-Niektórym z nas trudno jest uczynić jakąkolwiek kwestię taką, w której moglibyśmy się zgodzić i trwać, i nie iść na kompromis, w ten sposób stajemy się teologicznymi liberałami, pozwalając, by centralne prawdy ewangelii stały się przedmiotem negocjacji. 


Harmonia, do jakiej wzywa nas Paweł, to harmonia ewangelii

-Musimy znać samych siebie na tyle dobrze, by rozeznać, czy mamy skłonność do bycia legalistami czy liberałami. 

-Musimy prosić Boga, by obdarzył nas jasnością umysłu i miłością serca wobec naszych braci i sióstr w Chrystusie. 

-A następnie musimy poświęcić chwilę na zbadanie naszych serc, aby sprawdzić, czy jest ktoś, z kim nie jesteśmy w zgodzie i podjąć kroki w celu promowania, a nie niszczenia harmonii ewangelii, za którą Chrystus oddał życie, aby do niej nas włączyć.


PSALM 133

lit

(1) Pieśń pielgrzymów. Dawidowa. 

O, jak to dobrze i miło, 

Gdy bracia żyją w zgodzie! 

(2) To niczym cenny olejek na głowie, 

Który spływa na brodę — brodę Aarona, 

Opadającą na skraj jego szaty. 

(3) To niczym rosa Hermonu, 

Która spada na góry Syjonu. 

Tak! Tam PAN zsyła błogosławieństwo, 

Życie na wieki wieczne.


Adamczyk:

Jakże jest miło popatrzeć na braci

Zgodnie żyjących i ceniących przyjaźń!

Bo to co trwale może ubogacić,

To więź przyjaźni, która nie przemija.


Jest to jak wonny olej Aarona,

Pachnący wszędzie, gdzie kapłan przebywa.

Głowa i broda, szata nasycona,

Nie mogą tego zapachu ukrywać.


Jak życiodajna rosa z góry Hermon,

Zrasza po Syjon ziemie wypalone,

Tak wnosi Jahwe do każdego domu,

Błogosławieństwo zgodą utrwalone.


Brak komentarzy: