piątek, 20 grudnia 2024

356 O chciwości i zaufaniu Bogu




Gdy byliśmy mali, większość z nas była uczona przez rodziców, by nie sięgać po coś chciwie i łapczywie, lecz poczekać, aż zostanie nam to wręczone. Nie jest to tylko kwestia dobrego wychowania i zachowania dla dzieci; jest to biblijne wychowanie do życia dla wierzących.


W starożytnej bajce pt. „Chłopiec i orzechy laskowe” chłopiec wkłada rękę do słoika z orzechami, by nabrać ich całą garść. Jego dłoń jest jednak tak pełna, że utknęła w słoiku. Nie chcąc stracić nawet odrobiny, chłopiec zaczyna płakać. W końcu ktoś radzi mu, by wypuścił z garści nieco orzechów, a wówczas słoik wypuści jego rękę. Chciwość może być złym doradcą.


Lepiej jest mieć jedną garść pełną, a przy tym spokój, niż dwie garście pełne, a przy tym trud i gonitwę za wiatrem (Kazn. 4:5–6). Ci, którzy dążą do bogactwa, uświadamiają sobie, że ich wysiłki są „marnością i przykrą sprawą” (w. 8).


( ps. Zob. Polsat i Solorz)


Według Kaznodziei, najbardziej pożądanym dla człowieka stanem jest zdystansowanie się od chciwego gonienia za bogactwem, aby znaleźć zaspokojenie w tym, co naprawdę należy do nas. To, co jest nasze, będzie trwało zawsze. Jak powiedział Jezus: „Cóż pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, a na duszy swej szkodę poniósł?” (Ew. Marka 8:36).


I Sam 24:10-12 bw


10 I rzekł Dawid do Saula: Dlaczego słuchasz słów ludzi mówiących: Oto Dawid ma złe zamysły wobec ciebie. 11 Oto w dniu dzisiejszym przekonałeś się, że Pan wydał cię w jaskini w moją rękę. Mówiono mi, aby cię zabić, lecz ja oszczędziłem cię, postanawiając, że nie wyciągnę swojej ręki na mojego pana, gdyż jest pomazańcem Pańskim. 12 Ojcze mój, zobaczże, zobacz skraj twego płaszcza w mojej ręce, a stąd że ucinając skraj twego płaszcza, nie zabiłem cię, możesz poznać i stwierdzić, że nie zamyślam nic złego ni występnego i że nic nie zawiniłem przeciwko tobie, ty zaś czyhasz na moje życie, aby mi je odebrać. 


Po tym, jak Bóg odrzucił króla Saula, Dawid został namaszczony na następnego króla Izraela. Tron miał ostatecznie przypaść mu po śmierci Saula. W międzyczasie jednak Saul przez lata ścigał Dawida, próbując go zabić. Dawid wiedział, że aby móc opuścić pustynię i zasiąść na tronie, wystarczy śmierć Saula. I wtedy nadarzyła się okazja, aby zakończyć życie Saula - aby zapewnić sobie bezpieczeństwo i królestwo, które mu obiecano (1 Samuela 24:2-4).


Jednak Dawid odmówił zakończenia życia Saula i objęcia tronu. Nie uległ pokusie sięgnięcia i zagarnięcia czegoś, co tylko Bóg mógł mu dać.


Droga Dawida do tronu była długa i kręta, ale postanowił nie brać spraw w swoje ręce ani nie próbować przyspieszać tego procesu. Zamiast tego był gotów czekać na Boży czas i zaufać Jego opatrzności.


Wyobraź sobie, jakie to musiało być trudne! Jest to jednak odpowiedź wiary, odpowiedź pełna zaufania - nie po to, by chwycić się drogi na skróty, ale po to, by służyć Bogu w sytuacji, w której On nas postawił. Oto droga Dawida. Oto droga Jezusa, który powierzył się „Temu, który sądzi sprawiedliwie”, aż do śmierci (1 Piotra 2:23).


Jak radzisz sobie z okolicznościami, które wydają się zagrażać twojemu bezpieczeństwu, satysfakcji lub dobrobytowi? Jak reagujesz na ludzi, którzy rzucają ci wyzwanie? Używając słów Jezusa, czy będziesz szukał najpierw królestwa Bożego i Jego sprawiedliwości (Mt 6:33), ufając, że Bóg zajmie się wszystkimi twoimi troskami i pasjami? 


Postaw sobie za cel, by nie chwytać się rzeczy, które wydają się należeć do ciebie z mocy prawa, ani nie szukać drogi na skróty w trudnej sytuacji. Raczej, tak jak Dawid, pozostaw Bogu aby zrobił porządek w twoim życiu, wiedząc, że obiecał ci wieczność z Nim i powołał cię, byś Mu służył po drodze.


1P2 

sz

 (21) Właśnie do takiej postawy zostaliście powołani. Przecież Chrystus za was cierpiał i zostawił wam wzór do naśladowania. (22) On grzechu nie popełnił, a z Jego ust nie wyszło kłamstwo. (23) Gdy Go znieważano, nie odpowiadał zniewagą, a gdy znosił cierpienia, nie odgrażał się. Zdał się wyłącznie na sprawiedliwie sądzącego Boga. (24) On sam w swoim ciele zaniósł na krzyż nasze grzechy, byśmy uwolnieni od nich zaczęli prowadzić prawe życie. Dzięki Jego ranom zostaliście uleczeni. (25) Byliście zabłąkani jak owce, ale teraz mogliście powrócić do Pasterza i Opiekuna waszych dusz.


Opatrzność Boża,Zaufanie Bogu, 


Brak komentarzy: