niedziela, 31 sierpnia 2025

R.C.Sproul | Piąta trąba - Niszczyciel Obj.9:1-12




 

Zróbmy małe podsumowanie. W wizji nieba, jeden z dramatycznych momentów to ten, kiedy nie było nikogo, kto mógłby otworzyć pieczęcie zwoju, który znajdował się w ręku tego, który siedzi na tronie. Dobra wiadomość: zwyciężył Lew, a dalej Jan widzi Baranka jakby zabitego. On może otworzyć pieczęcie. 

No i zaczyna się: cztery pierwsze  pieczęcie - to czterech jeźdźców apokalipsy czyli zginacze karku tego świata. Piąta pieczęć, to wizja dusz zabitych dla słowa Bożego i dla świadectwa które złożyli. Muszą jeszcze poczekać. Niby też spotyka ich straszny los - a jednak to oni są zwycięzcami. 

Pieczęć szósta - wygląda jak ostateczny sąd i pojawia się ważne pytanie: kto może się ostać przed gniewem Baranka i Tego, który siedzi na tronie? 

Rozdział siódmy, czytamy tam od 144 000 oraz o wielkim tłumie, który przeszedł przez wielkie cierpienie – to Boży lud, który jest bezpieczny. Kończy się słowami: nie będą już łaknąć ani pragnąć. Baranek ich poprowadzi a sam Bóg otrze wszelką łzę z ich oczu. 

Ósmy rozdział zaczyna się od ciszy w niebie i podkreślenia jak ważne są modlitwy. Widzimy też bezpośredni związek tych modlitw z tym, co Bóg robi na ziemi. Mamy też przed sobą siedmiu aniołów z trąbami. Pierwsze cztery trąby - sąd spada na ziemię i często powtarza się sformułowanie “jedna trzecia”. Kończy się w 13 wersecie, gdzie czytamy o orle albo sępie widocznym dla wszystkich i słyszanym jak mówi trzy razy: biada z powodu następnych trąb. I tak oto zaczyna się Nasz rozdział dziewiąty.



SNP Ap 9:1-12: 

(1)  Zatrąbił piąty anioł, a ja zobaczyłem gwiazdę, która spadła z nieba na ziemię. Dano jej klucz do gardzieli [studni] otchłani. 

(2)  Gdy otworzyła tę gardziel, z wnętrza wydobył się dym niczym z ogromnego pieca. Od dymu z gardzieli zaćmiło się słońce, a powietrze — zgęstniało. (3)  Z dymu wyszła na ziemię szarańcza. Dano jej możliwości podobne do tych, które mają ziemskie skorpiony. 

(4)  Powiedziano też, by nie szkodziła porastającej ziemię trawie ani żadnej roślinie, ani żadnemu drzewu, a jedynie ludziom, którzy nie mają pieczęci Boga na czołach. 

(5)  Polecono jej, że nie ma ich zabijać, ale dręczyć przez pięć miesięcy. Ból zadany przez tę szarańczę przypomina ból wywołany ukąszeniem skorpiona, kiedy zrani człowieka. 

(6)  W tych dniach ludzie będą szukać śmierci, ale jej nie znajdą. Będą pragnęli umrzeć, lecz śmierć od nich ucieknie. 

(7)  Z wyglądu szarańcza przypominała konie przygotowane do bitwy. Łby zdobiły jej wieńce jakby ze złota, pyski wyglądały jak twarze ludzkie, (8)  grzywy przypominały włosy kobiet, a zęby — kły jak u lwów. 

(9)  Miała też pancerze jakby żelazne, a dźwięk pracujących skrzydeł brzmiał jak odgłos wielu zaprzężonych w konie rydwanów, pędzących do bitwy. (10)  Ponadto szarańcza miała ogony podobne do skorpionowych, oraz żądła. Te ogony mogły wyrządzać szkodę ludziom przez okres pięciu miesięcy. (11)  Szarańczą rządził król, anioł otchłani. Po hebrajsku nazywał się on Abaddon, a po grecku — Apollion. 


Kiedy Chrystus otworzył siódmą pieczęć na niebiańskiej księdze, czterej aniołowie zadęli w cztery trąby, sprowadzając na ziemię wielkie zniszczenia (Obj. 8). Jak widzieliśmy, wydaje się to symbolizować wojnę. Kiedy Pan Bóg wykonuje swoje wyroki na ziemi, czasami wiąże się to z konfliktami zbrojnymi między ludźmi. Możemy nie znać konkretnego powodu, dla którego w planie Bożym znalazły się wszystkie wojny i konflikty, które miały miejsce w historii ludzkości, ale wiemy, że walki toczą się w wyniku grzechu ludzkiego.

W Księdze Objawienia 9:1–12 opisano, co dzieje się gdy rozbrzmiewa dźwięk piątej trąby. Gwiazda spada z nieba i otwiera studnię „bezdennej otchłani”. Podobnie jak w 1:20, gwiazda ta jest najwyraźniej aniołem, tyle że aniołem upadłym, a fakt, że posiada klucz do otchłani, wskazuje na jego władzę nad otchłanią, miejscem zła (11:7; 17:8; 20:1, 3). Mamy tu aluzję do upadku szatana z nieba i jego władzy nad siłami zła (zob. 9:11; 12:7–17).

Kiedy otwiera się wielka otchłań, uwalnia się ogromna chmara szarańczy. Od razu przychodzi nam na myśl plaga szarańczy, która spadła na Egipcjan w dniu sądu podczas wyjścia z Egiptu (Wj 10:1–20). Ale Księga Joela również służy tutaj jako tło, ponieważ prorok ten ostrzegał przed szarańczą, która miała przyjść, aby osądzić lud Boży w jego czasach (Joel 1:1–12). W Księdze Wyjścia i najprawdopodobniej również w Księdze Joela chodziło o rzeczywiste owady. Jednak Objawienie 9:1–12 ma charakter bardziej symboliczny.

 Nie jest jasne, czy Jan mówi o ludzkich żołnierzach, czy o demonach, a może o obu tych grupach. Jednak obraz ten musiał być przerażający dla pierwotnych czytelników tej księgi, dla których prawdziwe szarańcze i najazdy wojskowe stanowiły realne zagrożenie w tamtych czasach. Szarańcze te są przedstawione jako dość potężne. Żelazne napierśniki sugerują siłę; ludzkie twarze sugerują inteligencję; lwie zęby i skorpionie żądła sugerują ból (wersety 7–10). Ponownie, jest to symboliczny obraz mający wywołać strach i przerażenie.

Choć te szarańcze mogą wydawać się przerażające, wierzący nie powinni się ich obawiać. Mają one władzę, by krzywdzić tylko tych, którzy nie zostali naznaczeni przez Boga. Innymi słowy, nie mogą skrzywdzić wierzących. Mogą skrzywdzić tylko tych, którzy nie zostali naznaczeni, czyli wrogów ludu Bożego (wersety 4–6; zob. rozdział 7). Pan obiecuje, że ci, którzy prześladują Jego lud, nie unikną sądu, a On pozwoli nawet siłom zła, ludzkim lub demonicznym, ukarać tych, którzy walczą przeciwko Jego Kościołowi.


Coram Deo

Czasami w historii Bóg pozwala złym ludziom i armiom walczyć przeciwko innym złym ludziom i armiom, które prześladowały Jego kościół. On jest władcą nad złem, wykorzystując je nawet do rozszerzania swojego królestwa i ochrony swojego ludu. 

Wierzący mogą czasami znaleźć się w samym środku tego konfliktu, ale ostatecznie nie mają się czego obawiać. Przypomnijmy wyraźną prawdę: Każdego człowieka czeka śmierć ale jeśli jesteśmy w Chrystusie, mamy życie wieczne. Bądźmy wdzięczni, że Bóg może wykorzystać wszystko, aby zrealizować swój plan. 


Do dalszego studiowania

ubg PSALM 105:26–38

(26)  I właśnie wtedy posłał swego sługę Mojżesza 

Oraz Aarona, którego sobie wybrał, 

(27)  Ci głosili wśród nich Jego słowa, a On popierał je znakami, 

I tak w ziemi Chama miały miejsce cuda. 

(28)  Zesłał ciemność — i zapadł mrok, 

Nie przeszkodzili Jego Słowu. 

(29)  Wodę zamienił im w krew 

I sprawił, że padły ryby. 

(30)  Ich ziemia zaroiła się od żab 

— Były także w pałacach królewskich. 

(31)  Wyrzekł słowo — i nadciągnęły owady, 

Komary wdarły się w granice. 

(32)  Zamiast deszczu spuścił im grad 

I płomieniami ognia potraktował ich ziemię. 

(33)  Uderzył w ich winnice i gaje figowe 

I połamał drzewa w całym kraju. 

(34)  Wydał rozkaz — i nadciągnęła szarańcza, 

Wszędzie było chrząszczy bez liku. 

(35)  Te pożarły całą zieleń ich ziemi 

I pochłonęły owoce ich pól. 

(36)  Uderzył też wszystkich pierworodnych w ich kraju, 

Pierwociny ich męskiej siły. 

(37)  Potem swój lud wyprowadził ze srebrem i złotem, 

A w ich plemionach nie było utykającego. 

(38)  Egipt ucieszył się z ich wyjścia, 

Gdyż padł na ludzi strach z ich powodu. 


DANIELA 11...(1)  W pierwszym roku Dariusza Meda stanąłem, aby go pokrzepić i wzmocnić. (2)  A teraz oznajmię ci prawdę: Oto jeszcze trzej królowie będą panować w Persji...

... (31)  A powstaną przez niego wojska, które zbezczeszczą świątynię-twierdzę i zniosą codzienną ofiarę, a postawią obrzydliwość spustoszenia. (32)  A tych, którzy będą postępować niegodziwie przeciwko przymierzu, splugawi pochlebstwem. Ale lud znający swego Boga umocni się i będzie działać. (33)  A rozumni wśród ludu będą nauczać wielu, ale będą padać od miecza, od ognia, od niewoli i od łupu przez wiele dni. (34)  Gdy padną, będą mieli niewielką pomoc i wielu przyłączy się do nich pochlebstwem. (35)  Spośród tych rozumnych niektórzy padną, aby byli doświadczeni, oczyszczeni i wybieleni aż do czasu ostatecznego, bo to jeszcze potrwa aż do czasu wyznaczonego. ...

HABAKUKA 1:1–11

(1)  Brzemię, które widział prorok Habakuk. (2)  PANIE, jak długo będę wołać, a nie będziesz wysłuchiwał? Jak długo będę krzyczeć do ciebie o krzywdzie, a nie będziesz wybawiał? (3)  Czemu dopuszczasz, abym patrzył na nieprawość i widział bezprawie? Zguba i przemoc są przede mną i znajduje się ten, który roznieca spory i niezgodę. (4)  Dlatego prawo jest naruszone, a nie ma już sprawiedliwości. Niegodziwy bowiem osacza sprawiedliwego, dlatego wydawane są błędne wyroki. (5)  Spójrzcie na narody, zobaczcie i zdumiejcie się bardzo, gdyż dokonuję dzieła za waszych dni, w które nie uwierzycie, gdy wam o nim opowiedzą. (6)  Oto bowiem wzbudzę Chaldejczyków, naród srogi i gwałtowny; przejdą przez szerokość ziemi, aby posiąść cudze miejsca zamieszkania. (7)  Straszni są i groźni. Sami ustalają swój sąd i swoją wielkość. (8)  Ich konie są szybsze niż lamparty, dziksze niż wilki o zmierzchu. Ich jeźdźcy rozciągną się szeroko, ich jeźdźcy przybędą z daleka, przylecą jak orzeł spieszący się na żer. (9)  Każdy z nich przybędzie dla łupu. Ich twarze będą zwrócone na wschód i zgromadzą jeńców jak piasek. (10)  Będą szydzić z królów, a książęta będą u nich przedmiotem pogardy. Z każdej twierdzy będą się naśmiewać, usypią wały i zdobędą ją. (11)  Wtedy jego duch się odmieni, a wystąpi i zawini, myśląc, że jego moc pochodzi od jego boga. 


ŁUKASZA 10:17–20

(17)  I siedemdziesięciu wróciło z radością, mówiąc: Panie, nawet demony nam się poddają ze względu na twoje imię. (18)  Wtedy powiedział do nich: Widziałem szatana spadającego z nieba jak błyskawica. (19)  Oto daję wam moc stąpania po wężach, skorpionach i po wszelkiej mocy nieprzyjaciela, a nic wam nie zaszkodzi. (20)  Jednak nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, ale cieszcie się raczej, że wasze imiona są zapisane w niebie. 


sobota, 30 sierpnia 2025

Kevin Gardner | Wdzięczność - to nasz dialekt Ef.5:4

 



Kevin Gardner


EKU, Ef 5:3-4

O nierządzie zaś, czy jakimkolwiek postępowaniu bezwstydnym lub chciwym, nawet nie wspominajcie, jak przystoi świętym. 

Niestosowne są także nieprzyzwoite i głupie rozmowy lub sprośne żarty. 

Bądźcie raczej pełni wdzięczności.


The msg:

Ef 5:3-4: Nie pozwólcie, by miłość przerodziła się w pożądanie, prowadząc do upadku w rozwiązłość seksualną, nieczyste praktyki lub znęcanie się nad innymi. 

Chociaż niektóre języki po prostu uwielbiają smak plotek, ci, którzy podążają za Jezusem, mają lepsze zastosowanie dla języka. 

Nie mówcie sprośnie ani głupio. 

Taki styl rozmawiania nie pasuje do nas. 

Wdzięczność - to nasz dialekt.


W większości przypadków ludzie starają się ukrywać swoją brzydotę. Wszyscy jesteśmy, w naszym naturalnym stanie jako dzieci Adama, urodzeni w grzechu i niewolnicy nieprawości, bez względu na to, jak bardzo staramy się ukrywać nasze grzechy lub je usprawiedliwiać. Nawet odkupieni nadal zmagają się ze śladami grzechu i będziemy to robić, dopóki nie zostaniemy uwolnieni od obecności grzechu w chwale.

Ta brzydota czasami ujawnia się w postaci słów. Oszczerczych, nieumiarkowanych, fałszywych lub w inny sposób grzesznych wypowiedzi. Ponieważ grzech indywidualny często ma wymiar społeczny, motywem takich wypowiedzi może być chęć bycia częścią czegoś. Pragniemy, poszukujemy i tęsknimy za wspólnymi doświadczeniami. (Kto wchodzi między wrony musi krakać jak i one..?)

Pragnienie wspólnego doświadczenia nie jest samo w sobie czymś złym, ponieważ Bóg stworzył nas jako istoty społeczne. Staje się ono złe, gdy opiera się na grzechu – stronniczości, rasizmie, seksizmie, ksenofobii lub innych trujących postawach i działaniach. 

Nawet w sprawach obojętnych możemy zakładać, że wszyscy wokół nas myślą tak samo jak my i wyrażamy swoje opinie bez pokory i miłości… nie przebierając w słowach.

Wśród grzechów zabronionych przez dziewiąte przykazanie, Westminsterski Katechizm wymienia „mówienie prawdy w nieodpowiednim momencie lub w złym celu, lub przekręcanie jej znaczenia” (pytanie i odpowiedź 145).

Jako Boże dzieci, uczymy się nowego dialektu. Skąd to się bierze? 

Po pierwsze, wiemy, że jako ludzie stworzeni na obraz Boga, jesteśmy już częścią czegoś większego, lepszego, piękniejszego... Łączy nas wspólne doświadczenie łaski. Staliśmy się spadkobiercami największej obietnicy ludzkości, a mianowicie otrzymaliśmy dar Ducha świętego Boga. Wszyscy uczestniczymy w błogosławieństwach Bożych na ziemi i kontemplujemy Go w tym, co zostało stworzone (Ps 19:1; Mt 5:45; Dz 14:17; Rz 1:18–20). Nasze wspólne człowieczeństwo oznacza, że jesteśmy dla siebie nawzajem bliźnimi, powołanymi do wzajemnej miłości (Kpł 19:18; Łk 10:25–37).

Po drugie, jako chrześcijanie jesteśmy częścią czegoś jeszcze bardziej chwalebnego: Kościoła, ciała i oblubienicy Chrystusa, domu i rodziny Bożej. 

Nasza nowa tożsamość w Chrystusie i nasza nowa pozycja jako adoptowanych dzieci Bożych wzywa nas do nowego sposobu życia. 

Katechizm mówi, że dziewiąte przykazanie wzywa nas do „miłosiernego szacunku dla naszych bliźnich” oraz do „studiowania i praktykowania wszystkiego, co jest prawdziwe, uczciwe, miłe i ma dobrą reputację” (Pytanie i odpowiedź 144).

Nasz Pan ostrzegał: TLB

Mowa dobrego człowieka ujawnia bogate skarby, które w nim tkwią. 
Człowiek złego serca jest pełen jadu, a jego mowa to ujawnia. 
A powiadam wam: 
Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiecie, zdacie sprawę w dzień sądu. 
Słowa wasze odzwierciedlają wasz los: albo będziecie z nich usprawiedliwieni, albo potępieni (Mt 12:36). 


To przerażające ostrzeżenie. Podobnie Paweł napomniał Efezjan: 

„Sprośne opowieści, sprośne słowa i sprośne żarty – to nie dla was. 

Zamiast tego przypominajcie sobie nawzajem o Bożej dobroci i wyrażajcie wdzięczność.” 

(Ef 5:4).


O czym powinniśmy mówić zamiast tego? 

Czym powinny cechować się nasze rozmowy?

- Rozmowy pełne wdzięczności 

(PSZ, Kol 3:17

Wszystko, cokolwiek mówicie albo robicie, czyńcie jako reprezentanci Jezusa, waszego Pana, wyrażając Bogu wdzięczność za to, czego dokonał Chrystus.

Kol 4:2: Wytrwale się módlcie, uważajcie na siebie i okazujcie wdzięczność Bogu!). 


- Rozmowy o tym, co piękne i chwalebne… 

- O ewangelii (Mt 28:18–20). 

- O prawdzie w miłości 

(Ef 4:15: Zamiast tego [zamiast okłamywać się], z miłością mówmy sobie prawdę i coraz bardziej upodabniajmy się do Chrystusa, który jest Głową swojego ciała—kościoła.). 

- Rozmowy pełne zachęty 

(Hbr 10:25 Nie opuszczajmy też naszych spotkań, jak to niektórzy mają w zwyczaju, ale dodawajmy sobie otuchy—tym bardziej, że widzimy zbliżający się dzień powrotu Pana.).


Niech nasze słowa nigdy nie przynoszą wstydu imieniu Chrystusa. Niech raczej budują innych wierzących i prowadzą ich do chwalenia Boga, a nawet niech sprawiają, że niewierzący będą Go wielbić (1 Piotra 2:12).

Wszelkie sprawy wśród pogan prowadźcie w sposób szlachetny, tak by ci, którzy pomawiają was jako złoczyńców, przyglądając się pięknu waszych czynów, mogli uwielbić Boga, gdy przyjdzie dzień nawiedzenia. snp



Do dalszego studiowania


PSALM 19(1)  snp

Dla prowadzącego chór. 

Psalm Dawida. 

Niebiosa ogłaszają chwałę Boga, 

Firmament opowiada o dziele Jego rąk. 

(2)  Dzień dniowi podaje wiadomość, 

Noc z nocą dzieli się poznaniem. 

(3)  Nie jest to mowa ani nie są to słowa, 

Nie dochodzi z ich strony żaden dźwięk, 

(4)  A jednak po całej ziemi roznosi się wieść 

I do krańców świata dociera ich przesłanie. 

Na tych krańcach On postawił słońcu namiot, 

(5)  Z którego wychodzi ono jak pan młody z małżeńskiej sypialni, 

Tryska wigorem jak zawodnik tuż przed swoim startem. 

(6)  Na krańcu nieba wschodzi, 

Na drugim krańcu zachodzi 

I nic się nie ukryje przed jego promieniami. 

(7)  Prawo PANA jest doskonałe, 

- Pokrzepia duszę. 

Postanowienia PANA sprawdzone, 

- Niedoświadczonych uczą mądrości. 

(8)  Polecenia PANA są trafne, 

- Pocieszają serce. 

Przykazanie PANA wyraźne, 

- Otwiera oczy. 

(9)  Bojaźń PANA zapewnia czystość, 

- Trwać będzie na zawsze. 

Rozstrzygnięcia PANA niezawodne, 

- A przy tym sprawiedliwe, 

(10)  Bardziej upragnione niż złoto, 

Nawet najszczersze, 

Słodsze niż miód, 

Choć spływałby prosto z plastra. 

(11)  Twój sługa również doznał dzięki nim oświecenia, 

Tych, którzy ich przestrzegają, czeka wielka nagroda. 

(12)  Przeoczenia — któż zrozumie? 

Oczyść je, niedostrzeżone; 

(13)  Trzymaj też swojego sługę z dala od rozmyślnych grzechów, 

Aby mną nie zawładnęły. 

Wtedy będę doskonały, 

Wolny od największych przestępstw. 

(14)  Przyjmij, PANIE, me wyznania 

I myśli, które noszę w sercu, 

Ty, moja Opoko i mój Odkupicielu!