Do piekła sie wybieram, piwko ze sobą zabieram..
„Wybieram się do piekła”
– tyle razy to słyszę, że chyba sporo ludzi w to wierzy.. (?!)
Dlaczego piekło?
Bo tam będą moi kumple, piwo i dobra zabawa – tak w skrócie.
(Na pewno nie bedzie tak nudno jak w kościele
z tymi religijnymi, obłudnymi sztywniakami)
Otóż, moi drodzy, muszę was rozczarować – ktoś was wpuszcza w maliny.
O piekle mówicie
- a tak naprawdę
o niebie marzycie.
Piekło zostało przygotowane dla diabła i jego podłej drużyny upadłych aniołów
oraz dla tych, którzy odrzucili jedyny ratunek, Jezusa, jako Pana panów
– tak powiedział Jezus. (Mt.25:41)
Piekło – to totalne rozczarowanie...
bolesne, wieczne Dobra wspominanie
To, co niektórzy przeżywają już tu na ziemi (i mówią, że przechodzą PIEKŁO)
jest tylko zapowiedzią, przedsmakiem tego przyszłego.
Niektórzy sami tego doświadczyli a inni stworzyli "piekło".. nawet swoim bliskim.
Jeszcze inni dostrzegają boleśnie, że nawet mając "wszystko"
- nie potrafią zatrzymać tego rozkręcającego sie "piekła"
nie potrafią (do)kupić życia czy zdrowia swoich bliskich.
Tam - będzie tylko gorzej.
Piwko?
Będzie to twoim wiecznym marzeniem..
..choćby kropla popłuczyn
- a byłaby twoim spełnieniem.. Łuk.16.24
O inne „dobra” twojego piekiełka wymarzonego zapytaj..
..no właśnie kogo?
Zakończę tak:
Do nieba się wkrótce wybieram
i swoich ze sobą zabieram!
Lubię piwko, lubię przygodę,
żarty i głęboką rozmowę..
bracia, którzy czas dla mnie mają
też w tą stronę się wybierają
Komu tu wierzyć..?
Jezus – albo wiedział, o czym mówi
– albo był lunatykiem i okłamał ludzi.
Musisz zadać sobie pytanie:
1. Skąd wiem to, co wiem?
(np. o Bogu, piekle, niebie czy jakiejś innej egzystencji po śmierci..).
2. Dlaczego wierzę w to, w co wierzę?
(Inaczej: w czym pokładasz nadzieję, co bedzie po śmierci..
..nawet jeśli jest to "NIC".. )
Odrzucamy (ideę) Boga
najcześciej NIE z powodów intelektualnych
ale moralnych lub/i emocjonalnych..
(..nie chcę, żeby ktoś mi mówił jak mam żyć..
..nie pasuje mi Bóg i cierpienie.. itp. )
Oto w jaki sposób człowiek "Bogiem" się staje..
(a przynajmniej tak mu się wydaje..)
skoro JA tak WIERZĘ, to tak być musi..
JA tak uważam a nie jestem głupi
"moi naukowcy" na wszystkim się znają
"normalni" ludzie wyłącznie im ufają.. :)
"Jeżeli, daj Boże, Pana Boga nie ma
- to chwała Bogu;
ale natomiast jeśli, nie daj Bóg, Pan Bóg jest
- to niech nas ręka boska broni". :)
JT Stanisławski