poniedziałek, 9 lipca 2018

Grzech niewybaczalny

Grzech niewybaczalny 


Mar. 3:28-30
28. Zaprawdę powiadam wam:
Wszystkie grzechy będą odpuszczone synom ludzkim,
nawet bluźnierstwa, ilekroć by je wypowiedzieli.
29. Kto by jednak zbluźnił przeciwko Duchowi Świętemu,
nie dostąpi odpuszczenia na wieki,
ale będzie winien grzechu wiekuistego.
30. Bo mówili: Ma ducha nieczystego. (BW)

Łuk. 12:10
10. Każdemu, kto powie słowo przeciwko Synowi Człowieczemu,
będzie odpuszczone;
lecz kto by bluźnił przeciwko Duchowi Świętemu,
temu nie będzie odpuszczone. (BW)

Trudno powiedzieć, ile razy w mojej karierze nauczycielskiej zrozpaczeni chrześcijanie przychodzili do mnie, aby zapytać o niewybaczalny grzech i czy przypadkiem go nie popełnili. Podejrzewam, że większość wierzących zadawała sobie pytanie, czy zrobili coś niewybaczalnego.
Nic dziwnego, że wiele osób boryka się z tym problemem, ponieważ trudna jest do określenia dokładna natura "niewybaczalnego grzechu",
a wiele teorii na ten temat zostało przedstawionych w historii Kościoła.
Na przykład niektórzy twierdzili, że niewybaczalnym grzechem jest morderstwo, a inni twierdzą, że jest to cudzołóstwo, ponieważ widać jak poważne konsekwencje te grzechy wyrządzają świętości życia i świętości małżeństwa.

Ale mogę powiedzieć z całkowitą pewnością, że żaden z tych grzechów nie jest niewybaczalny.
Istnieją dwa powody mojej pewności.
Po pierwsze, Pismo pokazuje nam przykłady ludzi, którzy popełnili te grzechy i otrzymali przebaczenie.
Dawid, który był winien zarówno cudzołóstwa, jak i morderstwa, a jednak po wyznaniu grzechu i opamiętaniu się został całkowicie przywrócony do stanu łaski.
Po drugie, co ważniejsze, kiedy Jezus nauczał o niewybaczalnym grzechu, nie powiedział nic o morderstwie ani cudzołóstwie.

Zacznijmy od “Amen”

Co zatem powiedział Jezus? Zaczął radykalnie, mówiąc: "Z całą pewnością, mówię wam".

Czasami chrześcijanie ewangelikalni, którzy chcą wyrazić zgodę na coś, co usłyszeli od kaznodziei lub nauczyciela, powiedzą "Amen".
Słowo “amen” jest transliteracją Hebrajskiego “amein”, co oznacza "prawda" lub "to prawda". A zatem ci, którzy mówią "Amen" zgadzają się z tym, co usłyszeli.
Ale zamiast udzielać nauki i czekać, aż Jego słuchacze powiedzą "Amen", Jezus sam powiedział "Amen", na początku Swego nauczania.
Słowo przetłumaczone jako "z pewnością" jest greckim odpowiednikiem słowa “amein”.
Innymi słowy, Jezus ogłosił, że zaraz powie coś prawdziwego.
Jeszcze inaczej można powiedzieć: "Posłuchaj tego."
W ten sposób kładł duży nacisk na nauczanie, które miał zamiar wygłosić.

Czym jest bluźnierstwo?

Jezus następnie stwierdził, że "wszystkie grzechy" mogą być wybaczone, w tym "jakiekolwiek bluźnierstwa" - z wyjątkiem specyficznego bluźnierstwa przeciwko Duchowi.

Relacja Łukasza o tej nauce jest jeszcze bardziej konkretna:
"Każdemu, kto wypowie słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, 
zostanie mu to odpuszczone; 
ale temu, kto bluźni przeciw Duchowi Świętemu, 
nie będzie przebaczone" (Łuk. 12:10).

W tym momencie musimy zdefiniować bluźnierstwo, a werset z Łukasza daje nam wskazówkę, co to jest.
Te dwa zdania: "kto mówi słowo przeciw" i "kto bluźni" są paralelne. 

Bluźnierstwo polega zatem na “mówieniu słowa przeciwko Bogu”. 
Jest to grzech werbalny, popełniany przez wypowiedź ustną lub pisemną. 
Jest to bezczeszczenie świętego charakteru Boga. Może wiązać się z obrażaniem Go, kpieniem z Niego lub zniesławianiem Go.

W pewnym sensie jest to przeciwieństwo uwielbienia, chwalenia.
Nawet gdy mimochodem, używa się imienia Boga, mówiąc: "O, mój Boże", jak czyni to wielu, jest to bluźnierstwo.

Możemy być bardzo wdzięczni, że grzech niewybaczalny to nie tylko bluźnierstwo, bo gdyby tak było, nikt z nas nie miałby nadziei na ucieczkę od potępienia. Każdy z nas na wiele razy i na wiele sposobów rutynowo bluźnił imieniu Boga.

Bluźnierstwo Przeciwko Synowi Człowieczemu

Oświadczenie Jezusa, że ​​"każdy, kto mówi słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu wybaczone" wydaje się szokujące w świetle nadużyć i złego traktowania, które on sam potem doświadczył.

Te bluźnierstwa osiągnęły swoją kulminację w Jego egzekucji na rzymskim krzyżu. Ale musimy pamiętać, jak wisząc na krzyżu spojrzał na tych, którzy Go wydali Rzymianom i szydzili z niego gdy umierał, powiedział:

"Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią" (Łukasza 23:34).

Mimo że ci ludzie przeciwstawiali się Chrystusowi do tego stopnia, że ​​Go skazali i uśmiercili, wciąż istniała dla nich nadzieja na przebaczenie.

Podobnie w Księdze Dziejów Apostolskich Piotr powiedział ludziom w Jerozolimie, że wydali Jezusa Rzymianom i zaparli się Go, ale dodał:
 "Wiem, że uczyniliście to w nieświadomości, podobnie jak i wasi władcy" (Dz 3: 17), i wezwał ich do opamiętania, nawrócenia.

Tak więc, co najmniej dwa razy, Nowy Testament wyjaśnia, że ​​przebaczenie było możliwe nawet dla tych, którzy gardzili Chrystusem tak bardzo, że Go zabili. Świadectwa te potwierdzają słowa Jezusa, że ​​może być wybaczony każdy grzech przeciwko Synowi Człowieczemu.

Bluźnierstwo przeciw Duchowi

Ale co z bluźnierstwem przeciw Duchowi?
Aby zrozumieć to trudne stwierdzenie, musimy zobaczyć je w kontekście tego, co robili i mówili przeciwnicy Jezusa. Zarzucali Mu dokonywanie Swoich dzieł mocą Diabła, a nie mocą Ducha Świętego. Jednak nie oczerniali Ducha - nie wprost.
Ich wypowiedzi były skierowane przeciwko Jezusowi.
Powiedział im więc: "Możecie bluźnić Mi i będzie wam odpuszczone, ale kiedy kwestionujecie działanie Ducha, zbliżacie się niebezpiecznie blisko niewybaczalnego grzechu. Jesteś tuż przy krawędzi przepaści. Patrzycie w otchłań piekła. Jeszcze jeden krok i nie będzie dla was żadnej nadziei". Ostrzegał ich, aby byli bardzo ostrożni, aby nie obrażać ani nie kpić z Ducha.

Chrześcijanie i niewybaczalny grzech

Po ludzku mówiąc, każdy, kto jest chrześcijaninem, jest w stanie popełnić niewybaczalny grzech. Wierzę jednak, że Pan chwały, który nas zbawił i zapieczętował w Duchu Świętym, nigdy nie pozwoli nam popełnić tego grzechu. Nie wierzę, że jakikolwiek chrześcijanin w historii Kościoła zbluźnił przeciw Duchowi.

Jeśli chodzi o tych, którzy nie są pewni, czy są zbawieni i martwią się, że popełnili niewybaczalny grzech, powiedziałbym, że martwienie się nim jest jednym z najczystszych dowodów, że nie popełnili tego grzechu, ponieważ ci, którzy taki grzech popełniają, są tak zatrwardziali w swoich sercach, że nie obchodzi ich, czy go popełniają czy nie. 

Bogu niech będą dzięki, że grzech, który jest niewybaczalny, nie jest grzechem, który Bóg pozwala popełniać Swemu ludowi.

R.C. Sproul


Brak komentarzy: