wtorek, 25 lutego 2025

022625 Słowa, które ranią

 


Jk 3:2-12 PSZ

2 Wszyscy dopuszczamy się wielu grzechów. Jeśli jednak ktoś nie grzeszy w mowie, znaczy to, że stał się człowiekiem w pełni dojrzałym—potrafiącym panować także nad całym sobą. 

3 Wkładając koniowi do pyska małe wędzidło, sprawiamy, że jest nam posłuszny i możemy kierować całym jego ciałem. 

4 Również ogromne statki, żeglujące dzięki silnym wiatrom, zmieniają kurs zgodnie z wolą sternika, który posługuje się małym sterem. 

5 Podobnie język, choć jest małą częścią ciała, potrafi wiele zdziałać. 

Wielki pożar lasu rozpoczyna się od małego płomienia, 6 a język jest właśnie jak płomień ognia—jest pełen zła i niszczy całe ciało. 

On rozpala w nas szalejący żywioł, prowadzący do zniszczenia i klęski, a źródłem tego ognia jest samo piekło. 

7 Ludzie są w stanie ujarzmić wszelkie gatunki dzikich zwierząt, ptaków, gadów i morskich stworzeń, 8 ale nikt nie potrafi ujarzmić języka—pełnego niepohamowanego zła i śmiercionośnej trucizny. 

9 Naszym językiem wielbimy Pana i Ojca, a jednocześnie przeklinamy ludzi, stworzonych na obraz Boga. 

10 Te same usta życzą innym szczęścia i przeklinają ich. 

Tak, moi przyjaciele, być nie może! 

11 Czy z jakiegokolwiek źródła wypływa jednocześnie woda słodka i gorzka? 

12 Czy drzewo figowe może zaowocować oliwkami, a winorośl figami? Czy ze słonego źródła może wypływać słodka woda?


Trzy rzeczy nigdy nie wracają:

- wypuszczona strzała, 

- wypowiedziane słowo 

- i zmarnowana szansa. 

Tego, co powiemy, nie da się cofnąć. Co więcej, zostaniemy wezwani do rozliczenia się z każdego wypowiedzianego przez nas słowa - nawet tych nieostrożnych - w dniu rozliczenia z Bogiem (zob. Ew. Mateusza 12:36). 


Jak ujął to król Salomon: 

„Kto strzeże swoich ust, 

zachowuje swoje życie; 


Kto nad ustami swoimi panuje 

ten życie swoje długo zachowuje

kto usta szeroko otwiera, 

Temu klęska wszystko zabiera” 

(Przysłów 13:3); 


oraz „Śmierć i życie są w mocy języka” (18:21). 


Nasze słowa mogą zachęcać, karmić i leczyć. Ale mogą też powodować spory, wywoływać niezgodę i wyrządzać krzywdę. 


Salomon daje nam wieloaspektowy obraz tego, czym charakteryzują się takie szkodliwe słowa. Opisuje słowa, które szkodzą, jako te, które są lekkomyślne, jako „jak pchnięcia mieczem” (12:18). 


Nierozważne słowo -  miecz przeszywający 

Słowa mędrca  - lek duszę uzdrawiający 


Nasze słowa często padają bez zastanowienia, a my stajemy się kimś, kto „daje odpowiedź, zanim wysłucha” (18:13). „Gdy słów jest wiele, nie brak przestępstwa” (10:19).


EKU'18, Prz 10:19

Przy wielu słowach nie uniknie się grzechu, 

kto umie milczeć, jest roztropny.


PAU, Prz 10:19

Gadulstwo sprzyja grzechowi, kto czuwa nad wargami, jest rozumny.


Im więcej próżnego gadania 

Tym większe z grzechem zmagania 

Im więcej pustego paplania

Tym mniej do Boga zaufania 


Po tym można poznać człowieka mądrego 

gdy miarę przykłada do słowa każdego..



Prawdopodobnie słyszałeś powiedzenie, że kije i kamienie mogą połamać nam kości, ale słowa nigdy nas nie skrzywdzą - ale to jest całkowicie błędne. Siniaki mogą wyblaknąć, a ślady po nich zostaną zapomniane. Ale raniące słowa, które zostały wypowiedziane do nas i o nas, zwykle pozostają z nami przez długi czas. Prawdziwsze są te słowa:


Nieostrożne słowo może spór rozpalić,

Okrutne słowo może życie zniszczyć,

Gorzkie słowo może nienawiść zaszczepić,

Brutalne słowo może ugodzić i zabić.


Trudno byłoby oszacować, ile przyjaźni zostało zerwanych, ile reputacji zostało zrujnowanych lub spokój ilu domów został zniszczony przez krzywdzące słowa. 


Według Jakuba, źródłem takiej wrogości i obelżywego języka jest samo piekło. Tak, nasz język jest „ogniem” i „żaden człowiek nie potrafi poskromić języka” bez działania Bożego Ducha Świętego.


Zatrzymaj się i pomyśl, ilu słów użyłeś w ciągu ostatnich 24 godzin i w jaki sposób zostały one użyte. „Śmierć i życie są w mocy języka” - a więc czy któreś z twoich słów wyrządziło komuś krzywdę? To grzech, za który należy żałować i od którego należy się odwrócić. Czy jest to coś, co musisz zrobić, zarówno przed Bogiem, jak i przed osobą, do której te słowa zostały wypowiedziane?


(PS pamiętajmy, że milczenie też może być grzeszne i raniące. Może być karą dla rozmówcy. Milczenie może być wyrazem najwyższej nienawiści… nie obchodzisz mnie..) 


Następnie pomyśl o słowach, które możesz wypowiedzieć w ciągu najbliższych 24 godzin. W jaki sposób mogą one przynieść życie? W jaki sposób możesz odzwierciedlać Tego, który „nie popełnił grzechu i nie znaleziono podstępu w Jego ustach”? Przeciwnie, „gdy Mu złorzeczono, nie odpowiadał złorzeczeniem ... On sam wziął na siebie nasze grzechy... abyśmy umarli dla grzechu, a żyli dla sprawiedliwości” (1 Piotra 2:22-24).


(PS Problem.. każdemu wydaje się, że to co mówi i sposób mówienia jest właściwy. Jest to wielka sztuka zauważyć problem rozmówcy poza jego słowami..)




Brak komentarzy: