Nie zamartwiajcie się, mówiąc:
"Co będziemy jeść?", "Co będziemy pić?" lub "W co się ubierzemy?".
Poganie bowiem starają się i zabiegają o to wszystko,
a przecież wasz niebiański Ojciec wie, że tego wszystkiego potrzebujecie.
Dlatego szukajcie najpierw królestwa Bożego i sprawiedliwości jego,
a to wszystko będzie wam dodane.
Mateusza 6:31-33
Jako stworzenia w Bożym świecie nie jesteśmy zdani na łaskę losu czy przypadku. Nie kierują nami ślepe i bezosobowe siły, nie musimy też przejmować się horoskopami, ruchem planet czy podobnymi czynnikami rozpraszającymi naszą uwagę.
Jednakże dla tych, którzy nie znają i nie ufają Bogu jako swojemu niebiańskiemu Ojcu, tak właśnie wygląda wszechświat. Tak więc, jak wyjaśnia Pismo Święte, "poganom (chodzi o tych, którzy nie interesują się Bogiem) zależy na tych wszystkich rzeczach".
Takie osoby nie są pewne, czy kiedykolwiek istniał Stwórca - a jeśli nawet, to przypuszczają, że od momentu stworzenia trzymał On swoje ręce z dala od tego procesu. W ich umysłach każdy wzlot i upadek, każdy zwrot ludzkiej historii jest dziełem przypadku, a my wszyscy znajdujemy się w uścisku ogromnego, bezimiennego mechanizmu.
To dość ponury obraz. Na szczęście Biblia mówi nam co innego. Zgodnie z Pismem Świętym, wszystkie rzeczy zostały stworzone przez Chrystusa i dla Chrystusa, a On pozostaje ściśle zaangażowany w swoje stworzenie (Kol 1:16-17).
W świetle tego, Bóg Syn zasadniczo mówi w Ewangelii Mateusza 6:26-33:
Dlaczego mielibyście się zamartwiać o jedzenie, ubranie czy cokolwiek innego?
Takie zamartwianie się jest cechą pogan.
A wy? Miejcie oczy zwrócone na Mnie, a Ja się wami zajmę. Nie ma ptaka na niebie, którego bym nie znał. Nawet sama trawa na polu jest przyobleczona w piękno i znaczenie Moją potężną mocą - Czy Ja nie zatroszczę się także o ciebie?!
Rzeczywiście, obietnica Chrystusa, że On i Jego Ojciec troszczą się o nas, jest prawdą wspaniale odzwierciedloną w Liście do Rzymian 8:28, że "Bóg kieruje wszystkim tak, by działało na korzyść tych, którzy Go kochają, którzy zostali z Jego woli powołani".
Jeśli jesteś bezpieczny w Chrystusie, wówczas każdy twój dzień i każde twoje pragnienie, każda nadzieja i ból serca, wszystkie twoje lęki i porażki - są wynikiem mądrej, łaskawej i pełnej miłości woli Boga. Wszystko przyczynia się do pomnażania Jego dobra w życiu tych, którzy Go kochają “miłością niezniszczalną”.
Jeśli jesteś dziś sam, spędziłeś samotnie ostatni wieczór lub obawiasz się perspektywy kolejnego tygodnia zerwanych lub trudnych relacji, pozwól Słowu Bożemu wejść, ogrzać oraz wypełnić twoje serce intymną świadomością miłości i obecności Ojca.
Jeśli jesteś obciążony zmartwieniami finansowymi, pozwól Jezusowi uspokoić twoje obawy. Czyż On nie zapewni ci tego, czego naprawdę potrzebujesz.
Jeśli zmagasz się z problemami zdrowotnymi - czy to fizycznymi, czy emocjonalnymi - bądź pewien, że On wie, troszczy się i przeprowadzi cię przez nie.
Bez względu na to, co się stanie lub jak trudne stanie się życie, sam Bóg zatroszczy się o ciebie, ponieważ zależy Mu na tobie.
Ewangelia Mateusza 6 bw:
(19) Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie je mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje podkopują i kradną; (20) ale gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie podkopują i nie kradną.
(21) Albowiem gdzie jest skarb twój - tam będzie i serce twoje.
(22) Światłem ciała jest oko. Jeśli tedy oko twoje jest zdrowe, całe ciało twoje jasne będzie. (23) A jeśliby oko twoje było chore, całe ciało twoje będzie ciemne. Jeśli tedy światło, które jest w tobie, jest ciemnością, sama ciemność jakaż będzie!
(24) Nikt nie może dwom panom służyć, gdyż albo jednego nienawidzić będzie, a drugiego miłować, albo jednego trzymać się będzie, a drugim pogardzi. Nie możecie Bogu służyć i mamonie.
(25) Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się o życie swoje, co będziecie jedli albo co będziecie pili, ani o ciało swoje, czym się przyodziewać będziecie. Czyż życie nie jest czymś więcej niż pokarm, a ciało niż odzienie?
(26) Spójrzcie na ptaki niebieskie, że nie sieją ani żną, ani zbierają do gumien, a Ojciec wasz niebieski żywi je; czyż wy nie jesteście daleko zacniejsi niż one?
(27) A któż z was, troszcząc się, może dodać do swego wzrostu jeden łokieć?
(28) A co do odzienia, czemu się troszczycie? Przypatrzcie się liliom polnym, jak rosną; nie pracują ani przędą. (29) A powiadam wam: Nawet Salomon w całej chwale swojej nie był tak przyodziany, jak jedna z nich.
(30) Jeśli więc Bóg tak przyodziewa trawę polną, która dziś jest, a jutro będzie w piec wrzucona, czyż nie o wiele więcej was, o małowierni?
(31) Nie troszczcie się więc i nie mówcie: Co będziemy jeść? albo: Co będziemy pić? albo: Czym się będziemy przyodziewać?
(32) Bo tego wszystkiego poganie szukają; albowiem Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie.
(33) Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane.
(34) Nie troszczcie się więc o dzień jutrzejszy, gdyż dzień jutrzejszy będzie miał własne troski. Dosyć ma dzień swego utrapienia.
parafraza:
msg
19-21 "Nie gromadźcie skarbów tutaj, gdzie są zjadane przez mole i rdzewieją lub - co gorsza - są rozkradane przez włamywaczy. Gromadźcie skarby w niebie, gdzie są bezpieczne od moli, rdzy i włamywaczy". To oczywiste, prawda? Miejsce, w którym znajduje się twój skarb, jest miejscem, w którym najbardziej będziesz chciał się znaleźć.
22-23 "Twoje oczy są oknami do twojego ciała. Jeśli otworzysz szeroko oczy w zachwycie i wierze, twoje ciało wypełni się światłem. Jeśli żyjesz z przymrużonymi oczami w chciwości i nieufności, twoje ciało staje się zatęchłą piwnicą. Jeśli zaciągniesz żaluzje w oknach, będziesz miał mroczne życie!
24 "Nie możesz czcić dwóch bogów jednocześnie. Kochając jednego boga, w końcu znienawidzisz drugiego. Uwielbienie jednego karmi pogardę dla drugiego. Nie możesz czcić Boga i pieniędzy jednocześnie.
25-26 "Jeśli decydujesz się na Boga, żyjąc życiem pełnym uwielbienia dla Niego, to nie przejmujesz się tym, co jest na stole podczas posiłków, ani tym, czy ubrania w twojej szafie są modne. Twoje życie to coś więcej niż jedzenie, które wkładasz do żołądka, a twój wygląd zewnętrzny to coś więcej niż ubrania, które wieszasz na swoim ciele. Spójrz na ptaki, wolne i nieskrępowane, nie przywiązane do opisu pracy, beztroskie w opiece Boga. A ty liczysz się dla Niego o wiele bardziej niż ptaki.
27-29 "Czy ktokolwiek, krzątając się przed lustrem, stał się wyższy choćby o centymetr? Cały ten czas i pieniądze zmarnowane na modę - czy myślisz, że to robi aż taką różnicę? Zamiast patrzeć na modę, wyjdź na pole i spójrz na dzikie kwiaty. Nigdy się nie stroją ani nie robią zakupów, ale czy kiedykolwiek widziałeś taki kolor i design? Dziesięciu najlepiej ubranych mężczyzn i kobiet w kraju wygląda przy nich nędznie.
30-33 "Jeśli Bóg przywiązuje taką wagę do wyglądu polnych kwiatów - z których większość nigdy nie jest nawet oglądana - to czy nie sądzisz, że będzie troszczył się o ciebie, że będzie z ciebie dumny, że zrobi dla ciebie wszystko, co w Jego mocy?
To, co próbuję tutaj zrobić, to sprawić, byś się zluzował, byś nie był tak zajęty zdobywaniem, byś mógł odpowiedzieć na Boże dawanie.
Ludzie, którzy nie znają Boga i sposobu, w jaki On działa, przejmują się tymi rzeczami i za nimi biegają. Ale ty znasz zarówno Boga, jak i sposób, w jaki On działa. Zanurz swoje życie w Bożej rzeczywistości, w Bożej inicjatywie, w Bożych postanowieniach. Nie martw się, że coś przegapisz, że coś cię minie. Przekonasz się, że wszystkie twoje codzienne ludzkie troski zostaną zaspokojone.
34 "Poświęć całą swoją uwagę temu, co Bóg robi teraz i nie przejmuj się tym, co może wydarzyć się jutro. Bóg pomoże ci poradzić sobie z wszelkimi trudnymi rzeczami, gdy nadejdzie czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz