środa, 1 stycznia 2025

01.02.25 Oto twój Bóg | Izajasz 40

 


Wejdź na wysoką górę, o Syjonie, zwiastunie dobrej nowiny; podnieś swój głos z mocą, o Jeruzalem, zwiastunie dobrej nowiny; podnieś go, nie bój się; powiedz miastom Judy: „Oto twój Bóg!”.

Izajasza 40:9


Za życia proroka Izajasza lud Boży został wzięty do niewoli i znalazł się na obcym terytorium. Byli przygnębieni, niezdolni nawet do śpiewania pieśni pochwalnych dla Pana (zob. Psalm 137:1-4). Jednak gdy znajdowali się w stanie wygnania, Bóg przyszedł do swojego ludu ze słowami pocieszenia (Izajasza 40:1) - pocieszenia, które można znaleźć tylko w wypełnieniu Jego obietnicy: że chwała Pana zostanie objawiona nie tylko Izraelowi, ale całej ludzkości.


Te dobre wieści nie miały być czymś zwyczajnym. Lud Boży miał wydać triumfalny okrzyk, oczarowując się nawzajem chwałą swojej nadziei. Niegdyś opisywani jako „ludzie, którzy chodzili w ciemności”, teraz ujrzeli „światłość wielką” (Izaj. 9:2).


Rozróżnienie między ciemnością upadłego świata a światłem niebios jest uderzającym obrazem, który przewija się przez całą Księgę Izajasza, a nawet przez całą Biblię. Ciemność jest wynikiem braku zainteresowania Bogiem, buntu przeciwko Niemu i niechęci do czynienia tego, co On mówi. Jest tylko jedno przesłanie, które rzuca światło na taką ciemność, odświeżając serca i umysły: „Oto wasz Bóg!”.


To przesłanie jest tak samo istotne dla ludu Bożego dzisiaj, jak było w czasach Izajasza. Ciemność często wydaje się bardzo ciężka, a światło czasami wydaje się bardzo słabe. Jednak często przesłanie nadziei pojawia się również w niepewnych czasach. Bóg obiecał: „Objawi się chwała Pańska i ujrzy ją wszelkie ciało, bo usta Pańskie przemówiły” (Izajasza 40:5). Ostatecznie Bóg spełnił tę obietnicę, gdy przyjął ciało i ustanowił swoją obecność pośród nas.


Kiedy Jan pisał swoją Ewangelię, spoglądał wstecz na tę samą scenę, której oczekiwał Izajasz, mówiąc: „Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas, i ujrzeliśmy chwałę jego, chwałę, jaką ma jedyny Syn od Ojca, pełne łaski i prawdy” (J 1:14). Oto On był Światłością świata, a „światłość świeci w ciemności, a ciemność jej nie zwyciężyła” (w. 5). Izajasz opisywał Tego, który miał przyjść - ale my, podobnie jak Jan, jesteśmy w stanie zastanowić się nad ukończonym dziełem: obiecaną chwałą, która została teraz objawiona.


Bóg przyszedł do nas, przełamując naszą ciemność i przynosząc zbawienie. Możesz zobaczyć swojego Boga w żłobie, na krzyżu, wychodzącego z grobu, a teraz królującego na wysokościach. Nie jest trudno dostrzec ciemność - ale mimo to musimy patrzeć w stronę światła, ponieważ tam znajdujemy nadzieję, która wyrzuca strach i przynosi dobrą nowinę, którą warto zwiastować. Dziś zobacz swojego Boga!



Brak komentarzy: