środa, 21 czerwca 2023

A.Begg 22 czerwca Zero pobłażliwości

 A.Begg 22 czerwca

Zero pobłażliwości




Rzymian 12:9

bw: Brzydźcie się złem, trzymajcie się dobrego.

bt: Miejcie wstręt do złego, podążajcie za dobrem.

bwp: Wystrzegajcie się zła, zabiegajcie o dobro.

sz: Brzydźcie się złem, lgnijcie do dobra.


Każdy pacjent, który przeszedł przeszczep szpiku kostnego wie, jak ważne jest odizolowanie go od wszelkich możliwości infekcji. Ponieważ ich układ odpornościowy jest tak osłabiony, są oni znacznie bardziej podatni na choroby niż przeciętna osoba. Jeśli gość przychodzi kaszląc i charcząc, usprawiedliwianie tego jako "nic wielkiego" byłoby odrażające dla pacjenta i jego lekarzy. Każda choroba powinna być zwalczana jak zaraza, ponieważ jej konsekwencje są potencjalnie śmiertelne.


Chrześcijańska miłość powinna odzwierciedlać tego rodzaju radykalną mentalność, jeśli chodzi o zło. 

-Nie możemy powiedzieć, że prawdziwie kochamy innych, jeśli w naszych sercach pielęgnujemy, a nawet tylko tolerujemy zło i dystansujemy się od dobra. 

-Nie możemy bawić się niegodziwością, próbując ustanowić jakieś liberalne podejście do poszczególnych grzechów. 


"Brzydzić się" to najmocniejsze słowo, jakiego mógł użyć Paweł. Jeśli chodzi o czystość, nie ma mowy o jakiejkolwiek pobłażliwości.


Na początku tego wersetu Paweł poinstruował już swoich czytelników, aby "miłość była prawdziwa". Czy nie jest zatem zastanawiające, że zaraz po słowie "miłość" Paweł używa słowa, które zasadniczo oznacza "nienawiść"? 


Często myślimy, że jeśli kochamy, nie powinniśmy nienawidzić niczego ani nikogo - ale to tylko sentymentalizm. Paweł wyjaśnia, że miłość "nie cieszy się z występku" (1 Koryntian 13:6). 


Jeśli kochasz swojego współmałżonka z żarliwą czystością - nienawidzisz wszystkiego, co mogłoby pozbawić cię tej relacji; w przeciwnym razie twoja miłość nie jest miłością. To samo odnosi się do naszej miłości do rzeczy Bożych. Nie możemy kochać świętości, bez nienawiści do jej przeciwieństwa.


Gdy Paweł kontynuuje, przechodzi od negatywnego do pozytywnego, używając tego samego wyrażenia "trzymajcie się mocno (gr. kollao) dobrego", którego Jezus używa do opisania związku męża i żony (zob. Mt 19:5 gr. kollao - kleić). Paweł nie używa tego wyrażenia bez powodu. Małżeństwo jest najbliższym możliwym związkiem ludzkim - psychologicznym, intelektualnym i duchowym. Paweł mówi więc, że chrześcijańska miłość powinna być "super klejem" przywiązania do dobra.


Musimy być ostrożni, aby nie wpaść w pułapkę świata, który nazywa "zło dobrem, a dobro złem", lub być tymi, którzy "zamieniają ciemność w światło, a światło — w ciemność" (Izajasza 5:20). Lud Boży rozumie, że jest czas na miłość i czas na nienawiść (Kaznodziei 3:8). 


-Jak zatem opisałbyś swoją postawę wobec zła - zwłaszcza tych grzechów, które są dla ciebie najbardziej atrakcyjne lub najbardziej celebrowane przez tych, którzy żyją wokół ciebie? 

-Co by się zmieniło, gdybyś się nimi brzydził? 

-Polegaj dziś na Duchu Bożym, aby uzdolnił cię do właściwego kochania poprzez nienawidzenie tego, co Bóg czyni, powtarzając modlitwę Johna Baillie

"Boże, daj mi moc podążania za tym, co dobre. Modlę się o to, aby w naszych umysłach nie ukształtował się żaden sekretny zły zamysł, który czekałby na okazję do spełnienia”.


Marka 9:42-50

lit: (42) A kto by przyczynił się do upadku jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, lepiej by mu było, gdyby mu u szyi zawiesić kamień młyński i utopić w morzu. 


(43) Jeśli więc twoja ręka przywodzi cię do upadku, odetnij ją. Lepiej jest dla ciebie kalekim wkroczyć w życie, niż mieć dwoje rąk i trafić do miejsca wiecznej kary, w ogień nieugaszony, (44) gdzie robak dręczyć nie ustaje, a ogień nie gaśnie. 


(45) Również jeśli twoja stopa przywodzi cię do upadku, odetnij ją. Lepiej jest dla ciebie kulawym wejść do życia, niż mieć dwie stopy i być wrzuconym do miejsca wiecznej kary, (46) gdzie robak dręczyć nie ustaje, a ogień nie gaśnie. 


(47) Podobnie jeśli twoje oko przywodzi cię do upadku, wyłup je. Lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do Królestwa Bożego, niż mieć dwoje oczu i być wrzuconym do miejsca wiecznej kary, (48) gdzie robak dręczyć nie ustaje, a ogień nie gaśnie. 


(49) Każdy bowiem ogniem będzie posolony. (50) Dobra jest sól, gdyby jednak straciła smak, czym byście go przywracali? Miejcie sól w samych sobie i zachowujcie pokój między sobą.


parafraza 1:

Ale jeśli sprawisz, że jeden z tych najmniejszych, którzy pokładają we mnie ufność, popadnie w grzech, lepiej byłoby dla ciebie, gdybyś został wrzucony do morza z wielkim kamieniem młyńskim zawieszonym na szyi. 


Jeśli twoja ręka powoduje, że grzeszysz, odetnij ją. Lepiej jest wejść do życia wiecznego z jedną ręką, niż z dwiema rękami pójść w nieugaszony ogień piekielny. 

Jeśli twoja stopa powoduje, że grzeszysz, odetnij ją. Lepiej jest wejść do życia wiecznego z jedną stopą, niż być wrzuconym do piekła z dwiema stopami. 

A jeśli twoje oko powoduje, że grzeszysz, wyłup je. Lepiej jest wejść do Królestwa Bożego z jednym okiem, niż mieć dwoje oczu i zostać wrzuconym do piekła, "gdzie robaki nigdy nie umierają, a ogień nigdy nie gaśnie.


Każdy bowiem będzie poddany próbie ognia. 

Sól jest dobra do przyprawiania. Lecz jeśli straci swój smak, jak sprawić, by znów była słona? Musicie posiadać właściwości soli pośród siebie i żyć ze sobą w pokoju.



parafraza 2:

Jeżeli natomiast będziesz sprawiał przykrość tym prostym, pełnym dziecięcej ufności wierzącym, znęcając się nad nimi lub wykorzystując ich prostą ufność, wkrótce pożałujesz, że to zrobiłeś. Byłoby lepiej, gdybyś wylądował na środku jeziora z kamieniem młyńskim u szyi.


Jeśli twoja ręka lub stopa przeszkadza Bogu, odetnij ją i wyrzuć. Lepiej jest być okaleczonym lub kulawym i żywym, niż dumnym posiadaczem dwóch rąk i dwóch stóp, bezbożnym w piecu wiecznego ognia. 


A jeśli twoje oko odwraca twoją uwagę od Boga, wyłup je i wyrzuć. Lepiej jest mieć jedno oko i żyć, niż cieszyć się pełna ostrością wzroku z wnętrza ognia piekielnego.


Każdy prędzej czy później przechodzi przez ogień oczyszczający, ale ty będziesz dobrze zakonserwowany, chroniony przed wiecznymi płomieniami. Sami bądźcie środkami konserwującymi pośród siebie i nie dajcie się wyprowadzić z równowagi.


Brak komentarzy: