piątek, 13 grudnia 2024

349 Największe uniżenie i największe wywyższenie



Ale ty, Betlejem Efrata, które jesteś zbyt małe, by być wśród klanów Judy, 

z ciebie wyjdzie mi ten, który będzie władcą w Izraelu. 

Początki jego od prawieku, od dni zamierzchłych.


Micheasza 5:2


Kiedy prorok Micheasz ogłosił nadzieję dla zniechęconego ludu Bożego, rozpoczął od zaskakującego stwierdzenia: ujawnił, że obiecany Mesjasz nie przyjdzie z Jerozolimy - królewskiego miasta, z którego większość jego pierwotnych żydowskich słuchaczy spodziewałaby się króla - ale z Betlejem. To właśnie w tym małym, nieoczekiwanym mieście Boże dzieło miało się rozwinąć przed Jego ludem.


Jerozolima była najważniejszym miastem w Izraelu. Było to miasto wielkiego króla Dawida, miejsce, w którym znajdowała się świątynia i główny cel ludu Bożego. Betlejem nie znajdowało się na niczyim radarze. Było „zbyt małe, by znaleźć się wśród klanów Judy”. Nie znalazłoby się ani na liście Top 100, a już na pewno nie w Top 10. Jednak znaczenie Betlejem tkwi w jego znikomości.


Myśląc o reszcie historii biblijnej, zdajemy sobie sprawę, że ma to jak najbardziej sens. Tak właśnie działa Bóg! Kiedy Goliat szydził z ludu Izraela, jego silni i odważni żołnierze uciekli. Zamiast użyć tych „wielkich” żołnierzy, Bóg użył małego, nieznaczącego chłopca pasterskiego - z Betlejem, spośród wszystkich miejsc! - z pięcioma kamieniami i procą, aby wybawić lud Boży. 


Kiedy nadeszła dobra nowina o narodzinach Mesjasza, moglibyśmy się spodziewać, że ówczesna elita kulturalna dowie się o tym jako pierwsza, ale zamiast tego Bóg przyniósł tę wiadomość kilku nieznaczącym pasterzom. Tak właśnie postępuje Bóg.


Ci, którzy odrzucają przesłanie Biblii, często potykają się o fakt, że Boża odpowiedź dla świata leżała w dziecku, które urodziło się w ukryciu. Nie jest to przesłanie, które ktokolwiek mógłby wymyślić! A jednak to właśnie w tym nieznaczącym miejscu Mesjasz przyszedł, aby rządzić. Ten, który leżał w betlejemskiej stajence, był tym, który miał niekończące się królestwo, przewyższające wszystkie inne królestwa.


Rozpoznanie wzoru Bożych dróg w dawnych czasach pozwala nam rozpoznać Mesjasza teraz, gdy już przyszedł. Przygotowuje nas na rzeczywistość, w której Ten, na którym spoczywały wszystkie Boże obietnice, umrze upokarzającą śmiercią na krzyżu. Przypomina nam, że taka jest Boża droga i zawsze tak było. 


Dlatego też zmienia sposób, w jaki patrzymy na nasze życie. Jeśli uważasz się za kogoś ważnego, uważaj, ponieważ taki pogląd jest często prekursorem upokorzenia. Ale jeśli uważasz się za mało ważnego, mało zdolnego i mało wpływowego, to bądź zachęcony, ponieważ Bóg działa przez nieznaczących ludzi w nieznaczących miejscach. Nie miej więc wątpliwości, że dziś Bóg może czynić przez ciebie wielkie rzeczy. Taki zawsze był Jego sposób działania.


PS. Jeśli komuś przychodzi czasami do głowy, że Bóg jest zarozumiały, niewrażliwy a wręcz wrogi.. to niech spojrzy na Jego uniżenie i miłość w krzyżu swojego Syna. Największe uniżenie świata przyniosło największe wywyższenie człowieka... 


Brak komentarzy: