środa, 19 lutego 2025

022025 Antidotum na niepokój



Nie zamartwiajcie się już o nic, ale w każdej sprawie w modlitwie i błaganiach połączonych z dziękczynieniem zanoście prośby wasze do Boga. A pokój Boży, który przewyższa wszelkie zrozumienie, będzie strzegł serc waszych i myśli waszych.

Filipian 4:6-7


Gdybym kazał ci wypisać wszystko, o co martwiłeś się w tym tygodniu, a nawet dzisiaj, wyobrażam sobie, że miałbyś pokaźną listę. Wiem, że tak by było. A jednak Słowo Boże mówi nam: „O nic się zbytnio nie troskajcie”. Jak zatem mamy reagować, gdy czujemy jak dławi nas walka z niepokojem?


Paweł mówi, że antidotum na duszący niepokój jest modlitwa i dziękczynienie. Nie jest to naturalna reakcja. W rzeczywistości jest ona bezpośrednio sprzeczna ze skłonnościami naszych grzesznych serc. 


Większość z nas uważa, że znacznie łatwiej jest wycofać się do kąta i narzekać lub roztrząsać niepokojące okoliczności, starając się nad nimi zapanować, niż przedstawić Bogu w modlitwie sprawy wywołujące niepokój. Jak łatwo - i jak bezowocnie - jest wybrać siedzenie i użalanie się, pozwalając, by niepokój nas sparaliżował, zamiast paść na kolana i wołać do Niego.


Modlitwa pochłania pytanie „Jak mam sobie z tym poradzić?”, kierując nas z dala od nas samych ku Bożemu zaopatrzeniu. 


Modlitwa kieruje naszą uwagę na Boga, który jest całkowicie kompetentny, który zna nasze potrzeby i który da nam albo to, o co prosimy, albo coś lepszego, niż możemy sobie wyobrazić. 


Wdzięczne serce pomaga nam bez goryczy stawić czoła pytaniu „Dlaczego mnie to spotkało?”, pomagając nam pamiętać o Bożych obietnicach. 


On zawsze działa celowo, 

wypełnia swój plan i dokładnie wie, co robi.


Niektórzy z nas mieli rodziców, którzy działali jak nasze budziki, gdy mieszkaliśmy w domu. Kiedy musieliśmy obudzić się o określonej godzinie rano, wystarczyło powiedzieć o tym ojcu lub matce, a mieliśmy pewność, że nas obudzą. Pozostawało nam jedynie spać! Takiej odpowiedzi oczekuje od nas Paweł w obliczu niepokoju. Mamy udać się bezpośrednio do naszego niebiańskiego Ojca i powiedzieć: „Czy zajmiesz się tym za mnie?”. A Bóg zawsze odpowiada: Ja się tym zajmę. Zaufaj Mi.


Kiedy już rozumiemy, że Bóg sprawuje kontrolę nad wszystkimi rzeczami, wówczas zwracamy się do Niego ze wszystkimi naszymi zmaganiami i wyzwaniami. Pokój, który On zapewnia, będzie twierdzą dla naszych serc.


Choć diabli atakują i przerażają,

Choć bliscy zawiodą, a źli się zjednoczą,

Jedna rzecz nas strzeże, cokolwiek się dzieje,

Słowo zapewnia: „Pan wszystko przygotuje”. 

John Newton


Dlaczego więc nie spisać listy rzeczy, o które martwisz się w tym tygodniu? Następnie w modlitwie zabierz te sytuacje przed tron nieba i zostaw je tam. A obok każdej pozycji możesz napisać, co Bóg do ciebie mówi: Zajmę się tym. Zaufaj Mi.



__________

PSZ, 1P 5:6-11

Uniżcie się więc przed potężnym obliczem Boga, a gdy nadejdzie na to czas, zostaniecie przez Niego wywyższeni. 

Powierzcie Mu wszystkie wasze problemy, bo On troszczy się o was. 

Bądźcie trzeźwi i uważajcie na siebie! 

Wasz przeciwnik, diabeł, krąży wokół was jak ryczący lew, szukający ofiary. 

Stawcie mu opór dzięki mocy waszej wiary. 

Pamiętajcie też, że podobne cierpienia spotykają wierzących na całym świecie. 

Po krótkiej próbie, Bóg przygotuje was do dalszej walki, umocni was, doda wam sił i postawi was na pewnym gruncie. On bowiem obdarzył was łaską i wieczną chwałą Chrystusa. Do Niego należy również wieczna władza nad wszystkim. Amen!



Brak komentarzy: