Article by Rachel Jankovic
W miarę jak kolejny Dzień Matki się toczy, zalewa nas morze sentymentalnych, uroczych i słodkich słów na temat rzeczy, które matki robią dla nas. Dobrze jest rozpoznać, docenić i uhonorować to wszystko, ale to nie jest to, co chcę zrobić dzisiaj. Chcę zatrzymać sentyment i spojrzeć na niewiarygodnie potężną pozycję, do której Bóg powołał swoje kobiety.
Tak, celowo powiedziałam „jego kobiety”, a nie tylko te kobiety, które są matkami. W tym sensie kobieta jest tym samym co matka. Jeśli jesteś kobietą w Chrystusie i jesteś Mu posłuszna, jesteś tak samo częścią tej archetypicznej kobiecej mocy, jak te, którzy rodzą dzieci.
Kiedyś przemawiałam w pomieszczeniu, które było zatłoczone brzuchami ciężarnych, matek karmiących niemowlęta i tłuściutkich maluchów. Na ulicy, w tłumie, trudno tego doświadczyć. Ta niezwykła moc jest tam rozcieńczona - ale nie w tym pokoju. Patrzenie na tą grupę matek upakowanych razem zapierało dech w piersiach.
Przypomniał mi się ten chwalebny fragment w Pieśni nad Pieśniami, w którym mąż mówi o swojej narzeczonej: „Kim jest ta, która wygląda jak poranek, piękna jak księżyc, czysta jak słońce i straszna jak armia z chorągwiami? Pieśni nad Pieśniami 6:10).
Piękno i postrach mieszają się tylko wtedy, gdy panna młoda staje się matką.
Nic dziwnego, że świat jest tak zaniepokojony chrześcijańskimi kobietami rodzącymi i wychowującymi dzieci - to potężna i straszna rzecz.
Niemowlęta zmieniają świat
Istnieje dziewiętnastowieczny wiersz, który kończy każdą zwrotkę tym wysokooktanowym refrenem:
„Ręka, która kołysa kołyskę, to ręka, która rządzi światem”.
Drugi werset Psalmu 8 daje nam zaskakująco podobne spojrzenie na to, jak Bóg patrzy na macierzyństwo. Mówi nam, co myśli o samych dzieciach.
Przez usta niemowląt i ssących
ugruntowałeś swą potęgę
z powodu twoich wrogów,
aby poskromić nieprzyjaciela i mściciela. UBG
Jeśli usta naszych niemowląt mają tak wielkie zadanie jak podkreślanie siły Boga w celu uciszenia wroga, to kobiecość bez macierzyństwa prawie rozmija się z celem. Praca dla Królestwa lub transformacja kulturowa w społeczeństwie bez macierzyństwa staje się niepełna.
Macierzyństwo ma kluczowe znaczenie dla powołania kobiet, ponieważ ma kluczowe znaczenie dla mocy twórczej, którą Bóg nas obdarzył. To jest nasza siła, to jest nasza chwała i to jest nasza prawdziwa moc. Rodzimy, “tworzymy” dzieci, a dzieci zmieniają świat.
Nowoczesna „kobieta”
Współczesne kobiety cierpią na głód władzy. Maszerują, domagają się i walczą - robią wszystko, co w ich mocy - aby uzyskać poczucie siły, ponieważ boleśnie zdają sobie sprawę z kobiecego niedoboru mocy.
Straszna ironia polega na tym, że depczą po ciałach dzieci - domagając się prawa do aborcji jako czegoś niezbędnego dla kobiecej siły. Ale to wszystko jest wypaczeniem prawdziwie szokującej kobiecej siły - rodzenia i wychowywania dzieci, które odrzucają.
Powoli uwierzyliśmy, że kobiety o silnej pozycji są tymi, które odsunęły się od płodności. Czujemy się zakłopotane naszymi brzuchami, podczas gdy celowo bezpłodne muszle kobiet gardzą naszą rozrodczością, jak gdyby było to hobby dla nieambitnych i niewykształconych. Usuwają chwałę i piękno z płci, zarówno samego aktu płciowego, jak i niesamowitych wzorców, które Bóg wpisał w ludzką seksualność. Miłość, która jest twórcza. Męskość i kobiecość, nieustannie tworzące nowych mężczyzn i nowe kobiety.
Przekonano nas, że nie ma sensownej walki w macierzyństwie, nie ma wartości dla dzieci w małżeństwie.
Twoja część w rządzeniu światem
„Czy nie uczynił ich (małżeństwa) jednym, z częścią Ducha w ich związku?
A czego szukał Bóg? Pobożnego potomstwa” (Malachiasza 2:15).
Twoja praca z dziećmi ma znaczenie. Twoje “wypruwanie” swojego życia dla ich spraw - ma znaczenie. One mają znaczenie. Ponieważ Bóg tak uczynił. On postanowił, żeby siła przyszła na świat w ten właśnie sposób. Szuka bożego potomstwa. Ten rosnący brzuch, płacz głodomora w nocy, pociecha twoich piersi, te ramiona owinięte wokół twoich nóg, dziecko na biodrze, nastolatek w samochodzie, uśmiech szczerbatka, waga wózka, który pchasz - to twoja siła, to jest twoja moc, to twoja ręka mająca swój udział w rządzeniu światem.
Dużo więcej niż biologia
Już słyszę wszystkie te zastrzeżenia - całe to przerażenie, z powodu tego, że powiedziałam, że moc kobiet jest w rodzeniu dzieci (jak gdyby to nie było wystarczająco niesamowite). Czy naprawdę możemy mieć tylko moc w naszych biologicznych funkcjach? Oczywiście nie. Czyż nie chodzi o coś więcej w naszym życiu niż “produkowanie” dzieci? Absolutnie tak.
Musisz podążać za tym chwalebnym działaniem, wychowując je dla bojaźni Pana, dla kochania Go całym sercem, umysłem, duszą i siłą. A jak mamy to zrobić? Robimy to kiedy najpierw my same, kochamy Go całym sercem. Kiedy Go kochamy całym umysłem. Całą naszą duszą. I kochamy Go całą siłą, w tym, siłą rodzenia i wychowywania dzieci.
Spurgeon mówi: „Ci, którzy myślą, że kobieta zatrzymana w domu przez jej małą rodzinę nie robi nic, myślą przeciwnie do tego, co prawdziwe. . . . Matki, wasze pobożne wychowywanie potomstwa jest waszym pierwszym i najpilniejszym obowiązkiem”.
Jeśli nie masz dzieci lub nie jesteś mężatką, to wciąż jesteś powołana do tego, aby żyć tak, jakbyś była częścią tego wspaniałego pierwotnego rodzicielstwa - jesteś wezwana aby żyć jak kobieta, która będzie czcić Boga w swoim macierzyństwie, ponieważ czcisz Boga w całym swoim życiu, przyjmując jego projekt i cel dla kobiet jako całości i dla siebie jako kobiety.
Do niczego mniej.. nie pasujemy
Wyobraź sobie wszystkie place zabaw w Twoim mieście. Wyobraź sobie wszystkie pełne dzieci, które wiedzą, co to znaczy być kochanym. Znają Boga i znają Jego lud - serca pełne opowieści o Jego wierności, sprawiedliwości, dobroci. Huśtawki obsadzone przez dzieci żyjące w radości Pana - dzieci, które wiedzą, kim są i po co żyją.
Kiedy Paweł opisuje obowiązki chrześcijańskich kobiet w Tyt. 2:3–5, nie opisuje jakiegoś domu spokojnej starości dla osób delikatnych - gdzie mamy być dyskretne i cnotliwe, kochać naszych mężów i kochać nasze dzieci, ponieważ nie jesteśmy przygotowane na nic więcej. On opisuje nasze stanowiska bojowe. Mówi, że nie jesteśmy gotowe na nic mniej.
Paweł opisuje rolę dobrej kobiety w “tworzeniu” dzieci, które właśnie wyobraziłaś sobie na placu zabaw. Wzywa kobiety do ich potężnej, chwalebnej, zmieniającej świat pracy - wspaniałej, dobrej pracy. Jego pracy, “uciszania i poskramiania wroga i mściciela”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz