Trzy powody, żeby
przestać próbować być doskonałym
"Jeśli czekasz na doskonałe warunki,
nigdy niczego nie osiągniesz"
(Kaznodziei 11:4).
Kiedy nauczysz się, jak odpoczywać w wyzwalającej łasce Boga i wyrwiesz się
z więzienia perfekcjonizmu, znajdziesz nowy poziom radości i wolności w swoim
życiu.
Czemu? Ponieważ perfekcjonizm jest destrukcyjny dla twojego życia na kilka
sposobów.
1. Niszczy twoją inicjatywę.
Czy kiedykolwiek miałeś projekt, którego nie mogłeś zacząć?
Myślisz: "Któregoś dnia zamierzam się do tego zabrać", ale nie
możesz zrobić tego pierwszego kroku. Jednym z możliwych powodów jest
perfekcjonizm.
Czekasz na doskonałą okoliczność lub czas, albo czekasz, aż dzieci pokończą
szkoły, lub czekasz, aż pojawi się pewna ilość pieniędzy. Kiedy wysoko stawiasz
swoje standardy, perfekcjonizm powoduje paraliż, i nie potrafisz zrobić nic.
Biblia mówi w Księdze Kaznodziei 11: 4:
"Jeśli czekasz na doskonałe warunki,
nigdy niczego nie osiągniesz" (parafraza).
PUBG:
Kto zważa na wiatr, nigdy nie będzie siał,
a kto patrzy na chmury, nie będzie żąć.
2. To niszczy twoje relacje.
Nikt nie lubi, kiedy jest stale nękany lub poprawiany. To frustrujące i
irytujące!
Biblia mówi (Przyp. 17:9):
"Miłość - zapomina o błędach;
czepianie się - dzieli najlepszych przyjaciół".
PUBG:
Kto kryje grzech, szuka miłości,
a kto wyjawia sprawę, rozdziela przyjaciół.
Perfekcjonizm - pragnienie, by zawsze naprawiać - niszczyć związki, ponieważ jest
zakorzeniony w niepewności, w braku poczucia bezpieczeństwa.
Perfekcjoniści, którzy są surowi i wymagający wobec innych ludzi, są również surowi i
wymagający wobec siebie.
3. Niszczy twoje szczęście.
Kaznodziei 7:16 mówi:
"Nie bądźcie zbyt cnotliwi i nie bądźcie zbyt
mądrzy.
Dlaczego doprowadzać się nieszczęśliwości?"
BG: Nie bądź przesadnie sprawiedliwy ani przesadnie
mądry.
Czemu miałbyś się sam do zguby prowadzić?
Ten fragment Pisma Świętego nie mówi o prawdziwej prawości ani prawdziwej
mądrości. Mówi o perfekcjonizmie.
Można przemienić jakąkolwiek cnotę (zaletę) w wadę,
kiedy się przesadza i doprowadza do skrajności.
Twój najgorszy nękacz żyje pod twoją skórą, ponieważ to ty jesteś swoim
najgorszym krytykiem. (To prawda o nas wszystkich!) Skoro sam masz tendencję do
oburzania się na ludzi, którzy cię zadręczają i poprawiają, to jeśli zawsze sam
dokuczasz sobie, co to mówi o tobie? Mówi, że nie lubisz siebie. Myślisz, że
nie jesteś wystarczająco dobry. I myślisz, że przypominanie sobie, co jest z
tobą nie tak, zmotywuje cię do robienia właściwych rzeczy. Tak to nie działa!
To, nazywa się perfekcjonizm i powoduje, że ciągle się dołujesz i poniżasz.
Jest tylko jedno antidotum na perfekcjonizm.
Nie znajdziesz go w poradniku ani w gabinecie lekarskim.
Możesz się nauczyć odpoczywać tylko, gdy w pełni doświadczysz wyzwalającej
łaski Bożej.
IDEALNY A REALNY.
- W jakiej dziedzinie życia zmagasz się najbardziej z perfekcjonizmem? Czego potrzebujesz, abyś mógł odpuścić i iść do przodu?
- Dlaczego ważne jest, abyś był w stanie się zluzować? Co mówią ludzie, którzy nie są naśladowcami Jezusa?
- Jakie negatywne myśli o sobie musisz zastąpić Bożymi obietnicami i prawdą o tym, kim naprawdę jesteś?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz