sobota, 14 listopada 2020

Zwierzchności i władze = bogowie pogańscy? F.Kegel

 

http://nalezecdojezusa.pl/biblistyka/byty-duchowe-w-listach-pawla-4-zwierzchnosci-i-wladze/?fbclid=IwAR27geBlPKJBZeAVbMbZdp71AvPJqaswPTKv4KpGj2m-DTspjEOf-7hfrkw


Filip Kegel - fragment [dodatkowa edycja moja.ZM]



Zwierzchności i władze = bogowie pogańscy?


Na koniec pozostaje jeszcze jedno ważne pytanie: 

Skąd pochodzi Pawłowa koncepcja zwierzchności i władz

Gdzie należy szukać jej korzeni, (jeśli terminy, którymi apostoł się posługuje, w kontekście bytów duchowych występują niezwykle rzadko, jeśli w ogóle – tak w Septuagincie, jak i w literaturze apokryficznej?) 


Ronn Johnson w swojej rozprawie doktorskiej stawia tezę, że w nauczaniu na temat mrocznych potęg duchowych Paweł opiera się przede wszystkim na starotestamentowych koncepcjach zbuntowanych elohim (אֱלֹהִים) – bogów pogańskich, których Izraelici nie powinni byli czcić, ale których uznawali za realnych, i całkiem słusznie. 


Johnson zauważa: 

Poszukiwania Pawłowych potęg zasadniczo nie tyle opierają się na terminologii, co raczej na koncepcji lub idei ..

oraz: …Paweł „wskrzesił” tych wrogich אֱלֹהִים [elohim] dla swoich greckojęzycznych odbiorców. 


Musiał być konkretny, jako że termin ἄγγελος [angelos, anioł] nabrałby zbyt szerokiego znaczenia, gdyby miał odnosić się do ogółu wszystkich istot boskich; 

w końcu wielu „dobrych” ἄγγελοι [angeloi, aniołów] pozostało wiernych Jahwe (…). 

Paweł (…) mówi o tych złych duchach, używając pojęć odnoszących się do ich tymczasowej roli („zwierzchności” i „władze”) zamiast tytułu („bogowie”), na który nie zasługują.

W utożsamianiu Pawłowych potęg ze zbuntowanymi bogami ze Starego Testamentu, którzy sprawowali władzę nad narodami pogańskimi, Johnson opiera się na czterech przesłankach. 

Po pierwsze, zauważa, że obydwie kategorie bytów – zwierzchności oraz bogowie – są istotami stworzonymi, zamieszkałymi w niebie i przeciwnymi Bogu oraz Jego ludowi. 

Po drugie, obydwie grupy pełnią tę samą rolę: kierują światem [narodami] nieznającym Boga, podczas gdy Boży lud – w Starym Testamencie Izrael, w Nowym Kościół – jest wyłączną własnością JHWH 

(warto sobie w tym miejscu przypomnieć, że według Pawła wyłączenie grzesznika z Kościoła oznacza przekazanie go Szatanowi – 1Kor 5:5; 1Tm 1:20). 

Po trzecie, obydwie grupy czeka ten sam los: nadchodzi dzień, kiedy Bóg osądzi je, położy kres ich władzy i uwolni od ich wpływu podporządkowany im do tej pory świat. 

W końcu, Johnson uważa, że same terminy określające zwierzchności i władze Paweł zaczerpnął z Dn 7:26-27, gdzie pierwotnie miały odnosić się również do niebiańskich istot duchowych inspirujących działanie ziemskich imperiów

Pomijając ostatni argument, co do zasadności którego autor niniejszego artykułu ma pewne wątpliwości, trudno w literaturze przedmiotu o silniejszą argumentację. 

Starotestamentowi bogowie nie zniknęli – dalej zasiedlają niebo i ziemię (1Kor 8:4-5), zwodząc narody i walcząc z ludem Bożym. Nadchodzi jednak ich koniec, a to za sprawą Chrystusa, który zwyciężył ich przez swój krzyż i zmartwychwstanie.


Brak komentarzy: