1 Samuela 17:48-51:
(48) Gdy więc Filistyn wstał i zaczął zbliżać się na spotkanie Dawida, Dawid pobiegł szybko na pole walki na spotkanie Filistyna. (49) Potem Dawid sięgnął ręką do torby, wyjął stamtąd kamień, wypuścił go z procy i trafił Filistyna w czoło. Kamień utkwił w jego czole, a on upadł twarzą do ziemi. (50) Dawid okazał się mocniejszy od Filistyna dzięki procy i kamieniowi. Ugodził Filistyna i uśmiercił go, nie mając miecza w ręku. (51) Potem Dawid podbiegł, stanął przy Filistynie, chwycił jego miecz, wyciągnął z pochwy; dobił Filistyna i odciął mu głowę. Gdy Filistyni ujrzeli, że ich wojownik zginął, uciekli.
Jest to jeden z najbardziej znanych momentów w Piśmie Świętym, ale nie pozwól, by zaślepiło cię to co do niezwykłego charakteru zwycięstwa, które opisuje. Zwykły chłopiec pasterski ze swoją laską, pięcioma kamieniami i procą pokonuje doświadczonego wojownika, olbrzyma, który przybył do niego z potężną bronią. Jest to zwycięstwo, którego sława nie przygasła przez wieki.
Stawką w zdumiewającej walce Dawida z Goliatem była przyszłość Izraela. To nie armia walczyła. Ani ich nieudany król Saul. Oni patrzyli tylko, jak ich przyszłość zawisła na barkach Dawida, który został wybrany przez Boga na „człowieka pomiędzy”. Dawid był namaszczonym, wyznaczonym sługą Boga - i pod tym względem był prototypem Jezusa.
Podobnie jak w przypadku armii Izraela,
przyszłość każdego człowieka wisi na włosku.
Naszą ostateczną porażką jest śmierć. Nie tylko biologiczna ale też wieczna. Życie, które sobie wyobraziliśmy, wymarzyliśmy i zbudowaliśmy, zatrzymuje się. Śmierć przeraża nas. I słusznie, ponieważ jest karą za grzech (Rz 6:23). Nikt z nas nie jest wolny ani od grzechu, ani od winy ani od śmierci i wiecznego potępienia (3:23).
Prawo Boże wymaga doskonałości, ale nikt z nas nie jest doskonały (w. 10). Śmierć jest więc niepokonanym olbrzymem, przed którym możemy tylko drżeć. Potrzebujemy kogoś, kto stanie między nami a śmiercią. Potrzebujemy kogoś, kto wystąpi naprzód.
I Jezus to zrobił. Tak jak Dawid stanął między armią Izraela a jej klęską, tak Jezus stanął między nami a naszą klęską. Jego zwycięstwo jest najwspanialszą wiadomością, jaką kiedykolwiek znał świat.
Wymagania prawa zostały spełnione przez Jego doskonałe życie. Wyrok prawa został wykonany w Jego śmierci zamiast nas, którzy zasłużyliśmy na nią. A moc śmierci została pokonana przez Jego zmartwychwstanie, gdy nad nią zatriumfował.
Tak jak Dawid w Dolinie Elah odniósł zwycięstwo nie tylko dla siebie, ale dla całego Izraela, tak Jezus przez pójcie na Golgotę i powstanie z grobu odniósł zwycięstwo dla wszystkich, którzy są z Nim zjednoczeni przez wiarę.
Nic dziwnego, że Paweł powiedział: „Dzięki niech będą Bogu, który daje nam zwycięstwo przez Pana naszego Jezusa Chrystusa” (1 Koryntian 15:57)!
Patrząc dziś na krzyż Chrystusa i triumf Jego zmartwychwstania, patrzysz na zwycięstwo, które zostało odniesione i wywalczone dla ciebie.
Zatrzymaj się, by się cieszyć, śpiewając pieśni chwały i dziękczynienia, ponieważ odniosłeś zwycięstwo dzięki Niemu.
Następnie wyjdź do świata, który jest rozbity, złamany i przerażony śmiercią, i ogłoś, że ludzie nie muszą się bać, ponieważ dzięki wierze oni również mogą uchwycić się Jezusa, naszego zwycięskiego mistrza.
2 Tymoteusza 1 EKU
(8) Nie wstydź się więc świadectwa naszego Pana ani mnie, Jego więźnia, lecz znoś trudy dla Ewangelii, wspierany mocą Boga. (9) On nas wybawił i powołał świętym powołaniem, nie na podstawie naszych uczynków, ale zgodnie ze swoim postanowieniem i łaską, daną nam odwiecznie w Chrystusie Jezusie, (10) ukazaną zaś teraz, przez objawienie się naszego Zbawiciela, Chrystusa Jezusa, który zniszczył śmierć, a życie i nieśmiertelność rozświetlił przez Ewangelię, (11) której to głosicielem, apostołem i nauczycielem ja zostałem ustanowiony. (12) Z tego też powodu cierpię, ale się nie wstydzę. Wiem bowiem komu zawierzyłem i jestem przekonany, że jest On w stanie ustrzec to, co mi powierzono, aż do owego dnia. (13) Wzoruj się na zdrowej nauce, którą usłyszałeś ode mnie, w wierze i miłości w Chrystusie Jezusie.
SZ:
(8) Nie wstydź się więc świadectwa o naszym Panu ani o mnie, że siedzę w więzieniu z Jego powodu. Dzięki mocy Boga bądź gotów, tak jak ja, cierpieć dla ewangelii. (9) To On nas zbawił i powołał do życia w świętości - nie ze względu na nasze osiągnięcia, ale z własnej woli i łaski, którą obdarzył nas w Chrystusie.
Zaplanował to już przed wiekami, (10) a teraz ujawnił, posyłając naszego Zbawiciela - Jezusa Chrystusa, który pokonał śmierć, a drogę do życia i nieśmiertelności rozświetlił dzięki ewangelii.
(11) Mnie zaś uczynił jej głosicielem, apostołem i nauczycielem. (12) Z tego właśnie powodu znoszę obecne cierpienia. Nie wstydzę się jednak tego, bo wiem, komu zaufałem, i pewien jestem, że Chrystus potrafi zachować wszystko, co mi powierzył, aż do dnia swego powrotu. (13) Twoim wzorem niech będzie zdrowa nauka, którą ode mnie usłyszałeś - oparta na wierze i miłości do Chrystusa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz