poniedziałek, 1 stycznia 2024

A.Begg 2/1 Prorocze Słowo



Wielki prorok pojawił się wśród nas!

Łukasza 7:16


Kierując się tylko naszą upadłą naturą - nie dostrzegamy w Jezusie żadnego piękna. Z własnej woli nie ogłaszamy, że Jezus jest wspaniały, cudowny, że Jezus jest nieporównywalny. Pozostawieni sami sobie, jesteśmy w całkowitej ciemności, odrzucając to, co Bóg uczynił dla nas oczywistym.


Duchowa ciemność, jak zauważył (XVII w.) purytanin Thomas Watson, jest gorsza od naturalnej ciemności. "Naturalna ciemność przeraża", podczas gdy "duchowej ciemności nie towarzyszy przerażenie", a "ludzie nie drżą z powodu swojego stanu; wręcz przeciwnie, podoba im się ich stan." Dlaczego tak jest? Ponieważ bardziej kochamy ciemność niż światło; ponieważ skłonność naszego serca i naszych działań - jest w rzeczywistości zła (pociąga nas zło) (Jana 3:19-20).


Czy jest jakieś światło dla naszej ciemności? Czy istnieje jakakolwiek wolność od naszego przywiązania do samych siebie? Odpowiedź jest oczywiście twierdząca - a mianowicie w osobie Jezusa Chrystusa


A kiedy zastanawiamy się nad tym, jak to jest, że Chrystus przynosi światło i życie - dzięki Bożej łasce jesteśmy poruszeni na nowo, aby chwalić Go jako cudownego, pięknego i niezrównanego.


Rozważmy na przykład co to znaczy, że Jezus jest największym i ostatecznym prorokiem (List do Hebrajczyków 1:1-3). To, że Bóg  posyła proroków, a w końcu swojego Syna, stanowi niejako sąd nad nami, ponieważ to nasze wady i uchybienia sprawiają, że prorocy są potrzebni. Z natury jesteśmy nieświadomi (potrzeby) Boga. Dlatego potrzebujemy boskiej pomocy, aby pojąć najważniejsze prawdy życiowe.


Prorocy Starego Testamentu byli namaszczani i posyłani przez Boga, aby przemawiać do niewiedzy i ślepoty ludzi. Jednakże ci prorocy tylko  wypowiadali słowo Boże. Kiedy Bóg przyszedł do nas w osobie Jezusa, przyszedł jako Słowo Boże, aby przemówić do naszej niewiedzy, odetkać nasze głuche uszy i otworzyć nasze ślepe oczy. Oto największy  prorok.


W Ewangeliach dowiadujemy się, że gdy Jezus rozpoczął swoją posługę, niemal natychmiast został uznany za proroka


-Tak więc po wskrzeszeniu syna wdowy z Nain ludzie odpowiedzieli: "Wielki prorok powstał wśród nas!". 


-Podobnie w Ewangelii Jana 6, gdy nakarmiono 5000 ludzi, reakcja była następująca: "Oto prorok, który miał przyjść na świat!". (Jana 6:14). 


-I rzeczywiście, sam Jezus uznaje tę rolę, gdy w synagodze w Nazarecie wskazuje, że "żaden prorok nie jest przyjmowany w swoim rodzinnym mieście" (Łk 4:24).


Jezus przyszedł jako Słowo Boże (TO JEDYNE). Tak więc w Nim prorocze słowo znalazło swoje wypełnienie i w Nim odkrywamy najpełniejsze wyrażenie prawdy - prawdy zawartej nie tylko w Jego nauczaniu, ale także w Jego osobie. 


Potrzebujemy Jezusa, aby nauczał nasze serca, aby rozproszył naszą ciemność, aby dotarł do nas w sposób, w jaki nikt inny nie może. 

-Dopóki On nas nie nauczy, nigdy się o Nim nie dowiemy. 

-Dopóki nie ujrzymy Go jako Słowo Boże, nigdy nie będziemy mądrzy ku zbawieniu. 


Ale kiedy ten największy z proroków mówi prawdę do naszych serc, mówimy: "To jest prawda" - i wychwalamy Tego, który jest samą prawdą, jako naszego wspaniałego, cudownego, niezrównanego Nauczyciela i Zbawiciela.


2 Piotra 1:16-21 sz:


Bo gdy mówiliśmy wam o mocy Pana naszego, Jezusa Chrystusa, i o Jego przyjściu, nie zmyślaliśmy bajek - byliśmy naocznymi świadkami Jego wielkości. 


Otrzymał On bowiem chwałę i cześć od Boga Ojca, gdy we wspaniałej chwale rozległ się głos: "To jest mój ukochany Syn, którego sobie upodobałem". Ten właśnie głos z nieba usłyszeliśmy, będąc razem z Nim na świętej górze. 


Ale mamy jeszcze mocniejsze, prorockie słowo i mądrze zrobicie, zwracając się ku niemu jak ku lampie w ciemnościach, zanim nie nadejdzie dzień i nie zaświta w waszych sercach Gwiazda Poranna. 


To przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadnego proroctwa Pisma nie można po swojemu interpretować. Bo nigdy nie przychodziło ono z ludzkiej inicjatywy, ale z natchnienia Ducha Świętego przemawiali prorocy w imieniu Boga.


Brak komentarzy: