poniedziałek, 2 czerwca 2025

ODB | Winning by losing | Wygrywamy gdy tracimy | Monica La Rose | 1 Koryntian 9



 ODB | Winning by losing | Wygrywamy gdy tracimy | Monica La Rose


1 Koryntian 9

(19) Jako niezależny w niczym od nikogo stałem się sługą wszystkich, aby pozyskać dla Chrystusa jak najwięcej osób. (20) Dla Hebrajczyków jestem jak Hebrajczyk - aby ich pozyskać. Dla przestrzegających Prawa Mojżesza przestrzegam tego Prawa, choć mu nie podlegam. (21) Dla pogan nie żyjących według tego Prawa, żyję bez niego - choć nie jestem zwolniony z prawa Bożego, bo podlegam prawu Chrystusa - aby ich pozyskać. (22) Jestem słaby dla słabych, aby i ich pozyskać. Szukam ze wszystkimi wspólnego języka, aby choć niektórym dać zbawienie. (23) Wszystko to robię dla ewangelii - by mieć udział w jej głoszeniu. (24) Pamiętacie, że w czasie zawodów biegną wszyscy, ale tylko pierwszy wygrywa? Tak biegnijcie, żeby wygrać! (25) Każdy bokser odmawia sobie wielu rzeczy, żeby wygrać. On chce zdobyć ulotną nagrodę - my chcemy nieprzemijającą! (26) Dlatego ja nie biegnę na oślep, nie zadaję ciosów w powietrze. (27) Poskramiam swoje ciało i podporządkowuję je sobie, bym głosząc ewangelię innym, sam nie okazał się bezużyteczny.



„Brak wygranej jest w rzeczywistości silniejszy niż wygrana” - przekonuje profesor Monica Wadhwa. Jej badania pokazują, że ludzie są najbardziej zmotywowani nie wtedy, gdy wygrywają, ale wtedy, gdy prawie wygrywają. Niespełnienie swoich ambicji daje ludziom motywację do dalszego rozwoju i dążenia do celu. Łatwe zwycięstwa, z drugiej strony, mają tendencję do paraliżowania energii i motywacji.

Perspektywa Wadhwy daje świeży wgląd w analogię Pawła użytą w dwóch fragmentach, które porównują podążanie za Chrystusem do biegu: 1 Koryntian 9:24-27 i Filipian 3:12-14. 

Flp 3(12) Nie mówię, że już to osiągnąłem lub że już jestem doskonały. Nadal pędzę i zmierzam, bo do tego wezwał mnie Chrystus. (13) Przyjaciele, nie uważam, że już osiągnąłem cel, ale nie oglądając się do tyłu, wytężam siły, (14) by zdobyć nagrodę w niebie za służbę, do które Bóg powołuje przez Jezusa.

W obu przypadkach Paweł podkreśla, że wierzący powinni dać z siebie wszystko w podążaniu za Chrystusem i ewangelią, „wytężając siły ku temu, co przed nami” (Flp 3:13) i biegnąc „w taki sposób, aby zdobyć nagrodę” (1 Kor 9:24).

Paradoksalna prawda jest taka, że to, do czego dążymy - wierne dzielenie się ewangelią (w. 23) i poznanie Chrystusa (Flp 3:8) - nie są rzeczami, o których możemy kiedykolwiek powiedzieć, że je osiągnęliśmy. Zawsze będziemy niedoskonali. Nigdy nie będziemy w stanie powiedzieć, że „już doszliśmy” (w. 12).

Ale to jest w porządku - ponieważ liczy się doświadczenie zbliżania się do Chrystusa. Tylko Jego siła daje nam siłę i motywację, by całym sercem podążać za Nim - Tym, który pewnego dnia doprowadzi nas do zwycięstwa.

_____________________________

Dzisiejsze spostrzeżenia:

Sportowy obraz biegu użyty w 1 Koryntian 9: 24-27 jest również widoczny w Liście do Hebrajczyków 12:1-2. 


Greckie słowo trechō, przetłumaczone jako „biegać”, jest użyte w obu fragmentach. 

Mamy „biec tak, aby otrzymać nagrodę” (1 Koryntian 9:24) i „wytrwale biec w wyznaczonym nam wyścigu” (Hebrajczyków 12:1). 


„Wielki obłok świadków” (w. 1) obejmował wierzących Starego Testamentu, którzy czasem wygrywali, a czasem przegrywali. 


Choć doskonałość nadal będzie nam umykać, to „wpatrując się w Jezusa, pioniera i doskonaliciela wiary [bw:sprawcę i dokończyciela wiary; bwp:..który nas przywiódł do wiary, czyniąc ją coraz doskonalszą]” (w. 2), możemy wzrastać w wierze i wytrwałości.


 sz: Hebr 12(1) Skoro więc patrzy na nas tak wielu ludzi wiary, odrzućmy wszystko, co nam przeszkadza - a zwłaszcza grzech - i wytrwale biegnijmy do mety w tych zawodach życia. (2) Wpatrujmy się w Jezusa, Początek i Koniec naszej wiary. On zgodził się ponieść haniebną śmierć na krzyżu, bo wiedział, jaka oczekuje Go radość. I zasiadł po prawej stronie Bożego tronu. 

_______________

A ty... Jak doświadczasz wzrostu pomimo upadku? 

Jak upadek może zachęcić cię do polegania na Chrystusie?


Kochany Boże, dziękuję Ci, że nie muszę bać się upadania. Dziekuję, że Ty potrafisz wykorzystać te chwile, aby nieustannie przyciągać mnie bliżej Siebie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz