wtorek, 10 czerwca 2025

Tozer | Bóg stoi w gotowości aby potwierdzić naszą wiarę pokładaną w Nim. Pięćdziesiątnica


 


Bóg stoi w gotowości aby potwierdzić naszą wiarę pokładaną w Nim.


Różnica między wiarą, jaką znajdujemy w Nowym Testamencie, a wiarą, jaką znajdujemy obecnie, polega na tym, że wiara w Nowym Testamencie rzeczywiście coś ze sobą niosła - potwierdzenie! Sprawdzała się autentyczność tej wiary.


W dniu Pięćdziesiątnicy Piotr wstał, a następnie podniósł (zabrał) głos. A muszę przypomnieć, że Piotr oznacza tutaj postawę całego Kościoła Bożego. Piotr był pierwszym człowiekiem, który stanął na nogi po przyjściu Ducha Świętego. Piotr uwierzył Słowu Pana i otrzymał potwierdzenie w swoim sercu.


W naszych czasach wiara jest w zasadzie początkiem i końcem dla samej siebie. Mamy wiarę w wiarę, ale nic się nie dzieje. Nie ma potwierdzenia. Piotr pokładał wiarę w zmartwychwstałego Chrystusa i coś się działo. Na tym polega różnica!


Podobnie jak w przypadku Piotra, zadaniem kościoła powinno być wstawanie i podnoszenie swojego głosu. Piotr stał się świadkiem na ziemi wobec rzeczy w niebie, podobnie powinno być z Kościołem. Kościół musi być świadkiem mocy wykraczających poza to, co ziemskie i ludzkie, a ponieważ wiem o tym, jest to dla mnie źródłem wielkiego smutku, że kościół próbuje działać w oparciu o swoje ludzkie moce.


Piotr świadczył o czymś, czego doświadczył, o czymś ponad ziemskim. Chciał wpłynąć na tych, którzy jeszcze tego nie doświadczyli. Chciał ich zachęcić i napomnieć, aby w to weszli, ponieważ moc z góry okazuje się być niczym innym jak Duchem samego Boga!


Tozer, A. W. i Gerald B. Smith. 2015. Wieczory z Tozerem: Daily Devotional Readings. Chicago, IL: Moody Publishers.






ODB

Anne Catas

Pozostając w gotowości


2 Koryntian 5(9) Uważamy też za istotne, by się Mu podobać - niezależnie od tego, czy jeszcze żyjemy w tych ciałach, czy nie.


Betty jest gotowa. Zaczęła podążać za Jezusem jako nastolatka i przez całe życie wykorzystywała okazje, by Mu służyć i podobać mu się, sprawiać Mu przyjemność. Najpierw uczęszcza a potem prowadziła studia biblijne, uczestniczyła w nabożeństwach i spotkaniach modlitewnych. Odwiedzała pola misyjne, pracowała z dziećmi, służyła u boku swojego męża-pastora i w dalszym ciągu uwielbia przebywać z ludem Bożym przy każdej nadarzającej się okazji. Co niezwykłe, Betty ma 102 lata i nadal jest gotowa robić wszystko, co podoba się Bogu. Jest inspiracją dla wielu osób, które czasami nie mają ochoty spotykać się z innymi wierzącymi. Wtedy przypominają sobie, że Betty tam będzie. Z pewnością mogę tam dotrzeć! Betty mówi teraz, że pragnie dostać się do nieba, aby być ze swoim Zbawicielem. Mówi: „Jestem gotowa zobaczyć Jezusa; tak bardzo Go kocham”.


Apostoł Paweł powiedział, że „wolałby być z dala od ciała i w domu z Panem” (2 Koryntian 5:8). Wiedział jednak, że Bóg ma dla niego pracę do wykonania, zachęcając wierzących w wielu kościołach (Filipian 1:23-24). Tak więc nadal służył i żył „wiarą”, a „nie widzeniem” (2 Koryntian 5:7). Paweł pozostawał gotowy i nadal służył pod Bożym kierownictwem.


Niezależnie od naszego wieku i etapu życia, prośmy Boga, aby pomógł nam uczynić celem naszego serca „podobanie się [Chrystusowi]” (w. 9) i pozostawanie w gotowości. Betty jest gotowa. A jeśli pewnego dnia nie będzie już w gotowości, totko  dlatego, że już ogląda Jezusa twarzą w twarz.


Dzisiejsze spostrzeżenia

W 2 Liście do Koryntian 5:6-9 Paweł opisuje napięcie związane z życiem na ziemi („w domu w ciele”, w. 6) i życiem po śmierci dla wierzących w Jezusa („w domu z Panem”, w. 8). Metafory takie jak „gliniane dzbany” (4:7) i „ziemski namiot” (5:1) wskazują na naszą kruchość i śmiertelność. Paweł zapewnia nas jednak, że „będziemy mieli dom w niebie, nieśmiertelne ciało, które przygotował dla nas sam Bóg” (w. 1). Będziemy „przyobleczeni w nowe, niebiańskie ciała, jak w nowe szaty” (w. 2).


Gdy odpowiadamy na wezwanie do służby Chrystusowi, naszym celem jest „podobanie się” Mu (w. 9). Otrzymamy lub utracimy nagrodę w zależności od tego, jak żyliśmy (1 Koryntian 3:12-15). Pozostając w gotowości i służąc w Bożej mocy, będziemy naprawdę dobrze żyć.



Refleksja i modlitwa

W jaki sposób możesz praktykować odpowiadanie na Boże wezwanie do służby? 

Jak możesz stać się bardziej gotowy na Jego wezwanie do nieba?


Drogi Boże, kocham Cię z całego serca i chcę Ci się podobać w jakikolwiek sposób. 

Z niecierpliwością czekam na spotkanie z Tobą!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz