czwartek, 18 stycznia 2024

A.Begg 19/1 Niezłomna rada i pociecha


Błogosławię Pana, który daje mi radę; 

także w nocy poucza mnie moje serce.

Psalm 16:7


Większość z nas ciągle, z jakiejś strony otrzymuje jakieś rady. Prawie każda napotkana osoba, każda książka, każdy kanał w mediach społecznościowych próbuje nam dokładnie powiedzieć, co uczyni nas szczęśliwszymi i bardziej spełnionymi. Należy mieć nadzieję, że niektóre z tych treści są pobożne i biblijne. Jeśli jednak mamy być szczerzy, bez niektórych z nich prawdopodobnie moglibyśmy się obejść.


Ale co by było, gdybyśmy zamiast do mediów społecznościowych, mogli udać się prosto do źródła niewyczerpanej mądrości? Co by było, gdybyśmy mogli otrzymać radę od Tego, który sam nie potrzebuje rady?


To jest dokładnie to, co Dawid otrzymuje w Psalmie 16: 

"Błogosławię Pana, który daje mi radę".

(bwp: Błogosławię Pana, który dał mi rozum [bt:rozsądek], i dlatego nawet nocą upomina mnie serce.)


Jak możemy uzyskać dostęp do tej rady? 

Jednym z największych darów, jakie daje nam Bóg, 

jest rada Jego serca poprzez wystarczalność Jego słowa


-Czy Bóg pominął w swojej księdze coś, czego potrzebujemy, aby dotrzeć stąd do wieczności? 

-Czy są jakieś nierozsądne wskazówki lub błędy? 

Nie, nigdy! Bóg jest najwybitniejszym doradcą. 

Jego słowa są nieskończoną mądrością. 


Nie tylko to, ale kiedy się modlisz, nigdy nie usłyszysz Jego poczty głosowej. Nigdy nie ma takiego momentu, w którym nie możesz z Nim rozmawiać bo On jest zajęty. 


Bóg oferuje mądrą radę, w której znajdujemy prawdziwe pocieszenie. 

Dawid oświadcza (Psalm 16:8): 

"Ponieważ On jest po mojej prawicy, nie zachwieję się" . 


W innym miejscu Asaf modli się (73:23-24)

"Nieustannie jestem z Tobą, 

Ty trzymasz moją prawicę. 

Prowadzisz mnie swoją radą". 


To tak, jakbyśmy byli dziećmi przechodzącymi przez ruchliwą ulicę, a nasz Ojciec trzymał nas za ręce. Pędzące samochody z pewnością mogą onieśmielać - ale mając Boga po swojej stronie, czego mamy się obawiać?


Bóg poprowadzi nas swoją ręką na ścieżce życia; nie opuści nas. 

Możemy bezpiecznie radować się w Nim (Psalm 16:9-11). 

Wiemy to z całą pewnością, ponieważ nasz Pan Jezus Chrystus, który poszedł przed nami do grobu, został wskrzeszony do nowego, niezniszczalnego życia (Dzieje Apostolskie 2:25-32) i jest pierwocinami wszystkich, którzy w Nim pokładają zaufanie (1 Koryntian 15:20).


Ścieżka, którą kroczył Chrystus, jest tą samą drogą, którą Bóg prowadzi teraz ciebie. 


Ty również musisz wziąć swój krzyż i podążać za swoim Panem (Mt 16:24). 

Ty także będziesz walczył, a nawet znosił ból. 


Ale przez to wszystko nigdy nie będziesz musiał iść bez mądrej rady Ojca. 


Pamiętaj, aby się do niej zwracać. 

-Nigdy nie będziesz pozbawiony Jego prawdziwego pocieszenia. 


Pamiętaj, by w nim odpoczywać. 

-Nigdy nie będziesz poza zasięgiem Jego silnych rąk... Pamiętaj o tym.


NLT, Psalm 16


Psalm Dawida. 

Strzeż mnie, Boże, 

bo przyszedłem do Ciebie po schronienie. 


Powiedziałem do Pana: "Ty jesteś moim Mistrzem! 

Każde dobro, jakie posiadam, pochodzi od Ciebie". 

Bogobojni ludzie na ziemi są moimi prawdziwymi bohaterami! 

Rozkoszuję się nimi!


Kłopoty mnożą się dla tych, którzy gonią za innymi bogami. 

Nie będę brał udziału w ich krwawych ofiarach 

ani nawet wymawiał imion ich bogów. 


Panie, tylko Ty jesteś moim dziedzictwem, 

moim kielichem błogosławieństwa 

(szczęśliwym przeznaczeniem). 


Ty strzeżesz wszystkiego, co moje. 

Kraina, którą mi dałeś, to ziemia przyjemna. 

Cóż za wspaniałe dziedzictwo! 


Będę błogosławił Pana, który mnie prowadzi; 

nawet w nocy moje serce mnie poucza. 

Wiem, że Pan jest zawsze ze mną.


Nie zachwieję się, bo On jest tuż obok mnie. 

Nic dziwnego, że moje serce jest radosne i szczęśliwe. 

Moje ciało spoczywa bezpiecznie. 

Bo nie zostawisz mej duszy wśród umarłych 

ani nie pozwolisz, by Twój święty zgnił w grobie. 


Pokażesz mi drogę życia, 

dając mi radość z Twojej obecności 

i przyjemności życia z Tobą na zawsze.



Adamczyk, Ps 16:1

Tylko Ty, Ty mój Boże, jesteś szczęściem moim.

Nie ma dla mnie innego Boga poza Tobą...

Szukam zatem przyjaciół w każdym słudze Twoim,

By wśród świętych móc wielbić Twe Imię swą mową.


Grzeszni skrycie przynoszą obcym bogom dary,

Pomnażając boleści marnego istnienia,

Ja zaś Tobie chcę składać codzienne ofiary,

Innego nie wymawiam prócz Twego Imienia.


Ubezpieczasz me życie kielichem Przymierza

I z dobroci mi dałeś dziedzictwo wspaniałe:

Dzięki Drodze, rozsądnie dniami czas odmierzam,

A nocami mnie uczy moje serce stałe.


Przed oczami mam Ciebie i Rękę Twą czuję.

Jestem pewien, że nigdy nic mnie nie zachwieje,

Więc się cieszy me serce i dusza raduje,

Że żyć mogę bezpiecznie, bo Ty wciąż istniejesz.


Nie zapomnisz mnie nawet w Szeolu otchłani,

Nie dopuścisz, by wierny Twój doznał skażenia.

Ścieżką życia w radości iść będą wybrani!

Wsparci Twoją Prawicą, dostąpią zbawienia!


Brak komentarzy: